kami1094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2025
- Postów
- 1 451
Koniecznie powtórz wieczorem i podziel się! Oczywiście nie puszczam kciuków!Była blada kreseczka. To było jakieś 10,5 dnia po ovi

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Koniecznie powtórz wieczorem i podziel się! Oczywiście nie puszczam kciuków!Była blada kreseczka. To było jakieś 10,5 dnia po ovi
Tak właśnie przeczuwałam. Drugi raz dziś wystosuję tę prośbę - proszę nie cichać.Jestem i Was czytam tylko się nie udzielam bo żem wkurwiona na to co się odjaniepawliło.
Nie wiem jak mam zajść w ciążę nawet dzięki in vitro jeśli nawet pomimo leków moje jajniki sobie robią co im się żywnie podoba
Czyje się bardzo zrezygnowana.
Hej, jajniki sobie jaja robią bo tak już mają, ale Ty się nie możesz poddać. Jesteś silna, robisz co możesz, chwilowy dołek to nic złego, ale ogarnij się i wracaj do gry. Dasz radę, pokaż jajnikom kto tu rządziJestem i Was czytam tylko się nie udzielam bo żem wkurwiona na to co się odjaniepawliło.
Nie wiem jak mam zajść w ciążę nawet dzięki in vitro jeśli nawet pomimo leków moje jajniki sobie robią co im się żywnie podoba
Czyje się bardzo zrezygnowana.
Na wiele tygodni a nawet i latHej, jajniki sobie jaja robią bo tak już mają, ale Ty się nie możesz poddać. Jesteś silna, robisz co możesz, chwilowy dołek to nic złego, ale ogarnij się i wracaj do gry. Dasz radę, pokaż jajnikom kto tu rządzia tak serio, to nie zamykaj się, każda z nas ma różne historie ale wierzę, że z różnymi przebojami ale wszytskie doczekamy się bobasa! Takiego wiesz, małego, płaczącego bobasa, który nam spędzi sen z powiek na wiele tygodni. Przytulam Cię mocno!
Ojej, no to u Ciebie raczej będzie konieczny ten zastrzyk, bo tak to trochę marnują się te pęcherzyki i macie tak naprawdę bardzo zmniejszone szanse na ciążęNiestety tak - na ostatnie 6 owulacji w 4 cyklach pęcherzyk sie zapadał albo rósł za duży i nie pękałliczyłam na to, że czas coś zmieni ale chyba nie mam na co czekać.
Przede wszystkim trzeba mieć śluz płodny - ja go nigdy w życiu chyba nie doświadczyłammam w okresie okoloowulacyjnym bardziej mokro, ale białko jaja to na pewno nie jest
![]()
Ja bym roku nie czekała, sama zaczęłam stymulację szybciej, bo wiem, że jednak wcześniej z łatwością w ciążę zachodziłam a teraz już za długo się nie udawałoNie staramy się jeszcze roku - liczyłam, że po latach brania antykoncepcji organizm musi wrócić do swojej równowagi i nie chciałamale teraz już właściwie wszystko mi jedno, czekamy do września na ponowne badania nasienia - jeśli będą spoko to zaczynam we wrześniu się stymulować
![]()
Czyli jak sytuacja u Ciebie? Transfer się przesunie?Jestem i Was czytam tylko się nie udzielam bo żem wkurwiona na to co się odjaniepawliło.
Nie wiem jak mam zajść w ciążę nawet dzięki in vitro jeśli nawet pomimo leków moje jajniki sobie robią co im się żywnie podoba
Czyje się bardzo zrezygnowana.
DziękiKoniecznie powtórz wieczorem i podziel się! Oczywiście nie puszczam kciuków!![]()
Wierzę, że podzielisz los @unikke1 i kreski po ovi będą już tym ciemnić na tym etapie.DziękiNo chyba zrobię dziś wieczorem, bo już mi się emocje włączyły i nie będę mogła spać. A wystarczy, że wczoraj miałam taką migrenę, że i tak nocka z głowy...
U nas będzie pierwszeA powiedzcie, które z Was starają się o pierwsze dziecko?Luźne pytanie, ale tak dedukuję, że jest nas chyba mniejszość? Bo z pamięci oprócz siebie, @Peppcia i @marietta2112 nie umiem wymienić nikogo.
![]()
PamiętamU nas będzie pierwsze![]()