reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

Ewstra, atomówka no to dobre wieści przynosicie :tak:

atomówka mi lekarka też teraz dała skierowanie na mocz i morfo, to się pytam "a WR?",a ona mi na to że nie trzeba - no jak to? przecież w szpitalu wymagają tego wyniku... A ona mi na to, że w szpitalu przy przyjęciu i tak zrobią to badanie :baffled:
No i się zastanwiam czy nie zrobię sobie tego badania prywatnie, choć kłuć mnie w szpitalu i tak będą , bo u mnie paciorkowiec wyrósł :-(
 
reklama
No i zapuściłam korzenie w szpitalu na dłużej... Leze pod ktg, pobrali krew i przynajmniej 2 godzinki czekania na wyniki.. a ogólnie sprawdzaja czy nie mam cholestazy ( z tego co zrozumiałam). Glodna jestem bo oczywiscie z nerwów nie jadlam od 14, więc m. pognal do McDonald's bo to zaraz przy szpitalu. No to posiedzimy sobie i poczekamy co nam powiedzą.. ale jestem pewna ze jest ok i wrócimy do domu za parę godzin
 
no to chyba dobrze że ok :-)?? będziesz spokojniesza że Ci zrobili badania i że jest dobrze :-) i cierpliwe będziemy czekać na poród :-)
 
Atomowka, Tunia - i tak macie fajnie ze wam cokolwiek mowia....

ewstra- no to czekamy do poniedzialku teraz

angel- i jak tam wyniki??? Mam nadzieje ze ok...

I teraz tylko ja bez usg, ktg itp.... eh trudno...
 
Kamila uznajmy ze twoja ciąza jest ksiazkowo perfekcyjna ;)))) i moja tez a co!

Wyników nie ma, tudziez sa a znowu lekarza ze świecą szukać ;)
Juz 4 godzinki sobie czekamy. Ale ostatnio bylo 8 więc jakis progress co nie :)
 
Na polozna czekalismy 1,5 godziny.
Polozna zadala mi kilka pytan , odpowiedzialam, ze boli mnie glowa ostatnio, swedzi cialo i tyle. Zmierzyla cisnienie i mialam nie wiedziec czemu wysokie. To wyslala na oddzial do sprawdzenia.
Przyjeli o 19, podlaczyli ktg i po wymaltretowaniu obu rak udalo sie pobrac krew do badania.
ok 22.30 Wyniki juz byly wiec zostalo czekanie na lekarza. . Po godzinie lekarz wpadl na 5 minut , zadal te same pytania co polozna, powiedzial ze wyniki ok - w tym momencie dostal wiadomosc o pilnej cesarce, przeprosil i powiedzial, ze za godzine wroci i moze wiecej ze mna pogadac i pomacac brzuch, ale jak cisnienie bedzie ok to moge isc wczesniej. No wiec skoro bylo ok to powiedzialam, ze chce isc i musialam kartke podpisac, ze na wlasne zyczenie wychodze ;/ Wiec o polnocy opuscilismy oddzial.
No nic, dobrze, ze jest dobrze. Znowu 7 h w szpitalu - a myslalam, ze kolejny raz bede tam tyle wylacznie przez porod;)

Teraz juz nie mam nic, 21 marca ta wpisana indukcja, ale teraz mi polozna mowi, ze to chyba spotkanie by porozmawiac o tym i wtedy decyzja kiedy.. Wiec ja juz nic nie wiem. Albo nie - wiem tyle, ze zrobie wszystko by zaczelo sie samo przed ;)
 
Angel szkoda mi Ciebie bidulko...Nie mam slow do tych ludzi naprawde...ale ty i tak jestes dzielna ze jeszcze sie trzymasz bo ja to bym chyba oszalala!!!!!!No wiec czekamy do tego 21 marca chyba ze Dorianek wyjdzie sam wczesniej oby:-)trzymam kciuki za Was:-)
 
reklama
Angel no ale wszystko ok wiec chyba lepiej ze poczekalas i sprawdzili prawda?
I po co wtedy to gadanie poloznej bylo to nie wiem-tylko dodatkowe nadzieje i stres
 
Do góry