reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

wrześniowe chustonoszenie

reklama
my też spróbowałyśmy się zamotać...jeszcze musimy poćwiczyć o pewnie coś jest nie tak, ale Małą ledwo włożyłam to sobie bekła 2 razy jak nie wiem co:-D a chwile potem zasneła z nosem w piersiach;-) i śpi do teraz jakieś półtorej godziny już;-) Trochę pokwękuje, ale to pewnie dlatego, że wyrodna matka z nią siedzi zamiast się ruszać;-) A to nasze zdjątko - wiązanie nie tak profesjonalne jak u Was, ale dojdziemy do wprawy;-) Obraz 111.jpg
 
Bluetooth :-D szaleństwo to moje drugie imię;-) te cztery wczoraj to... hmmm... konieczność? Chciałam te dwie, co na zdjęciach są, ale były tylko w ofercie BOGO w Nati (weź dwie, zapłać za jedną), a że nie dało się pozamieniać i kupić jeden zestaw... Mama powiedziała, że po prostu już nic na gwiazdkę nie dostanę;-) dwudziestu nie mam, doliczyłam się jedenastu:szok: z czego jedna do skrócenia, nad drugą myślę, czy oddać, czy nie. ok, mam szlaban na kupowanie (zwłaszcza za nieswoje pieniądze, bo puszczę mamę z torbami), a jeszcze tyyyle mi się marzy:rofl2: bo to jak z ciuchami, od nastroju zależy, jaką założę:-D ale do 65 nie doszłam, a widziałam już taki stosik
 
ja chyba tez mam taką chuste jak Ania, za 55 zł, specjalnie chcialam tansza żeby sprawdzic jak to u nas bedzie wygladac. Widac że Maksiulek lubi w niej spac, tylko wydaje mi się w porównaniu do waszych zdjec że u mnie jest troche jakby wyżej no i musze opanowac zeby kolanka byly wyzej niz dupcia.
Kachasek naprawde jestes szalona ;-)
 
Bluetooth :-D szaleństwo to moje drugie imię;-) te cztery wczoraj to... hmmm... konieczność? Chciałam te dwie, co na zdjęciach są, ale były tylko w ofercie BOGO w Nati (weź dwie, zapłać za jedną), a że nie dało się pozamieniać i kupić jeden zestaw... Mama powiedziała, że po prostu już nic na gwiazdkę nie dostanę;-) dwudziestu nie mam, doliczyłam się jedenastu:szok: z czego jedna do skrócenia, nad drugą myślę, czy oddać, czy nie. ok, mam szlaban na kupowanie (zwłaszcza za nieswoje pieniądze, bo puszczę mamę z torbami), a jeszcze tyyyle mi się marzy:rofl2: bo to jak z ciuchami, od nastroju zależy, jaką założę:-D ale do 65 nie doszłam, a widziałam już taki stosik

65 :szok::szok::szok::szok: aha

klementyna jadę z wami;-) nie no nie wiem, zobaczymy
wpadłam na chwilkę, zobaczyć co u was, bo u mnie "moja żona oszalała:baffled:" no cóż, skoro w jeden dzień przychodzi 5 chust:-D jak się pochwaliłam to uciekam na główny;-)

kachasek Tobie to warsztaty dla zaawansowanych a nie dla początkujących jak mi :-p

ja miałam gadane po zakupie 1 chusty, sobie wyobrażam co u Ciebie się działo :-) ale chłopy tego nie rozumieją :-D

asia ;)
no dobra, dwie z nich, te na których mi zależało - perła polka i ocean z lnem, obie nati:tak: zdjęcia nie bardzo kolor oddają i wiązane i robione na szybko, więc wybaczcie luzy itd... (to się wytnie ;))
a zielona to grecja z wełną (też nati), tak przy okazji wrzucam ;)

piękne są :tak: gratuluję zakupu ;-)
 
kachasek super chusyt, w pierwszej sie zakochałam śliczna jest.

ola
fajie wyglądacie, dobrze że małej się podoba w chuście

do mnei przyszła dzisiaj moja nati, śliczna jest, zaraz będziemy próbować się motać.
 
A ja jak noszę małą w chuście to boli mnie kręgosłup na dole, też tak macie?
ola masz taką samą chustę jak ja..tylko kolor inny
 
klementyna, no 65 tutaj:tak:
aniawos, kręgosłup musi się przyzwyczaić. Mnie czasem boli, ale bardziej zwalam winę na siedzenie, swoją wagę i schylanie się zamiast kucania
 
reklama
Do góry