Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Tą książkę też będę miała, ale papierową ;D Mam koleżankę, która sprzedaje książki i mi zamówiła taniej, więc wkrótce zabiorę się za czytanie.
Wczoraj była u mnie mama i oglądałyśmy rzeczy dla Małego. Pomyślałam sobie, że skoro wszystko wyciągnęłam to trochę popstrykam zdjęć.
Na pierwszym jest komplecik w którym prawdopodobnie Maluch wróci do domku, na drugim jest przewijak, z którego jestem bardzo dumna, bo pasuje jak ulał do pokoiku, dalej mój ulubiony pajac - już nie mogę się doczekać żeby Bąbla w to zestroić a ma rozmiar 68, więc poczekam trochę
i na końcu są najmniejsze ciuszki i trochę dodatków. A i tak nie wszystkie bo nie miałam jak je ułożyć! Jutro jeszcze trochę pobuszuję w jednej hurtowni, bo nie mam kocyka to może coś znajdę fajnego dodatkowo. Tylko kasa mnie trochę ogranicza. 

Wczoraj była u mnie mama i oglądałyśmy rzeczy dla Małego. Pomyślałam sobie, że skoro wszystko wyciągnęłam to trochę popstrykam zdjęć.
Na pierwszym jest komplecik w którym prawdopodobnie Maluch wróci do domku, na drugim jest przewijak, z którego jestem bardzo dumna, bo pasuje jak ulał do pokoiku, dalej mój ulubiony pajac - już nie mogę się doczekać żeby Bąbla w to zestroić a ma rozmiar 68, więc poczekam trochę
