Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Ja o takich atrakcjach wózkowych pomyślę na wiosnę dopiero. Moja mała tak opatulona jeździ w wózku , że nie ma jak się pobawić czymkolwiek. Głównie śpi. Ale pomysł z pałąkiem jest fajny. Nie zdawałam sobie sprawy że aż taki wybór jest.