reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Zabawy kwietniowych maluszków :))))

Super Aneta!

Ja wczoraj sie usmialam z tego kubka niekapka, bo podtykalam malej go wczoraj pol dnia zeby sie napila a ona nie. I pod wieczor jak bawila sie na macie to postawilam jej ten kubek, tak sobie pomyslalam ze moze skuma. Ja patrze a ona go bierze i tym dziubkiem do buzi :-D:szok:! Fakt ze sie nie napila bo nie jest jeszcze na tyle kumata ze przechyli sobie (soczku tam bylo nie duzo), ale M zaraz ja wzial na kolana i dal jej sie napic to wypila :tak:. Czyli miala ochotke na lyczek soczku.
 
reklama
Dziewczyny, ja mam chyba sroczkę w domu!!! Synuś ciągnie do wszystkiego, co się świeci - zwłaszcza do łańcuszków, wisiorków.

Poza tym uwielbia... ciągnąć - włosy, sznurki przy bluzach, kable telefoniczne itd.
 
Za to Natalce podoba się wszystko, co białe, szczególnie firanki, obrusik, no i ... bransoletki i zegarek mojego taty. Smiejemy się z mamą, że ona tak to ciągnie, bo by chciała mieć w domu, więc jej moja mama obiecuje, że jej wszystko da. Mała przekupa.
 
co do niekapka to Dawid uwaza go za super grzechotke:baffled:, ale o dziwo bieze do buzi, gryzie interesuje sie, a jak mu pomoge i nachyle tak by cos polecialo to mam wrazenie, ze cos tam jakiegos jednego malusiego lyczka chlipnie... Moze sie uda, trening trwa:tak:

A z zabawek to on uwielbia telefon, normalnie gdy rozmawiam z kims przez telefon to on musi co swoje odsapac do sluchawki i pokrzyczec, gdy poznaje glos, a jak mu nie dam to ryk...
 
No Aneta fajnie Ci sie udalo takie zdjecie zrobic. Ja tez moze sprobuje bo Martyna tez uwielbia takie zabawy. Podrzucanie w gore to jedna z jej ulubionych :-).
 
anetka - ostrożnie z takim podrzucaniem... u niemowląt mogą występować mikrowsztrząsy... tak samo jest z długą jazda samochodem... nie wiem... teściowa tak mówi.... a zna się... nie jest to jakieś zabobonne gadanie jak Twojej...
 
reklama
HANIA - ja tez o tym slyszalam....ale to podrzucanie jest dosc delikatne bez zbednego telepania.....nawet na basenie gdzie sa odpowiednio przeszkoleni instruktorzy wprowadzaja wlasnie takie podrzucania delikatne:confused:
 
Do góry