Wyprawka dla naszych Maluszków ♥

[Antiope]

No ja mojego Bazylka za diabła nie mogę odpieluchować. On doskonale kojarzy, że mu się chce i ba, nawet potrafi kontrolować wypróżnianie, ale sam za diabła nie powie. Jak go posadzę na kibelku (na nocnik nie usiądzie, będzie wył i uciekał) i powiem sikaj, to niemal od razu sika, nawet kupę próbuje wydusić posadzony i poproszony o to. Ale jak mu się zachce, a ja go nie posadzę, to zrobi w gacie i wcale mu nie przeszkadza, że ma mokro, czy że ma tam kupę, bo jak się go zapytam, czy zrobił w gacie, to jeszcze zaprzecza i ucieka jak chcę go przebrać. Trochę jestem przerażona, bo we wrześniu do przedszkola i musi być musowo odpieluchowany.

 

[Gabinia]

Zdjęłam pieluchę ze starszą było gorzej, bo to była zima. Miała chyba z 16 m-cy i nie nadążałam z praniem majtusi i leginsów przez pierwsze parę dni, potem załapała. Młodsza była bardziej oporna, miała z 19 m-cy i to była wiosna. Dopiero trzecie podejście było skuteczne a tak to lała w gacie i ją to nie robiło specjalnie (że mokre i nie przyjemnie). Ale np tak jak starsza jeszcze dobre pół roku po odpieluchowaniu spała w nocy w pieluszce bo inaczej moczyła łóżko tak młodsza jak pieluchę zdjęłyśmy to w nocy trzymała wzorowo. Zdarzyło jej się od tamtej pory może 2 razy siusiu do łóżka zrobić. Moim zdaniem jak maluch kuma, że już siku zrobił to można pieluchę zdjąć i niech skojarzy, że to uczucie "parcia" oznacza, że zaraz będzie mokro

są fajne majtki trenerki dla dzieci niby majtki ale z wkladem chlonnym .
moja cora w styczniu kazala pieluchy zdejmowac miala 1,5 roku to byl szok ale zawsze przed wyjsciem siku i krotki spacer a po...znowu siku i zime przetrwalysmy
wszystko zalezy od nas jak na 100% zabieram sie za odpieluchowanie to za nic wrocic do nich nie mozna bo dziecko glupieje .

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom

 

[elifit]

Moją nocnik parzy :/

 

[Gabinia]

do poczytania


Link do: 1 d na Wydziale Chemii UMK w Toruniu - 2012/2013 - IX Liceum Ogólnokształczące im. Kazimierza Jagiellończyka w Toruniu

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

62 to rozmiar w którym dziecko trochę pochodzi.

I tak jak mojeboje mówi, w sklepach tyle pięknych ciuszków na maleństwa a to pierońsko niewygodne.

Ja pajace lubię jako piżamki.

Racja, my kupilismy pare ciuszkow dla Oli na 56 a ona sie urodzila 57 cm haha kluska i nie szlo jej wcisnac, zwlaszcza ze jak wyszlysmy ze szpitala to juz 59 cm i 4,2 kg wiec nie bylo szans na male ubranka [emoji4]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

Bazyli jak się urodził to miał 57 cm, więc ubranka w rozmiarach mniejszych niż 62 prawie się nie przydały (było trochę większych, pomimo rozmiaru 56 i w nich krótko chodził). Z kolei tych 62 też nie nosił bardzo długo. U nas chyba dłużej były dopiero 68.
Natomiast co do rodzaju ubranek, to przede wszystkim bodziaki (nawet do tej pory w zimie nosił, bo w bodziakach nie podwiewa, szkoda, że już większych rozmiarów body chyba nie ma niż 98, a i te rzadko dostępne). Poza tym u nas pajace na noc jako pidżamka no i czasami śpiochy z koszulką, ale to też nie do końca wygodne, bo koszulka się podwija. Ja używałam to co dostałam. na szczęście najwięcej było właśnie bodziaków i pajacy.

Ja tez preferuje najbardziej body, z racji wlasnie ze sie nie podwija. Do tego spiochy. I jak chlodniej to kaftanik. Wiadomo, po kapieli jeszcze czapeczka [emoji4] Na jakies wyjazdy to byl dresik na body i spiochy, tak ze u mnie ten zestaw dluvo stanowil standard. Ale pajacyki tez lubilam [emoji6]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[mamaNadii2]

Ja odpieluchowalam Nadie 2 mce temu ma 2,5 roku.Przez pierwszy miesiac byl horror ale potem sie nauczyla i wola mi juz 2 m- ce.Kupilam nowe majtki w rozne misie , ksiezniczki i to pomoglo

 

[mamaNadii2]

A co do ubran nienawidze kaftanikow wszystko mi sie to podwijalo , spiochow tez jakos nie bardzo.U mnie beda krolowac teraz pajace i body

 

[xXxIzuLQaxXx]

nie wiem ile w tym prawdy ale sasiadka ma synka i mowila ze dla dziewczynek sa o wiele ladniejsze rzeczy i wiekszy wybor. eh, ja sie jeszcze musze nauczyc pieluchy zmieniac bo jeszcze nigdy tego nie zrobilam!!! sic! ogolnie sie boje tych pierwszych dni w domu i licze na pomoc meza... sasiedzi przez mieslac po urodzeniu dziecka chodzili jak zombie

Zeby do czegos dojsc trzeba wyruszyc w droge

Cos Ty ! Wszystko różowe, az sie w glowie kreci haha ja nie raz kupilam dziewczynkom cos w chlopiecym bo róż mi bokiem wychodzil. Raczej staralismy sie zawsze szukac czegos zoltego, niebieskiego, kolorowego.. Róż to ostatecznosc jak juz jakis ciuch mi sie mega spodobal a nie bylo w innym kolorze [emoji6] na chlopca za to sa super koszule itd no masakra [emoji3][emoji3] az chce sie miec chlopca haha

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[xXxIzuLQaxXx]

To zależy od szpitala i pielęgniarek. Ja na początku kompletnie nie miałam pojęcia jak w ogóle podnieść noworodka, to jak poszłam poprosić to mnie wyśmiała i pytała czy nie byłam na szkole rodzenia (no nie byłam, to nie obowiązek, zwłaszcza przy cc...) i nie bawiłam się lalkami? No w końcu mi pokazała ale nie czułam się z tym fajnie.

To nie fajnie. U nas w szpitalu polozne sa do rany przyloz [emoji4] po prostu je wszystkie pokochalam. Pomagaja od poczatku, od razu jak przynosza dziecko to pokazuja co i jak, wszystko cierpliwie tlumacza. Jak przewijac, jak smarowac pupe, jak karmic, jak dbac o pepek, itd. Potem przed wyjsciem daja jeszcze kilka rad [emoji4] ubieraja dzieciaki pzred wyjsciem i pomagaja jak moga na kazdym kroku. Jak widza ze mama zmeczona to leca z butelka mleka lub glukozy, zabieraja malucha zeby mama mogla odpoczac, no chyba ze nie chce, to nic na sile. Ja lezalam dwa tygodnie po urodzeniu Oli i bylam zalamana stanem dziecka, a one mi ciagle pomagaly, budzily mnie w nocy zebym mogla isc pokarmic dziecko przy inkubatorze zeby sie od cycka nie oduczylo.. No bylam w szoku jak dbaly o mnie, moje karmienie i moją córeczke.

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom