Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

[Szczęśliwa25]

Maran - ja też tak myślałam ze starczy mniej ciuszków ale mój maluszek uwielbia sobie ulać i ja go tak przebieram 3 razy w ciągu dnia .... bo nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko było poplamione
Maggy - a no już rośnie jak na drożdżach .... jeszcze jakby kolki ustąpiły byłabym w niebie ....
Ewelinko - kobietko bo dam po dupsku ...zwolnić posze nie wolno tak gonić ..... no idziemy na spacerek tak za dwie godzinki jak mały zje ....

 

[użytkowniczka usunieta]

SZCZESLIWA- a te herbatki na kolki nie pomagaja?? ja tez je mialam jak sie urodzilam... mama mowila, ze 3 miesiace sie meczyla z nimi... i ze mna

ja dostalam duzo ciuszkow od kuzynki K. sa prawie nowe, bo akurat jej synek urodzil sie duzy i szybko rosl, wiec prawie z nich nie skorzystal.
Kupilam tez pare nowych a teraz rozgladam sie za czyms dodatkowym na lato u nas juz od kwietnia powinno byc cieplo

 

[maran-atha]

szczęśliwa no sama nie wiem u mnie Ala w ogóle nigdy nie ulewała... a na kolki można sab simplex kropelki ale najlepiej te niemieckie a nie jakies oszukane podróbki, my używalismy też infacol, esputicon, plantex to herbatka na kolki z apteki i jeszcze jedna rada, u nas sprawdziła sie suszarka do włosów... tak... tak... nagrzewanie brzuszka, ale z odległosci oczywiście gdzieś 30cm co by nie poparzyć malutkiej i tak chwile ponagrzewałam, pomasowałam brzuszek kolistymi ruchami w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, popodnosiłam nóżki do góry i gazy odeszły a dzwięk suszarki działał usypiajaco na Ale wiec... może i Ty spróbuj, wiem też, że niektóre babeczki kłada na brzuszek termofor z ciepłą wodą, lub nagrzaną żelazkiem pieluszke, ale u nas suszarka była niezastapiona, no i koniecznie trzeba odbijać Malucha bo mi Ala nie chciała sie odbijac i nieraz to po 40 min była w pionie a i tak nie odbijała... po za tym jak Ali dokuczał brzuszek to też ją nosiłam na przedramianiu brzuszkiem jej... tak mi leżała na przedramieniu główką spogladając na podłoge (mam nadzieje, że wiesz o czym mówie) i to też jej ulge przynosiło... musisz wypróbowac wszystko a coś wreszcie zadziała...

 

[maryla86]

nie nadążam dziś za wami
jakieś mam ruchy spowolnione musiałam rozłożyć wczorajszy towar , kurier wpadł mi o 17:55 warjat !!! i dziś będe miała mega dostawe więc pewno znikne w połowie i pokaże sie dopiero jutro
acha dziś zakomunikowałam mojemu K że w przyszłym m-cu kupujemy komode i nowe biórko a do maja reszte mebli do naszego pokoju - taki jest plan

 

[Szczęśliwa25]

Maggy - on pije herbatki i dostaje krople ...już i tak jest lepiej niż było ... ja wiem że z kolkami jest ciężko .... i na to potrzeba czasu ....
Maran - u mnie działa też właśnie masaż brzuszka i położenie go na brzuszku .... wczoraj na brzuszku spał półtorej godziny ... a ja w tym czasie nie mogłam nic zrobić bo trzeba wtedy na dziecko bardzo uważać tym bardziej ze Kuba unosi głowe do góry

 

[majqa1]

Witam

marta - szybkiego, bezbolesnego porodu życzę

 

[użytkowniczka usunieta]

SZCZESLIWA- czyli tak latwo nie bedzie.. ech... oby jak najszybciej mu przeszly... bo przypuszczam, ze ani dla Niego ani dla Ciebie nie sa mile

MARYLKA- hej! witam w klubie my wlasnie tez mamy dostawe i rozpakowujemy wszystko... biore sie za cennik i na razie sie z Wami zegnam bo inaczej tego nigdy nie skoncze

milego dnia

 

[Szczęśliwa25]

Maggy - kolki są paskudne jak dziecko Ci płacze a ty nie wiesz jak mu pomóc .... eh ja też miałam kolki i to takie ze ryczałam non stop ...
Eh ... jak mnie dzisiaj boli podbrzusie jakbym zaraz miała @ dostać ... ja nie wiem po jakim czasie po CC pojawia sie @ ... a już sie od niej odzwyczaiłam

 

[nika32]

Nie nadążam za Wami... Poszłam obiadek nastawić a Wy tyle naklepałyście...

EWELINA miłego dnia...

SORBUŚ Patrycje to uparte dziewczynki;-) I współczuję sytuacji z mamą i teściową...

SZCZĘŚLIWA milego spacerku...

MARAN hejka!

 

[Marcepanek]

Cześć dziewczyny.
Znów naskrobałyście ,a ja nie jestem w stanie się połapać co i jak.
Doczytałam tylko ,że Martuśka rodzi :-) trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie ;-) &&&&&&&&&&
No dziewczyny sypiecie się powoli :-)

A ja mam dokuczliwy problem. Może któraś mi poradzi coś... a mianowicie okropnie bolą mnie piersi :-( mam ogrom pokarmu :-( mleko już samo leci. A wiem ,że odciągnąć nie mogę...i co TU zrobić? Dziś kontrola u lekarza na 17.15 plus zastrzyk i już mnie nosi bo każdą wizytą się okropnie denerwuje :-(