Z
zyta
Gość
witam!hm piszecie ze zakup mniejszego ubrania nic nie zdziala
ja wlasnie kupilam plaszczyk,ktory wszedzie pasuje idealnie,ale no i wlasnie to ale jest za duzo w pasie,tak aby,aby sie mieszcze:-(miala to byc motywacja i jest zeby sie troche odchudzic
.Ja nie trace nadziei,zmniejszylam porcje jedzenia,slodycze itp.wyeliminowalam.Niewiem moze zaczne biegac
?Pozdrawiam odchudzajace sie kobitki,a moze cos wymyslimy razem do motywacji naszej,naszych upragnionych kg:-)?
ja wlasnie kupilam plaszczyk,ktory wszedzie pasuje idealnie,ale no i wlasnie to ale jest za duzo w pasie,tak aby,aby sie mieszcze:-(miala to byc motywacja i jest zeby sie troche odchudzic
.Ja nie trace nadziei,zmniejszylam porcje jedzenia,slodycze itp.wyeliminowalam.Niewiem moze zaczne biegac
?Pozdrawiam odchudzajace sie kobitki,a moze cos wymyslimy razem do motywacji naszej,naszych upragnionych kg:-)?
I powiem Wam jedno ... ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia!!! A jeśli chodzi o diety to tylko i wyłącznie pod okiem specjalisty. Ja wpadłam w depresję po porodową, która skończyła się ostrą depresją. Wynikało to właśnie z mojej obsesji na pkt. wyglądu. W końcu zdecydowałam się na dietę dr Dukana (proteinowa) Podchodziłam do niej 3 razy!!! Fakt ... chudłam w mega szybkim tempie co było zauważalne, ale przy każdej próbie pojawiały się jakieś problemy zdrowotne i tak przy pierwszej dostałam bóli reumatycznych, które utrzymują się do dziś czyli już ponad rok. Przy drugiej zaczęłam mieć pokrzywkę na rękach i stopach i znienacka wyskakują mi plamy na ciele w różnych miejscach i wreszcie przy trzeciej na tydzień wysiadł mi kręgosłup. Deprecha sprawiła, że strasznie nabałaganiłam sobie w życiu i jestem na etapie "sprzątania", ale kiedy już się ze wszystkim uporam zaprzyjaźniam się z siłownią itp. Tam będę miała motywację na pewno widząc inne dziewczyny więc powinno pomóc. 3mam kciuki za Was, Wasze osiągi w kierunku samoakceptacji :*
taki sposob na nerwy i niewazne czy to slodycze jem to co jest pod reka ;-( brzuch mam okropny bo da rostepy i wisi a na plecach to samo rozstepy ehhh mam nadzieje ze uda mi sie pokonac te kilogramy i wygladac lepiej musze zawziasc...tu nie chodzi tez o ladny wyglad ale o zdrowie