reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

żółtaczka-pomocy

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
view- mam nadzieje, ze malutki szybko upora sie tym świnstwem. Trzymam mocno kciuki!!!
My dzis bylismy na wizycie ale nie pobrali małemu krwi. Kazali dalej podawać żelazo a ja mam brać witamine E i A żeby jego odciążyć. W sumie to się ciesze, że go nie kłuli ale z drugiej strony chciałabym wiedzieć co z bilirubina i hemoglobiną. Jutro będą Go kłuli na galaktozemie, na szczęście tylko z piętki.A i mój mały tez nie był jeszcze szczepiony. Powiedzieli , że mam przyjść jak osiągnie 5 kg na razie ma 4800.
 
reklama
Hej
My jestesmy od srody w szpitalu. Niedokrwistosc poglebia sie a bilubiryna nie spada. po tylu naswietlanaich powinno nie byc juz po niej sladu, a tu neispodzianka.
U Leny stweirdzono krwiaka nadnercza i to wlasnie jego wylew w 1 dobie po porodzie spowodowal,ze byla w inkubatorze i miala hipoglikemie. W wyniku wylewu rozpadaja sie krwiki czerwone czyli tworz sie niedokrwistosc. A co za tym idzie zoltaczka nie spada, bo przy rozpadzie krwinek , produktem ubocznm jest bilubiryna. I stad naswietlania nic nie daly.
Bierze tez URSOPOL poniewaz zoltaczka juz dala popalic jej watrobie.
Niestety enzymy w watrobie sa podwyzszone i proba watrobowa wyszla zle. Dostaje URSOPOL na ta watrobe i zoltaczke. Niestety nie pomagaja jej !!! Bilubiryna nie drgnela, co zdziwilo lekarzy U Leny stwierdzono CHOLESTAZE. Dzis zawiozlam jej krew do Centrum zdrowia dziecka na badanie w kierunku GALAKTOZEMII i CYTOMEGALI. Jutro bedzie juz wynik na galaktozemie.
Na niedokrwistosc dostaje na razie leki krwiotworcze j,ak nie poskutkuja to bedzie przyjmowac serie zastrzykow.
Jest jeszce troszke zolta, ale nie tak mocno jak kiedys. Tylko bialka w oczach ma zolte.
W szpitalu powiedzieli mi ,ze jej to pewnie przez rok nie zaszczepie. Mi to akurat na reke :tak::tak: Po wyeczonej przewleklej zoltaczce trzeba troche odczekac, nie mowiac uz o niedokrwistosci, ktora bezie sie ciagnac kilka miesiecy.

VIEW wlasnie w szpitalu byla kobitka z wczesniaczkiem, ktory ma niedokrwistosc, ale stwierdzono tez u niego Cytomegalie. Dosali skierowanie do centrum zdorwia dziecka . Tam maja polozyc malenstwo, bo trzeba zdiagnozowac czy ta cytomegalia jest wrodzona czy nabyta. ponoc to bardzo istotne i wtedy podejmuje sie odpowidnie krki co do sposobu leczenia.
A Wy tez do szpitala idziecie??
Trzymam kciuki za Was!!
 
STOPI my póki co walczymy z ta pieruńską żóltaczką, podaje małemu luminalum.Do czasu podania leku bilirubina cały czas sie utrzymywała na poziomie 5 i nie spadała, to tak jakby organizm z jakiegos powodu jej nie wydalał. W czwartek idziemy znowu na bilirubinę i na wizyte lekarską a za tydzien mamy powtarzac badania na przeciwciała cytomegalii i w nich ma wyjść czy cyto jest wrodzona czy nabyta. Jeśli nabyta to obejdzie sie łagodnie bez jakichś specjalnych kuracji , a jeśli wrodzona to tu juz zaczynają sie "schody" leczenie konkretniejsze i strach też konkretniejszy. Cała wiedzę na temat cytomegalii posiadam z neta i Bogu dziekuję że istnieje internet, bo ta drogą można sie bardzo duzo rzeczy dowiedzieć a i człowiek jest spokojniejszy jak wie z czym ma do czynienia.
Dziewczyny Mikołaj tez jeszcze nie jest szczepiony. Pytalam sie pediatry czy póżniej nie będzie za pózno ale usłyszałam w odpowiedzi że do 3 miesiąca można spokojnie poczekac. A co do wagi młodego to nie mam sie co martwić, poniewaz od samego początku ładnie przybiera. PO pierwszych trzech tygodniach przybrał 1,300 pózniej 1,100 a teraz tez pewnie cos koło tego i waży z 5.700 ( mój kręgosłup najlepiej to odczuwa;))
STOPI i Fela Dziekuje WAm za słowa otuchy i dam znac jak cos nowego sie podzieje:)
STOPI Lenka jest pod dobra opieka i oni muszą dojśc do przyczyny tego stanu.Daj znac jakie wyjdą wyniki i głowa do góry:) Pozdrawiam CIę:)
 
Ostatnia edycja:
kurcze dziewczyny, wy to macie przejścia z tymi dzieciaczkami:-( U nas na szczęście już po żółtaczce, obyło się bez żadnych naświetlań i innych "wywalaczy" żółtaczki;-)
Powodzenia w walce z tym pieroństwem życzę, trzymajcie się cieplutko i wytrwale;-)Zdrówka dla dzieciaczków:tak:
 
Stopi, Viev- ja nadal nie wiem jaki poziom bilirubiny ma mój młody bo z uwagi na niedokrwistośc nie chcą go za często obciążać pobieraniem krwi. W sumie to dobrze aczkowlwiek chciałabym wiedzieć co sie dzieje. Pozostaje mi czekać miesiąc do kolejnej wizyty w p0oradnii patologii noworodka.
Stopi-mój mały też miał kiepskie próby wątrobowe i stan zapalny, ale powiedzieli że to normalne przy żółtaczce, więc mam nadzieje, ze jeżeli ją zwalczymy to i to się poprawi. Na anemie mały bierze Hemofer. Zobaczymy, czy cos pomaga, bo mnie sie wydaje że on taki bladziutki. Rączki ma az białe.
viev- mnie przy luminalu kazali podawac małemu lakcid. To te dobre bakterie, które wytwarzają odpowiednia flore bakteryjną w jelitach. Wytłumaczyli mi, że niektóre dzieciaki mają problem z wydaleniem bilirubiny bo z powodu niedojrzałości układu pokarmowego, wchłania się ona ponownie w jelitach.Ponadto wyczytałam, że problemy moga wynikac także z tego, ze niektóre dzieci zaraz po porodzie nie wydalają całej smółki co zaburza flore bakteryjną w jelitach no i dalej jest jak wyżej. Przede wszytkim dotyczy to dzieci które trafiaja do inkubatora i sa dokarmiane np. strzykawką lub słabo ssają. Zbyt małe ilości podanego jednorazowo pokarmu nie uruchamiają systemu wydalenia całkowicie smółki. No a moje malenstwo tak właśnie było karmione przez 1 dobe.

Cóż dziewczyny, jedyne co nam pozostaje to trzymać za siebie wzajemnie kciuki!! Przetrwamy z naszymi maleństwami najgorsze a potem będzie już tylko lepiej!!!Co nas nie zabije to nas wzmocni!!
 
ojj kobitki, wy to macie faktycznie pecha z tymi chorobami.
trzymam kciuki za wasze dzieciątka aby szybko wyleczyły się ze wszystkich chorób no i wam to przede wszystkim cierpliwości życzę abyście sobie z tym jak najszybciej poradziły ;-);-);-)
 
FELA - przy niedokrwistosci bilubiryna nie spadnie, bo to wlasnie produkt uboczny rozpadu krwinek. Trzeba najpierw porzadnie wziac sie za niedokrwistosc. My teraz bierzem jakies mieszanki szpitalne. Jak nie pomoga to beda zastrzyki krwiotworcze.
Waze jest aby zdiagnozowali wam skad taka przewlekla zoltaczka. Zobacz u nas byl przyczyna wszystkiego ten krwiak i jego wylew, ktorego nikt wczesniej nie zauwazyl. I poki on nie wcholnie sie to bedziemy tak walczyc z innymi chorobami bezskutecznie.
U nas z ta proba watroba bylo juz duzo poza norme i enzym bardzo podwyzszony i zdiagnozowali cholestaze. Wlasnie min. obok anemii i zoltaczki ten enzym spowodowal,ze wyladowalysmy w szpialu.

VIEW nie chce Cie martwic, ale jesli dopadla Was ta wstretna cytomegalia, to wlasnie ona moze podtrzymywac zoltaczke i duze prawdopodobienstwo,ze bilubiryna nie spadnie :-( Mam nadzieje,ze w Waszym przypadku tak nie bedzie. trzymam kciuki.:tak::tak::tak: My bierzemy Ursopol i tez bilubiryna nie drgnela..

FELA, VIEW -dziewczyny jeszcze jedna wazna rzecz u nas tez hoduja bakterie coli, niby w normie ale juz po raz kolejny wyszly w posiewie moczu. Mala byla juz cewnikowana i przez to musi brac antybiotyk 5dni, jak wyjda znow coli to 10dni. I uwaga!!! glupia infekcja tj b. coli wplywa na utrzymywanie sie zoltaczki!! Powiedzieli,ze nawe jak ich ilosc jest mala 10do4, a nie 10do5 to i ak dla takiego malego organizmu to duzo, nie powinno byc wogole i moze tez przez to ta zoltaczka.
nie wiem czy robilyscie posiew z moczu, ale warto. On prywatnie kosztuje grosze, a daje cene informacje.
A i jeszcze jedno - sam poziom bilubiryny nie jest az tak istotny jak stosunek bilubiryny bezposredniej do posredniej. U nas jest wlasnie zly.

Jak macie jakies pytania to piszcie, bo my i tak jeszcze kilka dni posiedzimy w szpitalu wiec moge na bierzaco pytac lekarzy o rzne rzeczy, a ze sa przesympatyczni o na wszystkie pytania odpowiadaja
 
no to mnie Stopi nie pocieszyłas z ta anemią:(...a myslałam, że jest odwrotnie. Jak spadnie bilirubina, podskoczy hemoglobina. O posiew już pytałam, ale lekarz stwierdził, że w zwykłym badaniu moczu nic nie wyszło, więc nie trzeba. Poczekam do nastepnej wizyty i zażądam pobrania krwi na bilirubine i morfologie i wtedy zobaczymy. A jak wyniki Lenki z galaktozemii?
 
Odebrałam dziś wiadomośc z Warszawy, Mały nie ma galaktozemii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry