'Wątek wyprawkowy - do domu i szpitala

[Leika]

mamjakty - smoczek uspokajający to po prostu smoczek do ssania, ale nie taki do butelki z płynem, tylko samodzielny. Ma na celu zaspokoić potrzebę ssania niemowlęcia, które jest najedzone, ale nadal chce się do cycusia poprzytulać .

 

[Leika]

A propos butelek, widziałyście gdzieś butelki szklane?

 

[Rondzia]

Ja wanienke dostalam, dosyc duza, bez zadnych ,,bajerow,, w srodku,nakladana na wanne. Zastanawiam sie tylko, czy to nie da popalic mojemu kregoslupowi, bo jednak trzeba sie troche schylac przy kapaniu maluszka. Okaze sie w praniu

Dlatego super jest mozliwosc dokupienia stojaka do zwyklej wanienki. I problem z glowy.

A stojaki są rozne i do duzych i malych wanienek. Ja mialam duza wanienke normalna i do niej stojak, wiec nieprawda ze na stojaku to tylko mala wanienke mozna miec.
Co do pozniej to mamy prysznic z glebokim brodzikiem i jak synek juz siedzial to tam sie kapal...

 

[Kluliczek]

Ja kupowałam majtasy, tetrę i jakies drobiazgi razem, w rezultacie po przeliczeniu wyszło mi duzo taniej niż normalnie. Samych majtasów się nie opłaca, ale w jednej większej paczce to i owszem.

Ale róznica w cenie teraz jest. Przy janku kupowałam resztkówke flaneli i obszywałam na pieluchy flanelowe, bo bardziej sie opłacało, a teraz mozna kupic flanelki za 3,20...

Szklane buteli widziałam w smyku z serii cannopol. I Chicco tez ma szklane z tego co pamietam.

 

[anik567]

Dziewczyny a czy któraś ma małego alergika w domciu?
Szukam nawilżacza do powietrza z funkcją oczyszczania powietrza z pyłków, kurzu, roztoczy i zarodników. Nie mam o tym zupełnie zielonego pojęcia - jeśli któraś z Was wie coś na ten temat dajcie znać - będę wdzięczna

 

[Leika]

anik567 - ja niestety nic o tym nie wiem...

Kluliczek - widziałam te canpolu, ale nie podoba mi się, że to stary typ butelki, wąskiej i wysokiej. Przywykłam do aventów... No nic, poszukam jeszcze innych, w końcu tych butelek i tak planuję tylko okazjonalnie do picia używać.

 

[celinka83]

Anik aj jestem alergikiem, ale nie uzywam czegos takiego. Mnie uczula wszystko, wiec to by nie mialo sensu :-)

 

[Natalie]

Mam maly problem, moze doswiadczone mamy doradza...

Zastanawiam sie nad tym, co ma byc w lozeczku do spania: wiec jakis becik, spiworek czy kolderka lub kocyk?

Cztalam gdzies, ze kolderka jest na poczatku niebezpieczna, poduszki nie uzywa sie wogole, wiec w takim przypadku posciel kupilabym juz pozniej. Ale na poczatku dziecko musi przeciez w czyms/pod czyms spac.

Mysle o spiworku, ale widzialam tylko takie bez rekawkow - czy dzidzi w styczniu nie bedzie w takim za zimno? Mam zamiar nie grzac mocno w sypialni - przepisowe mniej niz 22°. Wiadomo, ze sie pod spod cos zaklada, ale czy lapki nie zmarzna? No i jeszcze ktos mi mowil, ze w spiworku dziecko moze spac, jak skonczy miesiac lub dwa - nie wczesniej?

No to co w takim razie od razu po urodzeniu? Moze becik? Ale tu tez problem - podobno niektore dzieci nie lubia byc tak ,,skrepowane,,

Pomocy, bo juz oszalec mozna - im wiecej sie zastanawiam, tym jestem glupsza, hehehe

 

[Leika]

Natalie - ja nie jestem zwolenniczką tzw śpiworków, krępują ruchy dziecka i uniemożliwiają mu odkrycie się, gdy mu za gorąco.
Ja od poczatku używałam cienkiego, lekkiego bawełnianego kocyka w łóżeczku... oraz mojej, puchowej kołdry, gdy dziecko spało na cycu ze mną w łóżku ;-) Dzięki temu miałam kontrolę nad tym, czy się nie przegrzewa. Dodatkowo my cały czas, nawet w zimie, spaliśmy przy otwartym oknie, co powoduje i niższą temperaturę w nocy (lepiej się śpi, gdy jest chłodniej niż w dzień) i lepszą wilgotność powietrza.

 

[Rondzia]

Mój Michasiek spał pod normalną kołderką i na poduszeczce płaskiej. Wyglada calkiem normalnie, hehe. Jakos bardziej liczylam na intuicje niz ksiazki, chociaz przed porodem czytalam tylko ksiazki. Zycie wszystko weryfikuje..
Latem mialam cienki kocyk wlozony w poszewkę..