reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wrzesień 2011

Kachasek może zostaw go jeszcze w domku ze 2 dni, lepsze to niż jak za 3 dni wróci z poważniejszymi objawami...
no też tak właśnie myślę, non stop słyszę "nos", smary jak żel do włosów, i jak kaszlnie to aż słuchać żal
Mąż dzisiaj z tekstem "idź już rodzić bo się martwię " a ja nawet skurczy nie mam... a wywolywania nie chce... Z reszta jeszcze nie jestem przeterminowana :eek:
mój wczoraj ni z gruchy ni z pietruchy "a jak się czujesz?" ja, że ok. on: ale nie rodzisz? bo już bym cię zawiózł
no i mam już grafik, kiedy mogę rodzić a kiedy nie, bo on nie będzie mógł się z pracy urwać... ten tydzień mam już więc zaplanowany ;-)
heya kobitki witam sie i jak
chcialam sie pochwalic ze odszedl mi ten niby czop tzn tak mi sie wydaje ale pozatym nadal cisza
wszystkim dzis zycze milego dnia. udanych wizyt. bezbolesnych i szybkich porodow
mi na raty jakoś odchodzi od soboty, ale cisza i spokój na pokładzie
 
reklama
Gratuluje rozpakowanym, trzymam kciuki za nieciepliwe.
Ja tez czekam. Chce juz rodzic i dobija mnie jak rodzice i maz mowia, nie to jeszcze za wczesnie! Eh... Jak tak beda gadac to do pazdziernika sie nie rozpakuje. Maja wywolywac malego a nie go zniechecac. ALe widac jemu jest dobrze w brzuszku mamy, fajnie sie ja kopie po zebrach i heja.
On bedzie chyba dlugi bo jak czasem mnie ucisnie az pod lopatka to byscie nie wierzyly. Co do samopoczucia to calkkiem ok, oprocz nocy, dzis w nocy poszlam spac na kanape, bo maz tak chrapal, spal gleboko ze nawet sie nie budzil jak go szturchalam, wiec ucieklam :)
 
cześć Kochane, nadrobić Was nie sposób, ale meldujemy się z domku! Milenka jest przecudowna, ładnie śpi długo, mało płacze i jest strasznym głodomorkiem, moje cycki są już tak zmasakrowane że mam zakrwawione brodawki, bolą okropnie. Próbowałam ściągnąć mleko laktatorem i dać jej w butelce, ale niestety mała totalnie nie kuma ani butelki, a ze strzykawki jak jej dawałam to większość lądowała poza buzią. Mam nadzieje że się mała szybko nauczy ssać prawidłowo i przestanie mi wisieć na cycku godzinami, bo nie wytrzymam... Martynka strasznie chce pomagać, całować i tulić małą, więc jest naprawdę fajnie :)
gratki dla wszystkich rozdwojonych i powodzenia tym w dwupaku!!
 
Witam się i ja:-)

U nas na szczęście chorubsko powoli odchodzi, został jedynie lekki katar. Czop odchodził i mi na raty, a teraz cisza, brzuch jedynie pobolewa, jutro mam kolejną wizytę, ciekawe co uslyszę. Majkę przenosiłam 4 dni, więc może i teraz też będę przeterminowana. Powiem Wam że mi się jakoś nie śpieszy, z Majką to szału dostawalam, a tu się tak nastawiłam, że kiedy będzie chciało to wyjdzie, i chyba tak jest lepiej, bo się nie stresuję.
Kachasek ja Majkę smarowałam olejkiem pichtiowym w żelu, jest naprawdę dobry. Majka to w sumie dzień się tak męczyła, ja sama się tym na noc smaruję, bo jest bezpieczny i w ciąży można.

W ogóle u mnie teraz to naokoło jak nie przeziebienie to grypa jelitowa....masakra

Dziuba super że juz w domku, a Ty jak się czujesz po porodzie???
 
Bry dziewczyny! :-)
Wszystkie swiezo upieczone mamusie - witajcie w domciu i na BB :-)
Przeterminowane - trzymam kciuki zeby dzisiaj sie cos ruszylo.
Przeziebionym - przesylam duzo zdrowka!
Teofilesia - ja nie wiem gdzie patrzylas i nie chce tez wzbudzac zamieszania ale w kalendarzach ksiezycowych jakie ja przegladalam jest napisane ze pelnia ksiezyca jest dzisiaj :-) wiec licze na to ze to dzisiaj, najpozniej w nocy bedziemy mialy wysyp nowych Szkrabow :tak:
kacha_wawa no to super ze sprawdziliscie co z tym tacierzynskim bo dla mnie to od razu jakos dziwnie wygladalo. W zadnym cywilizowanym kraju nie ma tak ze bierzesz urlop wychowawczy przed urodzeniem dziecka.Rozumiem ze idzie dzisiaj do pracy i daj znac koniecznie czy sie cos tam rzucali w zwiazku z tym.
Niestety nie pamietam co jeszcze komu mialam odpisac bo tyle stron zescie naprodukowaly a ja do tego mam taki straszny bol glowy ze ledwo sie moge skoncentrowac na czymkolwiek.
U nas od piatku bylo wesolo. Dla przypomnienia - w piatek rano mialam akupunkture z dodatkowym punktem na wywolanie porodu :-) no i tak od 21ej zaczely mi sie skurcze. Naprawde bolesne i do tego takie dziwne uczucie w kosciach lonowych jakby sie tam normalnie rozchylaly :eek: Najpierw mialam je co 15-20 minut a potem nawet co 5. Oprocz tego nic sie nie dzialo. Poniewaz bylo pozno to postanowilam pojsc spac i zobaczyc jak sie akcja rozwinie. Niestety przespalam cala noc bez skurczy i rano rowniez nic sie nie chcialo ruszyc. Jednak jak wstalam to tak mnie zlapaly bolek krzyzowe ze myslalam ze umre. No i znowu sie skurcze zaczely co 15 minut i tak sobie trwaly do nocy i nadal nic.... skurcze regularne, bole w miednicy i do tego krocze tak bolalo ze ledwo moglam usiasc ale nic poza tym. Wczoraj powtorka z rozrywki jesli chodzi o skurcze i tyle.... Nie chcialam jechac do szpitala bo a noz by mnie zostawili i lezalabym tam bez sensu. Wole czekac na jakies wyrazniejsze znaki.Jutro mam ktg to zobaczymy czy te skurcze sie pojawia i o jakiej sile. Mam nadzieje ze beda widoczne na ktg bo ostatnio jak tam chodze to jak na zlosc cisza :angry: No i dzisiaj od rana lekko mnie czysci i jest mi niedobrze wiec moze zaczyna sie druga faza przygotowawcza :-)
Do tego od weekendu mam smaki jakbym byla na poczatku ciazy. Mieszam slodkie ze slonym i ciagle cos wcinam. Przez to 1kg co starcilam przez ostatnie 2 tygodnie wlasnie nadrobilam :-(
Obudzilam sie dzisiaj w nocy w takim okropnym bolem pod lewym zebrem ze nie moglam sie normalne podniesc z lozka do toalety. Okazalo sie te to moja mala ksiezniczka tak chyba sobie spala wciskajac mi z calej sily noge pod zebro....ehhh
O dziwo jakos bardzo spokojnie podchodze do tych wszystkich objawow przedporodowych. Obydwoje czujemy sie przygotowani i mamy nadzieje ze to juz za moment :-)
Milego dnia zycze i trzymam kciuki za wszystkie ktore chcialyby juz urodzic :-)
 
No ja tez jeszcze czekam, widzę że dziewczyny juz tak sie nie udzielają, bo maleństwa zajmują im wiekszosc czasu. A my nadal w dwupaku i narazie nic nie wskazuje na to ze cos sie zacznie:(do terminu jeszcze 11 dni wiec.........no zobaczymy.ZSazdroszczę już wszystkim mamusiom, które sa już po:)
 
witam was kochane:)

już tylko tydzien do terminu mam nadzieję ze w tym tygodniu cos sie zacznie:)

gratuluję wszystkim rozpakowanym i trzymam kciuki za kolejne maluszki aby już wychodziły z naszych brzuszków:):)

wpadłam tylko na chwilkę, później moze cos wiecej naskrobię jak mi wena jakaś przyjdzie:)

pozdrawiam i miłego dnia :*
 
Tez czytam, ze dzis jest pełnia. A moja kumpela napisala mi ze w jej horoskopie pisze ze bliska jej osoba urodzi w tym tygodniu i ona bedzie bardzoi dumna, a podobno w moim horoskopie pisze ze jestem niezadowolona ze swojego wygladu i niedlugo przybedzie mi mase obowiazkow.
 
reklama
Do góry