reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

🌬️💫💙W listopadzie chłodem wieje, lecz w nas na dwie kreski nadzieja szaleje!💙💫🌬️

reklama
I znowu mam ochotę walnąć głową w ścianę.

Dziękuję dziewczyny za potrząśnięcie (choć uwierzcie że mało to dało),

I bardzo Was przepraszam.

Tak, za każdym razem jak marudzę zdaje sobie sprawę że nie powinnam bo jedno dziecko mam a niektóre z Was nie :(
Ale uwierzcie ... Że wcale nie jest dużo lżej.
 
Pieknie ❤️ My się wprowadziliśmy rok temu i chociaż to jeszcze nie jest ten w 100% wymarzony dom, to i tak go uwielbiam, a urządzanie i dekorowanie daje sporo radości :)
Naprawdę ja tak zazdroszczę że macie do tego serce. Ja po pół roku porzuciłam to naprawdę. Niektóre obrazy leżą juz kilka miesięcy i mi się nie chce ich powiesić…
 
Z calego serducha zycze Ci, zeby cos sie wyjasnilo.. a droznosc to dobry kierunek, niech zobacza co tam jest, moze da to dobry skutek i uda sie uzyskac jakies sensowne informacje ♥️
No zobaczymy. Ja ogólnie nie boję się badań, chętnie zbadałabym wszystko, co się tylko da, ale jak widzę, ile co miesiąc idzie na to kasy to już mi się słabo robi... Ale już postanowiłam, że nie czekam, tylko działam, bo każdy miesiąc zwłoki działa fatalnie na moją psychikę. Już czuję, że nawrót depresji jest blisko i wolałabym tego uniknąć
 
I znowu mam ochotę walnąć głową w ścianę.

Dziękuję dziewczyny za potrząśnięcie (choć uwierzcie że mało to dało),

I bardzo Was przepraszam.

Tak, za każdym razem jak marudzę zdaje sobie sprawę że nie powinnam bo jedno dziecko mam a niektóre z Was nie :(
Ale uwierzcie ... Że wcale nie jest dużo lżej.
To inny ból. Ale ból. Więc się tym nie katuj że ty masz a ktoś inny nie ma. Ja naprawdę jestem sobie w stanie wyobrazić że to może boleć. Ja rozumiem że to frustruje. To jest podobny mechanizm - organizm nie robi tego co chcemy. Diagnostyka nie daje odpowiedzi jakie chcemy. Nie osiągamy efektu jaki chcemy. Mijają miesiące a nie dzieje się nic. U mnie dochodzi po prostu głęboki lęk że nigdy nie będę w ciąży, ale to nie zmienia tego że ktoś kto ma dzieci też odczuwa jakiś ból i lęk. Inny, ale on nadal jest. Więc się nie czuj że musisz się z tego spowiadać czy coś.
 
No zobaczymy. Ja ogólnie nie boję się badań, chętnie zbadałabym wszystko, co się tylko da, ale jak widzę, ile co miesiąc idzie na to kasy to już mi się słabo robi... Ale już postanowiłam, że nie czekam, tylko działam, bo każdy miesiąc zwłoki działa fatalnie na moją psychikę. Już czuję, że nawrót depresji jest blisko i wolałabym tego uniknąć
Ja mam to samo… są miesiące gdzie kilka tysięcy poszło lekką ręką. Ja bym zbadała wszystko naraz. I u mnie z psychika to samo. Terapeutka powiedziała mi o psychiatrze a ja tak bardzo chciałabym tego uniknąć. Tak bardzo chciałabym nie brać leków… na razie się jakoś trzymam ale nie wiem na jak długo. U mnie to samo z psychika po prostu, każdy miesiąc mnie tylko pogrąża.
 
reklama
Strasznie mi przykro dziewczyny jaką wewnętrzną walkę toczycie 😢 jest to niesprawiedliwe.. cholernie. Mam nadzieję, że każda z Was spełni swoje marzenie ❤️ dbajcie o siebie.. i bądźcie tu z nami, piszcie żalcie się jak tylko chcecie. Żebyście nie zostały same 🥺

Ja mam podejście na razie totalnie zadaniowe.. od 1dc do testów później płacz i znowu podejście zadaniowe od nowego cyklu. Mój ginekolog daje nam czas do marca a później już mówił wymazy, drożność, w styczniu planujemy badanie nasienia jak się nie uda..
 
Do góry