ja to sie mam dobrze
moj Filipek pochlania wszystko co mu dam:-) jak daje mu pierwszy raz cos to otwiera szeroko pyszczek i cczeka az mu dam potem przez chwile trzyma otworzone lekko usta i zaraz potem powoli zaczyna probowac... na trzecia lyzeczke az sie trzesie
my narazie jedlismy Gerbera:
1. marchewka+jabłko+winogrona (dobre bylo)
2. marchew+jabłko
3. owoce lesne (to nie zbyt smakowało ale zjadł)
3. banan świeży
4. jabłuszko swieze
5. zupka jarzynowa
ostatnio dałam mu tez bobovite "frutapura" banan z jabłuszkiem tez mu smakowało... ;-)
wczoraj piłam sok marchewkowy Pysio a mały jak to zobaczyl to mało babci z rak nie wyskoczył...hihih wiec tez mu łyzeczka troszke dałam to az sie oblizywał
jak podalam mu soczek marchewkowy Bobovita z butli to od razu pojawil sie odruch wymiotny
ale to pewnie dlatego ze to w butli było... bo on to uznaje picie z butelki tylko herbatki ewentualnie mleczko
dobra koniec tego wypracowania
my narazie jedlismy Gerbera:
1. marchewka+jabłko+winogrona (dobre bylo)
2. marchew+jabłko
3. owoce lesne (to nie zbyt smakowało ale zjadł)
3. banan świeży
4. jabłuszko swieze
5. zupka jarzynowa
ostatnio dałam mu tez bobovite "frutapura" banan z jabłuszkiem tez mu smakowało... ;-)
wczoraj piłam sok marchewkowy Pysio a mały jak to zobaczyl to mało babci z rak nie wyskoczył...hihih wiec tez mu łyzeczka troszke dałam to az sie oblizywał

jak podalam mu soczek marchewkowy Bobovita z butli to od razu pojawil sie odruch wymiotny

dobra koniec tego wypracowania
