kruszki
Fanka BB :)
bez wszystkiego sie na funkcjonowac, ale tak patrze i masz beznadziejny dostep do lozeczkaa pytanie mam do tych mamus badziej doswiadczonych - czy da sie zyc bez typowego stolu do przewijania? komody? ja nawet za bardzo na lozeczku nie mam jak przewijaka zamontowac... no i zastanawiam sie czy kupowac cos skladanego, czy ogarniac sie z takim naprostszym przenosnym rynienkiem, co sie go kladzie gdzie badz, czy na lozku na siedzaco zalatwiac przewijanie - bo u mnie to tak wyglada:
Zobacz załącznik 477205