Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[_Infinity_]

Dziewczyny z tą refundacją luteiny to faktycznie może zależeć od kontraktu z NFZ bo Gameta ma i zawsze mam reufundowaną, wczoraj 100 kuowalam za ok. 3zł . Niektóre Kliniki może mają tylko umowę z MZ na IVF a to jak ktoś pisał nie to samo ...
Ten aplikator z luteiny 100 jest super, jak go zobaczyłam to myślałam że będzie do niczego - takie dwa patyczki plastikowe ;-)ale świetnie się sprawdza i mniej wypływa


lilka-1986 w regulaminie na stronie MZ jest zapisane że transferowane mogą być max. 2 zarodki przy czym do 35 r.ż zalecany jest jeden a dwa powyżej tego wieku. Przed 35 r.ż . podanie dwóch powinno wynikać wyłącznie z uzasadnionych przyczyn klinicznych. Wg. mnie kliniki nagminnie wykorzystują stwierdzenie ' zaleca się' co nie oznacza że nie można zrobić inaczej. Zawsze transfer dwoch to większe szanse ale też i ryzyko a większe szansę to nie uzasadniona przyczyna kliniczna ... U mnie w Gamecie co do zasady do 35r. ż . można tylko jeden. A Tobie oczywiście gratuluję i się miej mi za złe - wyjaśniłam jak ja to rozumiem i jak u mnie klinice interpretują regulamin. Spokojnej ciąży życzę

 

[nika2000]

Danii myślę, że jak 7 dpt beta będzie mniej niż 0,1 to już raczej koniec ale jeżeli coś drgnie i będzie conajmniej 5 to jeszcze jest szansa.

Dziewczyny nie sugerujcie sie ta początkowa beta, bo tylko niepotrzebnie stresujące siebie i swoje maleństwa. Ja madra w 8 dpt zrobiłam i wyszło mi 0. Przeryczalam cały weekend, a w poniedziałek 11dpt była ponad 17, choć mój gin sie dziwił ze i tak wcześnie zrobiłam. U was pewnie będzie szybciej bo ja miałam dwudniowe szkraby, ale nie nakrecajcie sie tak wcześnie. Trzeba myśleć pozytywnie, to naprawdę pomaga.

Ja dzisiaj podczas aplikacji lutki zobaczyłam na aplikatorze malutką plamkę różową ale dosłownie mniejszą niż główka od szpilki ale tylko raz. Tak bym chciała, żeby to bym wynik implantacji

Kasik wydaje mi sie ze to dobry znak. Wieczorem 7dpt miałam tak samo. Przy wkładaniu drugiej tabletki już tego nie było.

Trzymam kciuki za wszystkie testujace w najbliższym czasie, na bank masowo posypia sie tu ciążę.

Ja narazie jestem w zawieszeniu. Siedzę w domu na l4, beta niestety nie przerasta u mnie książkowo. Ale obiecalam sobie, ze dopóki jest jakaś nadzieja nie uronię juz nawet łezki.

 

[nika2000]

aaaa i pochwale sie wam, ze dzisiaj pierwszy raz w życiu, po zużyciu w ciagu tych kilku lat pewnie z kilkuset testów ciazowych, wreszcie zobaczyłam dwie kreseczki. Jeszcze dwa dni temu była tylko jedna, a to dobry znak.... beta rośnie

 

[kasik36]

Nika a możesz dokładniej napisać jak przyrasta Twoja beta? Bo chyba tylko na początku rośnie dwukrotnie na 48 h a później wolniej Najważniejsze, że są 2 kreski Może masz w brzuszku leniuszka ;-):-) Kciukasy :-) Pisałam o becie 5-dniowych zarodków, moim zdaniem w 6 dc powinna być przynajmniej większa od 5 ale oczywiście są wyjątki ze względu na późną implantację i dlatego musimy powtórzyć betę w 10 dpt wtedy to już na 100% wszystko będzie jasne.

 

[danii]

Invicta zawsze miała umowę z NFZ, chyba że od tego roku nie ma.

Nika jaki piękny widok. Spokojnej ciąży życzę

 

[nika2000]

Moje wyniki:
8dpt - beta total 0,00
11dpt- beta hcg 17,76 mIU/ml
13dpt- beta hcg 24,43 progesteron 16,45 ng/ml
15dpt- beta hcg 48,88 progesteron 15,96 ng/ml
Przed ta ostatnia beta robiłam test, była jedna kreseczka, dzisiaj wyszły dwie więc rośnie.
Znalazłam na forum przypadki donoszonych ciąż przy tak słabo rosnącej na początku becie, więc dla dobra mojego malenstwa musze myśleć oprymistycznie, tym bardziej ze czuje sie dobrze, nie mam żadnych boleści czy plamien. Trzymajcie kciuki kobitki

 

[smerfeta]

Kotuska mi niestety lekarz nie dał zniżki na lutke a przecież w Gamecie jestem. Wcześniej przy iui dostawałam, potem coś podsłuchałam, że Gameta nie dostała jakiegoś kontraktu na badania prenatalne (ale może odwołali się i już jest - tego nie wiem), ale może o to chodzi i może dlatego nie mogą dać recepty ze zniżką

Infinity skoro Ty masz zniżkę to już w ogóle zbaraniałam

Ania ja to w ogóle mam pomieszane z tym Relanium. Gdy lekarz mówił co jak brać, wszystko zapisywałam i mam tam zapisane że Relanium raz dziennie. Potem patrzę a na karcie mam wpisane 2x1 więc już nie wiem o co chodzi

Wczoraj drugą tabl wzięłam o godz 20... Może ktoś jeszcze podpowie jak to brać???

Nika to trzymam kciuki za maluszka, niech pięknie rośnie!!!!

 

[Heiza]

Nika piękne zdjęcie :-)

 

[danii]

Smerfeta u mnie dokładnie było tak, pierwsze relanium 2 godz przed zabiegiem drugie przed snem. Potem przez kolejne 3 dni o 8 i 16.
Nie wiem o co chodziło dokładnie, ale anestezjolog mówiła, ze to bardzo duża dawka i żeby mąż często budził jakbym dużo spała. Moze dlatego nie bierze sie ich na noc.

 

[AniaM81]

Ania ja to w ogóle mam pomieszane z tym Relanium. Gdy lekarz mówił co jak brać, wszystko zapisywałam i mam tam zapisane że Relanium raz dziennie. Potem patrzę a na karcie mam wpisane 2x1 więc już nie wiem o co chodzi

Wczoraj drugą tabl wzięłam o godz 20... Może ktoś jeszcze podpowie jak to brać???

Na pewno 2x1 bo to pamiętam na 100% jak doktorek to mówił
ale nie wiem czy trzymać się tych godz 8ma, 16ta -dzisiaj tak wzięłam