reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ważymy się

reklama
Na początku ciąży schudłam 3kg, potem doszła dieta cukrzycowa. Około 20 tygodnia przybyło 2 kilko i jak na razie stoi w miejscu. Dalej mam dietę cukrzycową, więc nie sądzę ze dużo mi przybędzie. Brzuch mam spory. Ciąże widać tylko z boku:-p a że miałam trochę nadwagi, to też mi nikt z tego problemu nie robi.
 
Ja na ostatniej wizycie miałam od początku ciąży 6,5 do przodu...
Od 2 tygodni staram się stosować dietę cukrzycową i schudłam 1kg, ale to zależy czy ważę się rano czy wieczorem.

Wczoraj na TLC oglądałam program o kobietach z otyłością i ich porodach, brrr duże panie rodzą duże dzieci...Rekord coś koło 6,5 kg!
 
A ja mam do przodu 13 kg i wszyscy mówią, że w ogóle nie przytyłam. Ja czuję po udach i biuście. Ale powiem wam, że jak na moją obecną wagę czyli 88kg to czuję się dobrze i jestem bardzo sprawna jak na ten stan. tego się bałam najbardziej, że jak jeszcze przytyję to będę miała problemy z poruszaniem, wysiłkiem fizycznym itp. Ale od początku bardzo dużo się ruszam i tak jest do dziś:) sprzątam, gotuję, wyprowadzam psa, koszę trawę czyli robię wszystko to co dotychczas robiłam-co mnie bardzo cieszy:-)
Ale po porodzie, jak już skończę karmić to dieta! haha zobaczymy jak to pójdzie w praktyce:szok:
 
reklama
Do góry