reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wózki

wiesz gdybys nie napisala pewnie nie zwrocila bym uwagi na szerokosc i te ogranczniki ale faktycznie wielki to on nie jest. A nie moglas jezdzic w spacerowce od glebokiego i ten chicco na wiosne wiadomo juz bez kombinezonu kocyka itd
ten co mi sie podoba Chicco for me tez ma takie ograniczniki i chyba tez jest waski :/// kurde niewiem juz sama wymiekam z tym wszystkim...
 
reklama
Teraz właśnie sobie myślę, że mogłam go kupić z gondolą, ale pomyślałam, że skoro dziecko rodzi się na wiosnę, to wystarczy porządna rozkładana na płasko spacerówka, bo przecież będzie ciepło. Poza tym nie wytargałabym gondoli po cesarce na drugie piętro. No i teraz mam dodatkowy wydatek przez to wszystko. Ale na przykład ten CHICCO WÓZEK CT 0.4 +FOLIA+ OKRYCIE+BARIERKA !! (450625222) - Aukcje internetowe Allegro
nie ma chyba tych ograniczników. Pewnie inne modele też tego nie mają.
 
Któraś z Was pisała o wózku Peg Perego Pliko 3 - korzystam z niego (na razie do wpinania fotelika samochodowego z Mikim) i jestem zadowolona. W wózku z radością po domu każe się także wozić dla zabawy Maksio. Wózeczek jest super. Podwójne koła dobrze sobie radzą z nierównościami.
Może którejś z Was przydadzą się te informacje :-) Za jakiś czas Mikuś będzie w nim jeździł bez fotelika samochodowego, ale zawsze będzie to nasza "druga" spacerówka używana na wyjazdy i wożona autem, bo "głównym" wózkiem będzie Emmaljunga z siedziskiem spacerówki.
 
Wiktoria ja na twoim miejscu zwlekałabym z nowym wózkiem do wiosny. Taka kolumbryna jak twój wózek ma ten plus, ze pójdzie przez śnieg jak czołg, duży/obszerny, będzie i miejsce na kocyk,śpiworek, dziecko w kombinezonie. Jeśli nie musisz go targać po piętrach , to poczekaj, a na wiosnę kupisz cos zwrotnego.

Może będzie bezśnieżna zima, a może przywali jeszcze dodatkowo tym śniegiem co w zeszłym roku nie spadł i wtedy albo sanki albo wózki z dużymi pompowanymi kołami:tak:.
 
wiem szopek ciagle mam dylemat dzisiaj po plazy jezdzilam i przejachal przez taki piasek ze szok przy wydmie ten w lesie na sciezce nie bylo problemu mam jeszcze jeden patent zostawic ten jako spacerowke i kupic wiosna taka leciutka malutka chodnikowa do sklepu do miasta itd. Wtedy to jakbym od tego spacerowe zostawila i parasolke jakas sobie walnela tez by zle nie bylo .... oj juz sama sobie zamet robie.:baffled:
 
wiem szopek ciagle mam dylemat dzisiaj po plazy jezdzilam i przejachal przez taki piasek ze szok przy wydmie ten w lesie na sciezce nie bylo problemu mam jeszcze jeden patent zostawic ten jako spacerowke i kupic wiosna taka leciutka malutka chodnikowa do sklepu do miasta itd. Wtedy to jakbym od tego spacerowe zostawila i parasolke jakas sobie walnela tez by zle nie bylo .... oj juz sama sobie zamet robie.:baffled:

moim zdaniem dobrze myślisz. Plaża, sniegi, bezdroża- czołg wielofunkcujny, rajd po sklepach lekka spacerówka. Skoro masz korzystaj, dużo nie zarobiłabyś na sprzedaży wielofunkcyjnego.
 
Jeździłam już dziś tym baby design verso. Jest fajny ze względu na przekładaną rączkę i niewielką wagę. Ogólnie przyjazny dla dziecka, tylko najgorsze jest to, że nie da się wyjechać na krawężnik, jak mam rączkę przełożoną tak, że widzę dziecko. Trzeba albo przełożyć rączkę, albo wjechać tyłem. Ale ogólnie jest fajoski :-)
 
reklama
Wiktoria, no właśnie nie da rady, chyba że ktoś silny jest bardzo. Środek ciężkości jest wtedy tak ustawiony, a kółka podwójne są z tyłu i zdarza mi się w nie kopać. Ale za to jak dziecko jest przodem do kierunku jazdy to wózeczek śmiga że hoho, jest leciutki, poręczny, krawężniczki zaliczka o wiele lepiej niż ten mój chicco. Z przełożoną rączką nadaje się raczej na spokojne spacerki alejkami, gdzie nie musisz pokonywać krawężnika za krawężnikiem.
 
Do góry