Agatkas
Mamusia Zuzolka
Nooo Dagulla u mnie też pod górkę
Ale ja już wpadłam na pomysł
Jakby co to pożyczę sanki od sąsiadów i niech mężulek ciągnie



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam na szczęście 3 min samochodem do szpitalaŚmialiśmy się z mężem, że jakby auto nie odpaliło to w jakieś 15 min ze skurczami dojdę
![]()
Mi położna powiedziała że nie za bardzo mogą być body. Powiedziała, że mogą być pajacyki a pod to koszulki lub kaftaniki, ale najlepszy zestaw ze wzgl. na świeży pępuszek to właśnie kaftanik i śpiochy.
Moja mama gdy mnie rodziła, też szła pieszo do szpitala. Dzisiaj mówi, że to było głupie, ale ona miała trochę dalej (12min dla sprawnego człowieka). Podobno skrzyżowanie brała na 2 razy
Moja mama gdy mnie rodziła, też szła pieszo do szpitala. Dzisiaj mówi, że to było głupie, ale ona miała trochę dalej (12min dla sprawnego człowieka). Podobno skrzyżowanie brała na 2 razy