reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2015

Kaha trzymaj sie dzielnie. Odpoczywaj miedzy skurczami ile sie da. Ja sie tak męczyłam przy pierwszym porodzie. Za drugim razem było inaczej. Dasz radę, jeszcze tylko troche
 
reklama
U mnie rozwarcie na palec było już w 35tyg a tydzień temu lekarz mówił ze wszystko poskracało się jeszcze bardziej i że szyjka rozwarta hmmm no fajnie tylko nadal nic z tego nie wynika, tyłek ciągam jak inwalidka, wysikać się normalnie nie mogę, uciski, ciągnięcia itp
 
Skurcze byly co 5 minut i nagle je szlak trafil sa co 10. Polozna kazala isc spac a skurcze bolesne. Nic.trzrba sie meczyc dalej.
Nie spodziewalam sie ze tak mnie to wymeczy...dobrze ze maz wspiera. Mam nadzieje ze do 24h sie rozkreci.
 
Witam sie. Ciazowo oczywiscie.

Kolejny dzien po terminie i dupa. Cos tam sie z czopem chyba zaczyna dziac, ale tylko taie male fragmenciki. Wysprzatalam wczoraj caly dom, podlogi na kolanach, zlecialam sie po sklepach i dupa. Nic. Dupa. Nic. No kompletne zero. Plusem jest to, ze przestali dzwonic i dopytywac czy rodze. Chyba zalapali ze to denerwujace jest.


Ahhh... Wy przynajmniej macie poskaracane miekkie szyjki z rozwarciem. A ja tydzien temu na wizycie, dzien przed terminem mialam twarda dluga i zamknieta. Takze tego. Jutro wizyta, moze uslysze ze cokolwiek sie ruszylo. Jak nie to w poniedzialek szpital.
 
Helo, tez zaglądam tu od święta i widzę ze jeszcze troszkę brzuszków do rozpakowania zostało :) Ewka byłam pewna ze Ty juz po :) Kaha trzymam kciuki żeby to wreszcie ruszyło z kopyta! bądź dzielna dla Jasia :) reszcie tez gorąco kibicuje, wierze ze na tej końcówce jest Wam juz bardzo cieżko.
moja młoda rośnie jak na drożdżach , na razie tylko na cycu, ogólnie grzeczna i pogodna tylko troche brzuszek jej dokucza i nicki kiepskie bo sie wierci i pręży przez sen jak kupę robi czy baczki puszcza , ale starsza miała to samo wiec wiem ze muszę przeczekać i wyrośnie :)
mamy karmiące mam pytanko, czy karmicie z jednej czy z dwóch piersi na raz? I ile wasze pociechy jedzą czasu? U mnie jest rożnie i nie wiem czy jak je np niecałe 10 min to czy wystarczy ale z drugiej strony przybiera na wadze wiec chyba nie mam sie co martwić :)
a ja juz całkiem w formie. Wagi ciążowej zostało 2 kg na plus (z 17 ) krocze jak nowe :)) pisałam Wam wczesniej ze z mojego brzucha nic już nie zostało ale okazało sie ze moja macica za szybko sie obkurczyla, ujście sie zamknęlo i miałam zatrzymanie odchodów poporodowych( bes żadnych objawowo, poprostu krwawiłam tylko 7 dni i wydało mi sie ze Za krótko i poszłam do lekarza). Ginka stwierdziła ze mcice mam jak pol roku po porodzie a nie 2 tyg. na szczęście tydzien brałam leki i wyszło wszystko tak ze czyszczenie nie jest konieczne.chociaz po lekach czułam sie fatalnie i karmienie bolało okrutnie bo to leki na skurcz naczyń.
tyle o mnie , czekam na info o nowych bobaskach a nowym mamusiom serdecznie gratuluje !!!! Pozdrawiam Was cieplutko ! :)
 
Ostatnia edycja:
Kaha jest na porodówce więc czekamy na wieści

Ewka ale leniuszek Twoj najmłodszy dobrze mu tam chyba

Motylek mi położna mówiła żę dziecko powinno ok 15 min ssać by się najeść ale moja to tez nieraz przysypia przy cycu za chwile oczy otworzy i znów
 
Witam się dzisiaj już piękna 30letnia :D torcik w lodówce czeka a ja własnie wróciłam od lekarza i cóż szyjka prawie zgładzona, rozwarcie już na dwa palce i cisza nadal, we wtorek termin, lekarz mnie chce widzieć już tylko na porodówce :D
 
reklama
Do góry