reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wiarygodność testu ciążowego

Dzięki za modlitwy i trzymanie kciuków :] :*

Nie udało się, jedna kreska.. więc jutro do lekarza nie idę i pozostaje mi czekać na @.

Teraz mogę skupić się na pracy.. a mamą na pewno zostanę :] tak pewnie było lepiej i tak jest wszystko w gwiazdach napisane ;) dołączę do Was trochę później :* ale obiecuję że będziemy wszystkie zafasolkowane w jednym czasie :) mam na to jeszcze kilka mcy :]
Buziaki dla Waszych wszystkich brzuszków :*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Natkusiu dobrze, że się nie załamałaś. Jesteś bardzo mądrą kobietką:) Widocznie Pan Bóg chciał dla Ciebie żebyś się teraz skupiła na pracy. Dzidzia będzie wiedziała kiedy ma się pojawić. Skup się na pracy i dbaj o siebie a wszystko przed Wami :*

Ja oddałam krew. Dziś wyniki, ale jestem dobrej myśli.

Karwiczki czekam na wieści o maleństwie :*
 
hej Natkusiu

a jednak to byl falszywy alarm :( ale jesli Ty do tego tak podchodzisz,to wychodze z zalozenia,ze jest wszystko dobrze :) przyjdzie jeszcze i na Ciebie czas,a jesli wolisz sie teraz skupic na pracy,to widocznie tak to mialo byc.Tylko pojdz moze do lekarza i spytaj co z ta miesiaczka,dlaczego sie nie pojawia?

zycze Ci wszystkiego dobrego kochana!

Aniu

u mnie i malenstwa wszystko jest ok,dzis na usg tak fajnie podskoczyl,widac juz bicie serca i jak ie rusza,taki robaczek doslownie :) termin nastepny mam 22 listopada,czyli dzien po Tobie.Zdjecie wstawie potem,bo teraz ide do pracy.Lekarz powiedzial,ze jest wszystko ok,czyli jestem dobrej mysli ,oczywiscie zaznaczyl tez,ze w razie czegos mam przychodzic,takze widzisz,normalne,ze tak mowia :)

Jak sie Ty dzis czujesz?ladnego suwaczka sobie zrobilas :)

pozdrowienia dla Was i zycze Wam milego dnia :)
 
KARWICZKI to wspaniale:) Cudownie to brzmi :) Pewnie byłaś wzruszona:) Fajnie, że pracujesz bo przynajmniej nie myślisz tylko o dzidzi :) Ale też nie przemęczaj się zbytnio :)

Ja dziś odbieram betę to napisze jaki wynik , ale jestem dobrej myśli. Czuje się bardzo dobrze . Brzuszek czasem zaboli jak podczas okresu no i zastanawiam się czy w tak wczesnej ciąży mogą już być problemy z zaparciami. Ale ja dopiero co rzuciłam palenie więc może też dlatego.

Fajnie, że mamy wizytę dzień po dniu :) Będziemy razem odliczać;)
 
Ania jak najbardziej to dobry przyrost :tak: Powinna wzrosnąć podwójnie po 48 h a u Ciebie jest nawet więcej także wszytsko super;-) Gratuluje ciąży :-) i życze dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa :-) Dbaj o siebie:tak:
 
Aniu cudownie! :*:* przyrost idealny :) ajaj jak się cieszę :] i kto by pomyślał że tak szybko Wam się uda :]

Karwiczki jestem umówiona z moim ginem że poczekamy jeszcze tydzień na @ jak nie przyjdzie to mam iść do niego za tydzień. Nie chce dawać mi kolejnych hormonów, tym bardziej że luteinę brałam i powinnam dostać @ a nie przyszła, nie chce robić mieszanki :] Chociaż martwię się dlaczego tak się dzieje ze mną :( .. mam nadzieję że to przez stres
 
Dziękuje Natkusiu :) Beta wzrosła 3 krotnie i oby wzrastała dalej. U nas jest strasznie droga bo jedno badanie aż 40 zł...już 80 zł na to wydałam i chyba nie będę więcej robić tylko uzbroję się w cierpliwość przez następne 3 tygodnie żeby nie popaść w schizy;)

Natkusio
może to faktycznie stres. Lekarz wie co robi i wierze, że szybciutko @ przyjdzie!!! MUSI PRZYJŚĆ TA WREDOTA DO CIEBIE żebyś była spokojniejsza, na pewno tak będzie :* Dziękuje Wam za kciuki i wsparcie :)

Sama nie mogę uwierzyć w szczęście jakie Nas spotkała. Pan Bóg wysłuchał moich modlitw i w końcu wskazał mi cel na najbliższy czas. W końcu "jutro" ma dla mnie cel:) Sami jesteśmy jeszcze w szoku. Nie wiem czy napisałam Wam, że mąż pojechał ze mną po wyniki i po kryjomu nagrywał jak je odbieram:) A jak weszłam do samochodu to wyskoczył z wielkim bukietem kwiatków...cudownie:) A ja dla niego nie zdążyłam nic dać bo się wygadałam;) ale obiecałam sobie , że po pierwszej wizycie jak lekarz potwierdzi wszystko to kupie mu coś w stylu śpioszki z napisem I love dad;) To cudowne uczucie, ale zarazem człowiek się martwi. Mimo wszystko życzę żeby wszystkim staraczkom szybko się udało :)
 
reklama
Ciesz się Aniu bo masz powód :) wielkie szczęście Cię spotkało :)
Obyś przeszła całą ciąże tak książkowo jak Twój wzrost bety i żebyś nie miała żadnych nieprzyjemnych dolegliwości :] :*
Ja jak będę z Wami przez cały czas to jak zajdę w ciąże to będę wszystko wiedzieć ;)

No zobaczymy, mam nadzieję że wredota szybko przyjdzie :]
Ja tej sytuacji strasznie nie odczułam bo jednak praca itd (znacie sytuacje). Ale niestety mój mąż to bardzo przeżył.. :( żałuję że nie ukryłam przed nim.. Tak bardzo chciał i przez niego jest mi przykro :( jak odebraliśmy wyniki bety to nie chciał wierzyć i był pewien że to błąd laboratorium i na pewno na teście wyjdzie że jednak tak. Dzisiaj zrobiłam test z wynikiem ujemnym i też nie chciał wierzyć w to.. Był tak zawiedziony i było mu przykro że ja się rozpłakałam jak patrzyłam na niego chociaż wynik przyjęłam normalnie. Jest to na prawdę twardy facet i nic go nie rusza, ale to przeżył strasznie..
Chyba będę teraz wszystko przed nim ukrywać...
 
Do góry