Alice_1
Fanka BB :)
Dorotka a ja mam pytanie, bo jak byliśmy na wizycie u pediatry ostatnio i jak lekarka wyszła na chwilkę to pielęgniarka powiedziała, że na rota te szczepionka nic nie daje, bo rodzice wracają do przychodni i mówią, że dziecko było w szpitalu mimo tej szczepionki. I ja teraz nie wiem, czy szczepić czy nie, bo chciałam na pneumokoki i na rota zaszczepić. Mój M. chce tylko na pneumokoki a ja mówię tak jak Ty piszesz, że na rota też chcę, bo jakby coś to łagodniej przejdzie choróbsko. A co było Twojemu Szymonowi, na co chorował?
Bardziej intuicyjnie niż naukowo - chcę zaczekać aż skończy 2 lata i mieć pewność, że rozwija się prawidłowo pod względem neurologicznym.

i mówił po prostu "mama blee" A przed szpitalem go uchroniłam tym, że całą dobę dokładnie co 5 do 10 min dawałam mu coś do picia tak po 3-5 ml dozownikiem do leków (więcej nie przyjmował żołądek) nawet "na śpiocha". Jak pojechaliśmy skontrolować czy nie trzeba go nawodnić kroplówką to Lekarka zrobiła oczy i pytała jakim cudem się jeszcze nie odwodnił.