reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wcześniaki z 33 tc

Dzisiaj byłam z synkiem u neurologa. Wszystko w porządku z czego bardzo się cieszę :-) Pytałam o to wszystko co nas niepokoiło - zaciśnięte piąstki, to że synek jeszcze nie wyciąga rączek do grzechotek, że patrzy się na co chce, a nie na źródło dźwięku i jeszcze się nie przewraca na boczek - to wszystko normalne, bo trzeba mu dać po prostu ten miesiąc więcej.
Zdziwiłam się tylko, że zaciśnięte piąstki to jednak mam otwierać na siłę i lekarka przy mnie też tak mu je otwierała.
 
reklama
Majka...kurcze, we wtorki akurat nie mamy rehabilitacji, ale w środę poproszę nasza panię rehabilitantkę, aby pokazała na Franku który punkt na wierzchu dłoni uciska i jak, zeby maluch sam otworzył piąstkę. Zdjęcia tutaj umieszczę. ja opisac nie potrafię a nie dam rady wykonac tego manewru i robic równoczesnie zdjęcia.
Lekarze sa - co by nie mówic - teoretykami... Wszyscy rehabilitanci, z jakimi miałam do czynienia podkreslali: żadnego otwierania na siłe bo to tylko pogarsza problem.
Zresztą, daj znać czy chcesz, abym te zdjęcia tu umieściła.
 
Sprawdziłam w internecie opinie o lekarce, do której trafiliśmy. Czemu mi to wcześniej nie przyszło na myśl?...Ale jak mnie rejestrowali do poradni to nie podali nazwiska. Nie ważne zresztą. W każdym razie oględnie rzecz ujmując nie są to opinie pozytywne...Od początku zastanawiało mnie to zalecenie otwierania rączek na siłę, bo już wcześniej czytałam, że nie należy tego robić. Poza tym nie dowiedziałam się, na jakim etapie rozwoju jest synek, choć pytałam o to. Usłyszałam tylko, że trzeba mu dać ten dodatkowy miesiąc. Ale myślałam sobie, że chyba lekarz wie co mówi...
Właściwie to zaczęłam przeglądać internet za namową męża. Ja chyba za bardzo ufam lekarzom. Wiem, że bez tego się nie da...ale już drugi raz się przekonuję, że czasem to, co dotąd uważałam za przewrażliwienie męża pozwala uniknąć problemów. Tylko dlatego, że mąż podszedł podejrzliwie do diagnozy lekarza prowadzącego moją ciążę wszystko nie skończyło się bardzo źle...bo ja bym spokojnie czekała przyszła na wyznaczoną wizytę i pewnie by było za późno.
Teraz czuję się w tym wszystkim zagubiona i już sama nie wiem czy tym razem mąż jest przewrażliwiony czy ja coś bagatelizuję.
W każdym razie nie będę otwierać dziecku rączek na siłę.
FraniowaMamo, bardzo dziękuję za pomoc. Byłabym wdzięczna za instruktaż, ale naprawdę nie chcę Cię fatygować.
Magdzik, zadziałało to masowanie rączek? Już mniej zaciska? Mam jeszcze takie pytanie - czy Twój synek zaciskał tylko rączki czy też podkurczał paluszki u nóg?

Niedługo zamierzamy się wybrać z synkiem na basen. Zgodę pediatry już mamy. Może to sprawi, że będzie mniej spięty?

Po całym tym dniu jestem tak zmęczona, że zdążyłam się już przespać przed komputerem.
 
Majka, u mojego Franka tez lekarze kilka spraw schrzanili, dlatego z założenia podchodze do nich jak do jeża:) Mam to szczęście, ze jak Franczesko miał 8 mies to zgodziła się go prowadzić cudowna lekarka (o co długo zabiegałam) i teraz wszystkie decyzje z nią konsultuję.
Jeśli tylko jutro nie zapomne (;-)) to poproszę nasza pania rehabilitantkę o instrukt:wściekła/y:aż w formie fotoreportazu;-)
 
Majka oj pomogło i to bardzo jeszcze zdarza się że ma zaciśnięte piąstki ale to bardzo rzadko! Teraz łapie za wszystko śliniaczek ubranko a ostatnio zauważyłam że już potrafi przełożyć zabawkę z rączki do rączki (wcześniej też mu się udało parę razy ale to chyba bardziej tak przypadkowo i niezdarnie a teraz świetnie sobie radzi)
 
Bardzo dziękuję FraniowaMamo za chęć pomocy.
I Magdzik za wyjaśnienia - nasi synkowie są prawie w tym samym wieku.

Ja teraz drążę temat dalej i wyczytałam że jak się dziecko położone na brzuszku przewraca na jeden bok i układa w literkę C to może mieć wzmożone napięcie mięśniowe. Adaś robi tak często i oczywiście jak go neurolog położyła na brzuszku to to samo - w takiej samej pozycji jak leżał na brzuszku momentalnie bach na prawy boczek. A lekarka nic, położyła go spowrotem i nawet mi nie powiedziała, że tak nie powinno być. A ja myslałam, że dzieci normalnie tak mają...
 
Majka, ale WZM to kilka innych objawów jeszcze. Na pocieszenie powiem Ci jeszcze, że mój Franek tak robił, gdy ruszył ciut umysłowo do przodu - chciał zobaczyc co za nim a nie potrafił sie obracac z brzucha na plecy i tak się odginał. Wyglądało to okropnie. Ino u nas lekarze schizowali a ja byłam spokojna jakoś, bo widziałam że dzieje się tak gdy Fr tego chce. Gdy np coś usłyszy i chce zobaczyć co to jest. Zrób może taki eksperyment?
 
Robiłam już taki eksperyment, choć nie żeby sprawdzić to przewracanie się. Chciałam sie przekonać czy w ogóle zwróci uwagę na źródło dźwięku. Kładłam synka na brzuchu i z jednej lub drugiej strony go wołałam, ale on na takie rzeczy w ogóle nie reaguje. Jak chciałam żeby sie odwrócił do grzechotki - też nie. Wygląda jakby był tak przejęty leżeniem na brzuszku, że wokół niego może dziać się wszystko a on i tak nie zwróci na to najmniejszej uwagi. Zresztą - czasami tak się przewraca zaraz po tym jak go położę, dosłownie w sekundę, więc nie zdążyłby się jeszcze niczym z tyłu zainteresować.
 
reklama
Dziewczyny powiedzcie czy to normalne że dziecko wcześniej unosiło główkę leżąc na brzuszku a teraz tego nie potrafi :baffled: Za dwa dni mój synek skończy trzy miesiące a od tygodnia przestał podnosić główkę. Jak już podniesie to tylko na chwileczkę i na bardzo małą wysokość.
Majka ja masuję mojemu maluszkowi rączki i zawszę próbuję tak delikatnie wsunąć swój kciuk w jego zaciśniętą piąstkę i ostatnio co raz częściej otwiera rączki:tak: Próbuję też go stymulować przy zabawach i np. głaszczę jego rączkami moją buzię i też zaczyna co raz częściej otwierać piąstki:-)
 
Do góry