reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zadbane Majowe Mamy

U mnie na dzien dzisiejszy czyli 16 dni po porodzie 9 kg na minus...Brzuch prawie jak przed ciaza...flaki musza sie jeszcze troche obkurczyc bo czuje ze wewnatrz jestem troche opuchnieta...ogolnie mieszcze sie w moje spodnie z przed ciazy w rozmiarze 26-27 .I gdyby nie ta brazowa kreska na brzuchu to nikt by nie uwierzyl ze dwa tyg. temu urodzilam Sarke.
Jestem mega happy ze tak fajnie szybciutko wrocilam do formy bez cwiczen i diety.Przed ciaza mialam plaski brzuch i mocne miesnie i moze dla tego taki szybki efekt.
Jedyne zastrzezenie mam do cyckow....za wielkie i nie maleja specialnie...z mojego C nadal mam E.Moze jak odstawie moja barakude to zmaleja do starego rozmiaru.
Rozstepow brak pomimo nieregolarnego kremowania sie.
Nic tylko dzieci rodzic:-D
 
reklama
NO to fajnie dziewczyny!
Macica nie wiem ile sie obkurcza, pamietam ze po Patryku tak z tydzien brzuch mi malal, pozniej juz wrocil do normy i tez mysle, ze to miesniom zawdzieczam.
Kreski nawet teraz brak wiec moze sie obejdzie ;-)
 
Witajcie KOchane ,melduje sie i ja-choc na chwilke.
Ja 7 dni po porodzie, 10 kg na minusie- piersi spadaja-bo nie karmie-biore tabletki na zasuszenie pokarmu, brzuch hmmm jeszcze jest ale z kazdym dniem mniejszy, wiec macica sie obkurcza.
Trzymajcie sie Kochane!!
 
Melduje sie tez i ja.Ogolnie wrocilam calkowicie do wagi sprzed ciazy.Tylko tyle,bo od 2och tygodni walcze z zatrzymujaca sie woda w organizmie,jestem cala opuchnieta.Brzuszek jak przed ciaza,ale jeszcze kuleczke-macice widac delikatnie,bo "miesnie nie powrocily na swoje miejsce".Najgorsze,ze mam ogromne uda i obwisly tylek,co w ciazy nie bylo tak widoczne,ale teraz widac i to jak(to sa moje nagorsze zmory!!!)
Od wczoraj zaczelam "diete"(w sensie ograniczam sol,weglowodany i slodkie!) i choc nie wiem czy powinnam tak szybko po cc,to zaczelam cwiczyc-na razie po trochu sklony i stepper i zaliczylam tez 10minut biegu(po ktorym o malo pluc nie wyplulam).
Piersi za to nie sa zbyt obwisle,wiec jest ok ;-)

oo...co znalazlam :-)

www.cwiczenia.org

Wlasnie (15:30) zrobilam video mojej postury w chodzie.Jest gorzej niz myslalam.Wygladam jak Beyonce od tylka do kolan :-( "Ide sie cwiczyc"
 
Ostatnia edycja:
fiore ja diete zaczynam zaraz po 'wypluciu' dziecka ;-) taka choroba psychiczna..teraz moge a zaraz po wlaczy mi sie swiatelko.
A co do cwiczen to pewnie mozesz cos delikatnie cwiczyc:-)
 
Delikatnie to na razie jest,ze mi kostki spuchly jak dwa balony i miesnie tak ciagna,ze ledwo moge chodzic..Wyprobowalam jakies cwiczonka z zumby.Swietna sprawa,polecam bardzo!!!
 
u mnie w środę czyli 5 dni po cc było 10kg na minusie. Brzuchol lekki flak niestety ale na razie nic z tym robić nie mogę, muszę poczekać aż rana się zagoi... ja najbardziej czułam obkurczanie się macicy w szpitalu jak mały był przy cycu. Co do wielkości cycków to u mnie meega balony, przed ciążą miałam spore więc przy tej ilości pokarmu nie mam się teraz co dziwić.


edit: po dzisiejszym ważeniu 13,1 kg mniej super ale jeszcze tych kg zbędnych mi trochę zostało:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry