reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

wrzesień 2012 ;)

Verita pisałam już wcześniej na temat tej książki ... jak ją czytałam wkurzała mnie ze tam jest wszystko takie proste i oczywiste a dla mnie takie trudne do zorganizowania... na pewno cała metoda "łatwego planu" u nas nie działa bo nie dałam rady ustawić małego ja w zegarku po za tym to by nie miało sensu jak dla mnie ale pozostałe kwestie z czasem jak odtworzyłam tą książkę rzeczywiście trochę mi otworzyło oczy na pewien dystans i spokój i udało się co nie co poprawić :tak:


Wlasnie dlatego ze pisalas to postanowilam kupic, ale tez ciezko. Niby latwy plan a jedyne co mi sie udalo to unormowac jedzenie co 3 godz. bo do tej pory jadlajak chce.:tak:

Już którys raz czytam tu o ogladaniu tv przez Wasze maluszki. Naprawde pozwalacie takim małym szkrabom oglądac tv? Po co? Przecież dla nich to nic dobrego, a wrecz szkodliwego.
Taycia a próbowałas inhalacji z soli fizjologicznej?

ja tez ja czytam,zostało mi 50str do konca...i jak dla mnie to skorzystałam z niektorych rad... troszke zrozumialam wiecej:-) udało mi sie,że od 5 dni mały w ciagu dnia jak ma drzemke spi w lozeczku i sam zasypia marudzi wiadomo ale zasnie i spokojnie godzinke spi:-) wyłapuje wczesniej,że juz jest pora na niego, daje cyca i odkladam do lozeczka. Szkoda,że rady co do tego,żeby spal wiecej w nocy nieskutkuja:-D

Jak moja zje cyca i ja odkladam to zaczyna plakac jakby ja lozeczko w pupe gryzlo. Nie wiem jak to zrobic prawidlowo.
Co do tv to czytalam gdzies ze do 2 roku zycia tv bardzo dobrze wplywa na rozwoj dziecka bo wdzi duzo roznych nowych rzeczy, a potem powinno sie graniczyc ale potem to raczej jest juz trudno :happy:





martusia, ale chodzi mi o bąbelki powietrza w brzuszku. czasem beknie i nie płacze. a czasem Gutek w nocy potrafi się obudzić i p0łacze w niebogłosy. ja go na rece, a ten beeeeeeeeeeeeeeek i spi od razu na rękach dalej.
Moja tez tak ma, kreci sie i tatus to zauwazyl ze trzeba ja podniesc to sie odbije i spi.

Co do prania to mi sie pare godzin temu pralka popsula :wściekła/y:na same swieta :crazy: nie dobrze...

NIE UMIEM EDYTOWAC I ROBIC CYTATOW :baffled:przepraszam za balagan:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
reklama
gotuję tą nieszczęsna kapuchę z grzybami ;-)
zamiast 6 osób będzie 10 :no: ostatni raz dałam się na to namówić :no:
w przyszłym roku wybywam pod palmy na święta :-D

nawet stołu na tyle osób nie mamy :no:
jakiś pomysł na prezent dla szwagra i jego flamy? oni się nigdy nie rzucają ;-)

mnie czeka jeszcze pieczenie ciast i sprzątanie :no::wściekła/y:
 
Uuuhh ale się rozpisałyście!

Taycia zdrówka dla Maluszka, jejku niech szybko idzie ta infekcja!

U nas na święta dużo potraw, ja robię wiekszość i jedzeniemy do jednych rodziców z drugimi, więc będzie tłoczno i fajnie :) będzie makowiec, kluski z makiem, drozdżowe, śledzik na 2 sposoby, karp, zamiast grzybowej w tym roku barszcz abym mogła zjeść :)

pranie - ja piorę w loveli, płuczę też, ale powoli odpuszczam prasowanie :D nie daję rady :)

jedzenie - podziwiam, że Wasze dzieci jedzą po 150 ja mam zonka nie wiem co zrobić, mój je 10-12 razy na dobę od 50-90 ml, czasem to męczące jest, je moje z cycka i dostaje też dwie porcje mm. Moje cycki wymiękają niestety jednak, mam kryzys za kryzysem, nie umiem tego utrzymać, jeszcze się karmimy, ale często podczas karmienia idzie jeden cycek, drugi i nadal krzyk a cycki jak flaczki, próbuję go trzymać i ciumka, ciumka, ostatnio siedział tak przyssany z godzinę i tylko kilka łyków słyszałam, w końcu dałam butlę to normalnie wsunąl aż miło. Czasem mnie korci już ta butla, ale skoro tam jeszcze coś jest to mi głupio. No i noce, dopóki sie budzi nocą to jakoś cyckiem łatwiej, choć ostatnio to sredno jest.

Chyba Merlin pisała o podnoszeniu główki, u nas też tak, a nawet bardziej leniwie, czasem już się martwię, niyby na każdego przyjdzie pora, ale czasem jestem zaniepokojona, w sumie nóżki dopiero powoli odkrywa, leży na brzuszku, ale nie za długo i tyle.

Te chciałabym trafić na lekarza z powołaniem, bo jak mówię, że dziecko mi się odgina do tyłu jak spi, to słyszę, że przesadzam, w końcu pokazałam fotkę, to było "o faktycznie mocno", ale to obserwujmy. No to obserwuję, ale nie wiem, czy dzieci tak mogą odginać główkę w tył niemal do pupy?
 
aaaaaaaaaaaa i jeszcze od niedzieli nie mamy światła w łazience :wściekła/y:
zmywanie make-up przy świeczce bezcennne :no:

a żona własciciela naszego mieszkania podrzuciła mi swojego 2-letniego synka bo z młodszym musiała do szpitala jechać...a ten synek to kaszle tak,że prawie płuca wypluwa, mam nadzieję,ze mi młodego nie zarazi jednak :szok::-(
 
Uuuhh ale się rozpisałyście!

Taycia zdrówka dla Maluszka, jejku niech szybko idzie ta infekcja!

U nas na święta dużo potraw, ja robię wiekszość i jedzeniemy do jednych rodziców z drugimi, więc będzie tłoczno i fajnie :) będzie makowiec, kluski z makiem, drozdżowe, śledzik na 2 sposoby, karp, zamiast grzybowej w tym roku barszcz abym mogła zjeść :)

pranie - ja piorę w loveli, płuczę też, ale powoli odpuszczam prasowanie :D nie daję rady :)

jedzenie - podziwiam, że Wasze dzieci jedzą po 150 ja mam zonka nie wiem co zrobić, mój je 10-12 razy na dobę od 50-90 ml, czasem to męczące jest, je moje z cycka i dostaje też dwie porcje mm. Moje cycki wymiękają niestety jednak, mam kryzys za kryzysem, nie umiem tego utrzymać, jeszcze się karmimy, ale często podczas karmienia idzie jeden cycek, drugi i nadal krzyk a cycki jak flaczki, próbuję go trzymać i ciumka, ciumka, ostatnio siedział tak przyssany z godzinę i tylko kilka łyków słyszałam, w końcu dałam butlę to normalnie wsunąl aż miło. Czasem mnie korci już ta butla, ale skoro tam jeszcze coś jest to mi głupio. No i noce, dopóki sie budzi nocą to jakoś cyckiem łatwiej, choć ostatnio to sredno jest.

Chyba Merlin pisała o podnoszeniu główki, u nas też tak, a nawet bardziej leniwie, czasem już się martwię, niyby na każdego przyjdzie pora, ale czasem jestem zaniepokojona, w sumie nóżki dopiero powoli odkrywa, leży na brzuszku, ale nie za długo i tyle.

Te chciałabym trafić na lekarza z powołaniem, bo jak mówię, że dziecko mi się odgina do tyłu jak spi, to słyszę, że przesadzam, w końcu pokazałam fotkę, to było "o faktycznie mocno", ale to obserwujmy. No to obserwuję, ale nie wiem, czy dzieci tak mogą odginać główkę w tył niemal do pupy?

no wszelkie regionalne dania typu moczka itp. robi na szczęście tesciowa :tak:
ja swojej lekarce jak cos opowiadam to ona zawsze każe obserwować :no: zobaczymy co powie w piatek....

przegapiłam gdzies watek o proszkach, ja piore w Loveli i płukam też, ale jak skończe to mam juz zakupionego Białego Jelenia proszek i płyn do płukania, ubranek od samego początku nie prasuję, za leniwa jestem ;-):-D
 
O jej, nigdy o czymś takim nie słyszałam
To regionalne danie?
A ten sok to spod kiszonej kapusty, czy jak?
Brzmi intrygująco.



Co to jest moczka?
To pewnie też jakieś regionalne...

Awersja woda z wycisnietej kapusty
Spod kapusty....
Mozna troche wody
Ale kapke
I gotujemy tak jsk ziemniaki
Najlepiej cale obrane ze skorki

Danie z podlasia
U nas w rodzinie byla taka tradycja
A to jest moje ulubione danie

Co do proszku to pierzemy w loveli
Pod choinke dostaniemy bialego jelenia
 
Hejo:-)
Ja dzisiaj cały dzien poza domem na zakupach:tak:. Ostatnie zakupy "przed". Przy okazji byłam u fryzjera spitoliłam włosy i przefarbowałam:-) aaaaa i po 23 latach życia w końcu uszy przebiłam !!! i dumna z siebie jestem jak nie wiem!:-):-):rofl2:

Martusia
- aaaa taki zwykły głupi babski humor mnie dopadł...ale na szczęscie przeszło. :tak:

Co do TV to na studiach mówili ze dobrze dla rozwoju dziecka jak do 2 r.ż nie ogląda w ogóle bo ilość migających obrazów jest ciężko przyswajalna przez mózg takiego brzdąca podobno. Jednak u mnie tak jak u Tygryska, co chwile ktoś ogląda a często siedzimy w salonie wiec na sile tez jakoś nie odwracam bo sam się przekrzywia staram sie po prostu mu tego oszczędzać i tyle;-)

Wybaczcie ale doszłam do połowy potem jeszcze pod-czytam bo mały nasmrodził i musze go przebrac no i troszke sie nim zajać bo cały dzien mamy nie widział:tak:
 
reklama
Do góry