reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zaczynamy staranka :)

z tymi wyjściami męskimi to tez jest mi ciężko jak wychodzi(ze względu na to,ze jak się spotkają to pomyslów im nie brakuje) naszczęscie dwa razy w tyg. chodzi na salę pograc w piłkę i trochę tam się wyszaleje i ostatnio nie mówi o wypadach z kolegami bo poprostu już mu sie nie chce. No i dobrze :-) ale znowu sala to tez nie mały koszt bo a to buty a to koszulka i tak ciągle a byleczego nie chce zalożyć. Ale coś za coś :happy:
 
reklama
Anaber, mój niestety nie uprawia sportu, jak już to wiosną lub latem wyciągnę go na rowery. Nawet kiedyś mu kartę Multisport wyrobiłam, w efekcie kasa poszła do kosza, bo bardzo rzadko gdziekolwiek wychodził. Jedynie na co go wyciągam to taniec towarzyski raz w tygodniu:-)
 
Dzoana fajnie na taniec towarzyski no o tym to ja mogę zapomnieć mojemu M muzyka nie przeszkadza w tańcu także babałbym się o swoje stopy :-D
 
anaber - dobrze ze chociaz uprawia jakis sport ... mojego wołami bys nie zaciągła :-D ... kiedys przed dzieckiem chodził na siatkówkę , ale wraz z narodzinami potomka to się skończyło :-p
 
hehehehehe :-)
mój M., również beze mnie spędził ostatki - zresztą ja i tak nie miałabym siły na jakieś harce na mieście. Ale to było umówione wcześniej, więc nie śmiałabym mieć pretensji.
Zresztą my dość często wychodzimy osobno, ja na babskie piwko, on z kolegami - tzn. on wychodzi dalej, a ja z racji odmiennego stanu zostaję w domku, lub w tym samym czasie kawka z przyjaciółkami.
Uwielbiam czas kiedy jestem sama... , mam mnóstwo czasu dla siebie i urządzam sobie małe spa w łazience - dobry film i spanko. A ona ma rano kaca :) a ja nie :-) :-D
 
Witam się w południowe słoneczko :)
Brzuszek mój juz przestał boleć,po 5dniach . Testy robiłam i negatywne. Jutro albo po jutrze powinna przejsc @. Moze za wczesnie robiłam ,a moze w tym cyklu sie nie udało. Jak tylko posprzątam i biore się do czytania.
 
Dzoana fajnie na taniec towarzyski no o tym to ja mogę zapomnieć mojemu M muzyka nie przeszkadza w tańcu także babałbym się o swoje stopy :-D

Mój gra na perkusji, więc wyczucie rytmu to on ma, ale pionu to on trzymać nie umie. Żeby trzymał się prosto musiałabym mu wsadzić za koszulę i portki kij:-D
I znów mnie w gardle ścisnęło, bez powodu:-(
Zmykam już do pracy, będę po 16. Buźka
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Lorelain ale to dopiero od dwóch miesięcy chodzi ale widze ,że mu się to podoba i niech chodzi. Ja w tym czasie mam czas dla siebie bo o czywiście jest umowa,ze moze sobie chodzic ale kąpie Igorka przed wyjściem. Ja to juz w sumie nie pamiętam kiedy kąpałam synka mamy dość nie wygodny brodzik i z tym brzuchem musze się nieźle wygimnastykowac i naściskać. bo trochę się powiększyl ostatnio :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A mój nigdzie nie wychodzi bo nie ma z kim :( heh przeprowadził sie po 9 latach z francji i to jeszcze nie do swojego miasta,a pracuje pod warszawą wiec tam juz na piwko nie chce mu sie jezdzic w weekend jak cały tydzien i tak w aucie spedza :p,ale ogolnie chodzimy razem czasami sami a czasem z moimi znajomymi i swietnie sie bawimy,teraz wyjechal słuzbowo na 2 dni wiec odpoczne hehehehe


Anaber ale brzuchalek cudny ;)
 
reklama
Do góry