AsiaKC
Just mama
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2007
- Postów
- 3 717
KatiNY współczuję!!!
To draństwo że tak mogą bezkarnie Cię zwolnić
Z drugiej strony skończyły Ci się te męczące dojazdy do pracy i może odetchniesz troszkę.
Atruviell na zaparcia (teraz odpukać nie mam) w poprzedniej ciąży polecono mi nie jogurt naturalny ale szklankę kefiru dziennie, najlepiej rano, przed zjedzeniem śniadania. Zamiast tego może być woda ale jest mniej skuteczna. Możesz też oprócz jedzenia śliwek zwykłych i suszonych pić kompot śliwkowy! Podobno jest rewelacyjny!!!
Dobrze że masz mamę do pomocy. Wyobrażam sobie jak wyglądałoby Twoje leżenie z Kubusiem. Ja leżałam na początku ciąży 1,5 mies i nie było łatwo jak Pawełek przychodził i prosił "mama chodź!!!" Normalnie ryczałam z tej niemocy :-
no: A zajmowała się nim moja mam przez tydzień a potem mąż... Ja leżałam w drugim pokoju.
Emilka! A nie ma jakichś globulek lub czegoś w tym rodzaju co zabezpieczyłoby dzidziusia? Może można oprócz uważania jakoś zadziałać?
Jeśli chodzi o wózek to poprzednio mieliśmy Fokusa Deltimu. Używaliśmy go 11 miesięcy i przenieśliśmy się do małego i lekkiego chicco ponee. Jednak uważam że duża spacerówka jest potrzebna maluszkowi jak już wyrasta z gondoli. Pawła przesadziłam do spacerówki jak miał 5 mies. Rozkładała się na płasko a on widział więcej... Mała spacerówka nadaje się dla dzieci od ok roku, szczególnie parasolki. Takie jest moje zdanie. Teraz zastanawiamy się nad bebecar trucker-em lub może znowu fokus (poprzedniego sprzedaliśmy).


Atruviell na zaparcia (teraz odpukać nie mam) w poprzedniej ciąży polecono mi nie jogurt naturalny ale szklankę kefiru dziennie, najlepiej rano, przed zjedzeniem śniadania. Zamiast tego może być woda ale jest mniej skuteczna. Możesz też oprócz jedzenia śliwek zwykłych i suszonych pić kompot śliwkowy! Podobno jest rewelacyjny!!!
Dobrze że masz mamę do pomocy. Wyobrażam sobie jak wyglądałoby Twoje leżenie z Kubusiem. Ja leżałam na początku ciąży 1,5 mies i nie było łatwo jak Pawełek przychodził i prosił "mama chodź!!!" Normalnie ryczałam z tej niemocy :-
Emilka! A nie ma jakichś globulek lub czegoś w tym rodzaju co zabezpieczyłoby dzidziusia? Może można oprócz uważania jakoś zadziałać?
Jeśli chodzi o wózek to poprzednio mieliśmy Fokusa Deltimu. Używaliśmy go 11 miesięcy i przenieśliśmy się do małego i lekkiego chicco ponee. Jednak uważam że duża spacerówka jest potrzebna maluszkowi jak już wyrasta z gondoli. Pawła przesadziłam do spacerówki jak miał 5 mies. Rozkładała się na płasko a on widział więcej... Mała spacerówka nadaje się dla dzieci od ok roku, szczególnie parasolki. Takie jest moje zdanie. Teraz zastanawiamy się nad bebecar trucker-em lub może znowu fokus (poprzedniego sprzedaliśmy).