dziekuje kochane :-)..
nie chce sobie wkrecac..ale to czekanie mnie dobija...bo nie wiem,co jest grane..moze cos w powietrzu jest..wole tak sobie mowic,niz fiksowac,a potem bol rozczarowania..zobaczymy jak bede czula sie jutro...a na razie laze i se cycki ogladam..ale sa bez zmian ;-)
nie chce sobie wkrecac..ale to czekanie mnie dobija...bo nie wiem,co jest grane..moze cos w powietrzu jest..wole tak sobie mowic,niz fiksowac,a potem bol rozczarowania..zobaczymy jak bede czula sie jutro...a na razie laze i se cycki ogladam..ale sa bez zmian ;-)