reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wyprawka - ubranka, akcesoria, kosmetyki dla dzieci

weronkazz przemyśl zakup u nas już koniec noszenia. Na 5 minut da się zakneblować. właśnie nosidło wystawiam.
Recardo to nie jest przodująca marka fotelików ale ostatnio podobno się poprawili.
Na nic nie stawiaj tylko udaj się do dobrego sklepu w końcu w stolicy mieszkasz i daj sobie poopowiadać co najlepsze.

A ja dziękuję za tkmaxx. Udało mi się dziś kupić półbuty naturino za 70zł. Uff a już ze strachem patrzyłam na poprzednie z których wyrosła. Kupiłam 21, 22 kupiłam niedawno. Do końca listopada mam nadzieję obstaniemy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
babeczki, opinii potrzebuje, roczek tolce zaraz stuknie i jest szansa na jakiś wypaśny prezent od rodziny.
czy polecacie nosidło tula? wiem że drogie, ale z chustą mamy takie sobie doświadczenia, jedne nosidło odziedziczone się nie sprawdziło - niby fajne, ale takie bardziej trójkątne, a tolka ostatnio w wozku jakos nie za bardzo, a na rękach na spacerze i owszem, no i ręce opadają ;) myślałam o tym modelu dla większych dzieci, od 11 do 20 kg.
inna rzecz, ze jestesmy na etapie nowego fotelika, przed trasą nad morze - wiem że było zylion razy - ale skłaniam się ku recaro. dobbre są?

My mamy Recaro Young Sport 2013 9-36 kg. Bardzo sobie chwalę :)
 
no dalam sobie poopowiadac, i chyba sie na romera zdecydujemy.
ale pan kazal z tolka przyjsc i przymierzyc, juz widze jaka bedzie zachwycona ;)
a co do nosidla, tolka ostatnio tylko na nozkach swoich, albo rekach naszych, a ze babcia postanowila zafundowac, bo glownie ją męczy o to noszenie, to już nie będę oponować. w razie czego będzie dla następnego :rofl2:
 
weronkazz dobra decyzja z tym daniem sobie poopowiadać o fotelikach ;-) Uczyniłam to samo przed Mazurami i dałam się namówić na Romera Kinga 9-18, pomimo, że wcześniej Recaro Young Sport 9-36 obstawiałam. Niestety Romer nie pasował do naszych siedzeń w samochodzie, trochę luzu miał. Pomierzyliśmy i stanęło na Maxi Cosi Tobi. Jestem bardzo zadowolona. Mani się super jeździ, jest zachwycona, że przodem siedzi, zdecydowanie jej wygodnie. Jedyny minus tego modelu jest taki, że jest mały, dość wąski i dla bardziej papuśnych maluchów może nie styknąć, a już na pewno nie na długo...Mania 9 kg szczypior, więc ma luzu dużo.
 
no właśnie tobi to opcja nr dwa do przymierzenia. jak wiadomo tolka do kruszynek nie należy, chociaż już taka pulchniutka jak była nie jest. ale ponad 10 waży ;)
 
Weronkazz dobry wybór. Romery są dużo lepsze. Na maxi cosi ja się obraziłam (choć my mamy priori fix) ale jak kupowałam teraz maksowi to się naczytałam złych opinii i katastrofalnych wyników toksyczności. Wg mnie jadą na dobrej opini marki choć sam tobi wygląda i jest ok ale no focha mam. Kupiła bym teraz romera albo transformersa
 
Ufff, a u nas na szczęście nosidełko nadal się sprawdza. Cieszę się, bo raz - wygodne to i umożliwia wypady terenowe, a dwa - nie lubię wyrzucać pieniędzy których mi wiecznie brakuje w błoto. Powinniśmy już Tymka przerzucić na plecy w tym nosidełku, ale jakoś tak mi fajnie mieć go z przodu; po pupce można poklepać, całusa dać, pychol roześmiany zobaczyć nos w nos :p. Poza tym nie umiem go na plecy wrzucić samodzielnie ;).
 
Weronka, a myślałaś o Pathi? Laska szyje ergo na zamówienie, na wymiar dla noszonego i noszącego. Ja zamówiłam przed latem i nosimy się na plecach, młody zachwycony, regulacja też łatwa, nie licz że uda Ci się na przód założyć, za stare konie te nasze dzieci, one chcą widzieć ;)
Przymiarka dziecia do fotelika i fotelika do auta to podstawa. Ja musiałam dwa kupić więc z dwoma autami pojechałam, jeden fotelik kupiłam w stacjonarnym sklepie, drugi w sieci, bo wyszedł 200zł taniej. Mamy Mobi, taki sam jak Tobi, ale montowany tyłem. Płaczu w foteliku nie ma, dzieć widzi to samo co przy jechaniu przodem.
 
reklama
Hmmm... no to mój Tymek ewenement, bo wcale się nie burzy przeciwko noszeniu go w nosidełku z przodu :). K8, czy Ty na bezsenność cierpisz? :D
 
Do góry