Wrzesień 2014:)

[ania//]

A_nka ja też tylko 75 mam zrobić w poprzedniej ciąży tez tak miałam
to Dominik też chwila moment sam bez rączki będzie chciał wchodzić i schodzić Natka schodzić umiała hehe ale wchodzić jej się nigdy nie chciało za to a teraz proszę

no mam nadzieję że uda się z tą szafa tak jak chcemy bez żadnych przeszkód
Mała ma drzemkę właśnie więc chwila spokoju i na ogarnięcie chałupy ja nie wiem dziennie się sprząta i dziennie tak jakby huragan przeleciał..

Dzięki za podpowiedz ile się czeka właśnie się zastanawiałam bo chcę iść jak M będzie miał wolne czyli 16 czerwca a 17 mamy lekarza.. no i nie wiedziałam czy zdąże..

Rajo odpoczywaj w takim razie i bierz no-spę i magnez

 

[soniafka]

Kurcze jak tak czytam o tych waszych skracających się szyjkach i napinających się macicach, zakazach seksu itd to jestem przerażona. U mnie nikt tego nie sprawdza. W ogole badana na samolocie byłam ostatnio w 13 tygodniu chyba i co ciekawe żadnego takiego badania mieć już nie będę chyba, że skarżyłabym się na jakieś dolegliwości.

 

[sawi]

ja co wizyta mam badanie ginekologiczne
sprawdza mi szyjke
bo na początku skracała się
brałam od początku duphaston ,później luteine dopochwową

ale szczerze...nie nawidze jak mi tam zaglądają
i chciałabym mieć 2 badania w czasie całej ciaży

Rajo a opisz ten swój ból,bo możliwe że mam podobne dolegliwości
ale cieżki mi opisać ten ból
skurcze to znam,ale moga być przepowiadajace
ale dziwny ból brzuch taż mam którego nie potrafie opisać
jak przepuklina, drętwienie

 

[sawi]

odnośnie tych moich bóli
pozwolę sobie wkleić artykuł

[h=2]Bóle brzucha w połowie ciąży[/h]W drugim trymestrze ciąży macica się rozciąga i powiększa wraz ze wzrostem dziecka. Maluch staje się coraz bardziej ruchliwy, wierci się i kopie. Kopnięcia dziecka mogą być czasami dla kobiety bolesne, ale nie są groźne. Niektóre bóle w dole brzucha w tym okresie ciąży wynikają z niedotlenienia mięśnia macicy spowodowanego jej wadliwą budową. Gdy kobiety mają macicę dwurożną albo podwójną, wtedy jej rozciąganie się jest utrudnione i może dojść do przedwczesnego odklejenia się łożyska.

Bardzo niebezpieczne są bóle w dole brzucha objawiające się jego drętwieniem. Jeśli kobieta czuje, że ból ustępuje, ale podczas wstawania do pozycji stojącej ma wrażenie jakby brakowało jej skóry, jakby skóra się nadmiernie naciągała, powinna natychmiast skonsultować się z lekarzem. Takie objawy są szczególnie niebezpieczne, jeśli występują po odpoczynku nocnym. Kiedy brzuch ciężarnej twardnieje, ona sama ma wrażenie spinania, oznacza to, że coś jest nie w porządku.

W drugim i w trzecim trymestrze ciąży niebezpieczne mogą być również bóle w krzyżu. Ból krzyża i w dole brzucha może zapowiadać przedwczesne odklejanie się łożyska. Takiemu bólowi brzucha w ciąży może nie towarzyszyć krwawienie, ponieważ łożysko odkleja się stopniowo i krwawi do wnętrza macicy. Bóle krzyża w ciąży są dość powszechną dolegliwością. Nie trzeba się ich bać, lecz uważać na nie i mówić o ich występowaniu podczas wizyt u lekarza. Bóle w dole brzucha wiążą się niekiedy z zaburzeniami elektrolitowymi. W takim przypadku, zwłaszcza latem, trzeba wypijać większą ilość płynów i uzupełniać niedobory soli mineralnych.
[h=2]3. Skurcze przepowiadające[/h]Aktywność skurczowa macicy rejestrowana jest już od 20 tygodnia ciąży. Pojawiają się wtedy tzw. skurcze Johna Braxtona-Hicksa, od nazwiska angielskiego ginekologa, który opisał je po raz pierwszy w XIX wieku. Na początku są nieregularne i niebolesne, ale świadczą o przygotowywaniu się mięśnia macicy do porodu. Nazywane są niekiedy nieskoordynowaną czynnością skurczową macicy, pojawiają się 1-2 razy na godzinę. Około 38 tygodnia ciąży pojawiają się natomiast tak zwane skurcze przepowiadające, nazywane przez ciężarne bólami przepowiadającymi. Występują one z częstością jednego skurczu na 10 minut, mogą utrudniać chodzenie i normalne funkcjonowanie. Im bliżej porodu, tym skurcze przepowiadające są silniejsze.

 

[joani]

Sawi, skoro tyle o tym wiesz i znasz następstwa jakie za sobą to niesie, to nie rozumiem dlaczego nie jedziesz na IP. Przepraszam, ale naprawdę tego nie rozumiem i nie obraź się, ale mnie to wręcz oburza...

 

[sawi]

Sawi, skoro tyle o tym wiesz i znasz następstwa jakie za sobą to niesie, to nie rozumiem dlaczego nie jedziesz na IP. Przepraszam, ale naprawdę tego nie rozumiem i nie obraź się, ale mnie to wręcz oburza...

jakbym wiedziała to nie szperałabym w necie
i według opisów to moze byc normalne
wiec nie będę jechać na IP

 

[maltanka]

soniafka to odpoczywaj trochę miedzy sadzeniem kwiatów, no i czekamy na efekty;-) ps. ja mam to samo co ty z pesymistycznymi myślami, tyle, że sn wiem jak wygląda, a cc zaraz chodzą myśli czy wszystko będzie ok czy się obudzę, a przy znieczuleniu, czy dobrze się wkłują, bo to jednak kręgosłup, i weź tu dogódź kobiecie nie

joani a dlaczego ty robiłaś drugi raz tą glukozę, bo nie pamiętam? ze względu na poprzedni wynik, czy ty wymiotowałaś po tym i dlatego?

ania// u mnie tego samego dnia podobno jest wynik

 

[soniafka]

No właśnie. Miałam wam się pochwalić efektami mojej dzisiejszej pracy. Oto i one... moje kwiatuszki. :-)



Dziewczyny mam pytanko odnośnie stanika do karmienia bo chce zamówić. Jak to jest... czy piersi będą jeszcze dużo rosnąć przez te 3 miesiące? Bo generalnie prócz tego, że są nabrzmiałe i jędrne to nie widzę wiekszej różnicy w moim rozmiarze póki co. Zwiększa się rozmiar przed samym porodem? Poradzcie.

 

[catedra]

No właśnie. Miałam wam się pochwalić efektami mojej dzisiejszej pracy. Oto i one... moje kwiatuszki. :-)

Zobacz załącznik 626341Zobacz załącznik 626342

Dziewczyny mam pytanko odnośnie stanika do karmienia bo chce zamówić. Jak to jest... czy piersi będą jeszcze dużo rosnąć przez te 3 miesiące? Bo generalnie prócz tego, że są nabrzmiałe i jędrne to nie widzę wiekszej różnicy w moim rozmiarze póki co. Zwiększa się rozmiar przed samym porodem? Poradzcie.

mi się o rozmiar zwiększały w pierwszej ciąży a po rozpoczęciu karmienia urosły o kolejny rozmiar. Miałam kupione biustonosze do karmienia ale ich nienawidziłam i nie nosiłam. Jakoś łatwiej mi było w normalnym biustonoszu chodzić i bardziej po prostu wybierałam bluzki z dekoltem. W tych do karmienia czułam się jak hmmm... mleczarnia a nie kobieta. Ale ja mam ogólnie mały biust więc podczas karmienia weszłam po raz pierwszy i ostatni raz w swoim życiu w rozmiar C może dziewczyny z większym biustem mają inne doświadczenia... tak samo z koszulą do porodu ze specjalnymi "kieszonkami" żeby łatwiej pierś było wyciągnąć. Też się człowiek nakupował a potem żałował wydanych pieniędzy bo to bardziej upierdliwe było niż przydatne...

weź pod uwagę jeszcze jedną rzecz. Ja np. nie miałam żadnego problemu z produkcją. Wręcz problem z nadprodukcją. I najwięcej miejsca w biustonoszu zajmowały wkładki laktacyjne. Więcej na nie wydawałam niż na pampersy. Musiałam je zmieniać słownie co godzinę...

 

[maltanka]

soniafka super, od razu milej usiąść prawda? ja czekam do przyszłego roku z kwiatkami, bo na razie mi kurzą pod balkonem budową
co do stanika, to ja kupiłam wcześniej, miałam rozmiar C i tak mi zostało, nie zwiększały mi się po porodzie, ja byłam zadowolona z tych staników do karmienia, no bo w sumie nie wyobrażam sobie normalnych, jak to zdejmować ramiączko, czy od spodu, a tak to odpinasz i masz łatwy dostęp.