reklama
DOODA
wrześniowa mama :)
Dooda ja mam tak ostatnio dosyć często, spróbuj wejść do wanny i poleżeć trochę w ciepłej wodzie, jak przejdzie to to tylko zmyłka;-)
Dzieki,ide do wanienki:-).
MagdaCha
podwójnie wrześniowa
Dziewczyny pomóżcie!
Czy ,ktoras z was robiła pod koniec badanie moczu?Ja wlasnie odebralam wyniki,zerknela w nie pielegniarka i powiedziala,ze sa zle tzn.wyszlo mi m.in:
-leukocyty 25leu/ul
-erytrocyty wyługowane 1-3
-erytrocyty swieze 1-3
-nablonki plaskie bardzo liczne
-nablonki okragle 0-2
-bakterie bardzo liczne
-pasma sluzu liczne
Wizyte u gin mam za 1,5 tyg,wiec dzwonilam do niego,ale przez tel za duzo sie nie dowiedzialam,kazal brac urosept 4x,no i powtorzyc badanie za kilka dni.Jak sie wyniki nie poprawia to mam przyjsc do niego wczesniej.
Powiedzcie mi skad takie zle wyniki??? No i czy to cos groznego?
Wielkie dzieki:-(
Moje ostatnie wyniki tez były fatalne
leukocyty 214 (norma <16,9)
bakterie 3662 (norma<130,7 a >1000 wskazanie do posiewu)
szybko zrobiłam posiew moczu i wszystko wyszło w porządku.
ja już 3 akcje takie miałam, jeśli przejdzie, to fałszywy alarm, kąpiel tylko przyspieszy jak sie rozpoczęła prawdziwa akcja.
Ja właśnie wróciłam od dentysty-cioci, znów jedynka.....ale już ok jak mnie zobaczyła to mówi, o matko ty już jesteś w rozsypce
Dzwoniłam też do ginekologa,jutro rano mam iść do niego bez kolejki, powiedziałam, ze chyba odchodzi czop, stwierdził wiec to mnie zbada i jak to określił " jak bedą warunki, to załatwi mnie w piątek lub sobotę na dyżurze".
Ja właśnie wróciłam od dentysty-cioci, znów jedynka.....ale już ok jak mnie zobaczyła to mówi, o matko ty już jesteś w rozsypce
Dzwoniłam też do ginekologa,jutro rano mam iść do niego bez kolejki, powiedziałam, ze chyba odchodzi czop, stwierdził wiec to mnie zbada i jak to określił " jak bedą warunki, to załatwi mnie w piątek lub sobotę na dyżurze".
jak bedą warunki, to załatwi mnie w piątek lub sobotę na dyżurze".
brzmi nieźle ;-)
DOODA
wrześniowa mama :)
Chyba mam je dalej tylko się rozregulowały, idę do łóżeczka może całkowicie zanikną:-(.Myślałam,że skurcze porodowe to bolesne są już od samego początku?Te,które mam w tej chwili to twardy brzuch,zaciska,aż w gardle,że się żle oddycha i bardzo uciska na pęcherz...takie dziwne to
.Mam nadzieję,że to fałszywy alarm,bo chciałabym jeszcze z tydzień pochodzić z brzuszkiem.

reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: