Marcia mnie na szkole rodzenia kobitka mówiła, że materace ze zwykłej pianki są ok, lateksowe, pianki termoelastycznej jak kogoś stać. Generalnie musi się materac troszkę dostosowywać do kręgosłupa, sami byśmy nie chcieli spać na twardym kokosie czy gryce więc czemu dziecku to fundujemy? przecież ma delikatny kręgosłup i na twardym naturalne krzywizny kręgosłupa się wypaczają... no i jak się zasika grykę czy kokos to potem fajnie się rozwijają różne żyjątka...fujj...a piankę to nawet można uprać czy taką parowaczką potraktować. Do mnie nawet trafiło to co mówili na szkole rodzenia i kupię piankowe, a potem jak będą starsze dzieci zainwestuję w lateks- sama śpię na lateksowym i jest boskie 
