reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

Dziękuję za dobre słowa! Na szczęście nie była aż tak źle w nocy, temp nie przekroczyła 38 C więc nic mu już nie podawałam przeciwgorączkowego tylko robiłam zimne okłady. Za to o 2-30 Niunius obudził się, chyba sie wyspał, bo nie chciał już spać, mąż tańcował z nim do 4, ja nie miałam już siły. Rano miał 37 C. Dzisiaj wybieramy się do lekarza tylko troszkę pozniej, rano są potworne kolejki. Mam nadzieję że to nic poważnego, żeby nie dostał antybiotyku.
 
reklama
Bylismy u lekarza, pani doktor powiedziała że to wirusowe i kazała przyjmować syropek od kaszlu, wapno i witamine c. Dzisiaj juz nie miał tak wysokiej temp, teraz miał 37,8. Mam nadzieje ze juz nie wzrosnie.
Bardzo mi go szkoda, taki biedny, marudny, sam nie wie co chce, widać po oczkach że jest chory.
 
maarta Biedniusi maluszek....ale dobrze ze na syropku i witaminach tylko stanelo.Zycze Antosiowi szybkiego powrotu do zdrowka!!
 
Choroba daje sie we znaki, w nocy prawie nie było spania, Antek budził się do słownie co 2 godz :( Na szczęście nie miał gorączki więc powinno być już lepiej. Chciałam nie iść dzisiaj do pracy ale gdybym została w domu to na pewno bym nie odpoczeła, a tak został z babcia a mamusia zregeneruje siły (o ile to możliwe)!
 
Szkoda maluszka! Ale skoro gorączka już spadła, to idzie ku lepszemu. I tak trzymać.

A u Jagody pojawił się dzisiaj mały katarek. Mam nadzieję, że się to nie rozwinie. Na razie jest z babcią, a ja siedzę w pracy i się martwię.
 
u nas tez mala ma maly katarek i do tego pokasluje sobie - a do tego michal znowu chory 2 dzien ma goraczke ... jutro pewnie zamowimy lekarza ... bo i ja czuje cos na gardelku i w nosie ...

marta jak juz nie ma goraczki to lepiej :) a u dzieci faktycznie po oczach widac ze sa chore ...
 
reklama
Mam pytanie do mam chlopców, chodzi o mycie pisiorka i odciaganie napletka. Tzn ja nie odciagam do mycia ale mojej przyjaciólce doktor powiedziała ze powinna tak myc, synek ma 3 tyg. Ja czytałam żeby tak nie robic, są więc sprzeczne opinie i teraz nie wiem jak w końcu należy go myc.
 
Do góry