reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2012

Witam wieczorkiem, Max już pojechał, ale spędziliśmy trochę czasu :) ale czas i odległość robią swoje :( no i to, ze wychowuje teraz go tylko tata, M bardzo się zmienił.
Jutro za to przyjedzie do mnie siostrzeniec na 3-4dni jak ja się cieszę, bo nie widziałam go od 3sierpnia, mam nadzieje, ze chłopaki A i K się dogadają :)

Sunshine śliczne buciki :)

Asik cierpliwości :)

Andzie
super kurtki :)

Muńka dobrze, ze już po szczepieniu i teraz kciuki by nie było żadnych gorączek itp.

Aylin na wstępie mam ochotę Cię udusić za to "allegro" tyle rzeczy mi się tam spodobało :) tylko ciekawe jak gatunkowo- no i chyba zapomniałam, ze jestem bezrobotna :(

Zaza, a Ciebie za ciasto o tej porze no i ja na diecie :baffled: ale i tak muszę jutro rano zrobić szarlotkę, życzenie ciężarnej :)

Kasiek o we własnym pokoiku super :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
wlasnie sobie uswiadomilam ze w piatek przyjezdzaja tescie :szok: chyba ich uracze ta szarlotka...

Aylin ja stad : Wielkie Żarcie - Przepis - Szarlotka sypana

zaza wlasnie z tego co pamietam to ja chyba na kazda warstwe kladlam maslo. no i wlasnie bo tych warstw w twoim przepisie cos malo? ja tak na oko sypalam chyba po 3 warstwy, zeby nie byly za grube

moze jeszcze muffiny bananowe zrobie. tylko oni to najchetniej biszkopt z galaretka, drozdzowe albo serniczek. nic z tych rzeczy nie pieke:baffled: cale szczescie ze mam l4, moze jakos sie wyrobie.... oby choroba odpuscila


sunshine ide ogladac:D
 
Ostatnia edycja:
aga co rozumiesz przez pojęcie zmienił się? Może też wiek robi swoje? A siostrzeniec ile ma latek? Tak, we własnym pokoiku, ale tylko w dzień:)

zaza
z przepisu skorzystam, bo M kocha szarlotkę!

sunshine śliczne buciorki! A mi ciasto nigdy nie wypływa, jak zbyt rzadkie to dodaję mąki:) Ważne, że ci wyszło i mąż szczęśliwy:D:D:D

josie właśnie też chciałam zrobić muffinki bananowe. Dziś na zakupach wzięłam foremki i co...du*a - przy kasie okazało się, że wybrałam foremki bez kodu:angry:

od rana, albo już od wczoraj mam wrażenie, że idzie mi okres i nic...nerwicy dostane przez to oczekiwanie!
 
a te jablka to tej szarlotki to trzeba wczesniej rozgotowac czy surowe?

Kasiek- wycieklo bo mam zesputa tortownice jak sie okazalo i mi sie otworzyla :wściekła/y: a ciasto pycha :-)

Aylin- przegladam i przegladm i przegladam.................. a spac powinnam :-p

Aga- super, ze spotkanie sie udalo, a zmiana na lepsze czy gorsze???? ostatnio cos czesciej Cie odwiedza moze tata nabral ochoty :dry::-p


Dobra ale teraz to juz ide spac, musze tylko meza obudzic bo standardowo spi na kanapie :unsure:
 
Hejo :-)


Dziewczynki czy zakładacie już maluchom zimowe, ocieplane buty? Bo my jeszcze jedziemy na jesiennych. Niby rano chłodniej, ale po pierwsze po południu jeszcze grzeje słońce, a po drugie od kilku dni u nas dosłownie wiosna.

No i mam dobrą wiadomość, że chyba kryzys katarowy mamy już za sobą. Od kilku dni nosek czysty :happy2: Strasznie się cieszę, bo męczyliśmy się wszyscy od miesiąca. Boję się tylko, że jak wróci do żłoba, to znowu się załatwi. Ech...


Kasiek i jak, przyszła @?

Muńka no to supcio, że mała dzielnie zniosła szczepienie :-) I fajnie, że masz już temat z głowy.


Josie taki biszkopt z galaretką jest chyba najprostszy z tych, które wymieniłaś, bo można kupić półgotowca, czyli sernik na zimno w proszku :-p Do tego galaretka i gotowe (ja robię nawet bez spodu, sam serniczek).


Zaza
szkoda, że masz nadal jazdy z kumpelą. Kurcze teraz to by Ci się akurat wsparcie przydało, a nie jeszcze dodatkowe stresy.
W pieczeniu ciast też nie jestem najlepsza. Gotowanie owszem, ale ciasta często mi się nie udają :sorry2:

Sunshine sweet buciki :tak: Ja jak robię szarlotkę, to zawsze wcześniej gotuję jabłka i studzę :tak:


Aga jesteś moim "miszczem" jeśli chodzi o podejście do dzieci. Jedno wyjechało, już drugie zapowiedziane, a Ty cała w skowronkach :-)
 
Hejo

No widze,że jakja wczoraj poszłam spać to wy się rozkreciłyście:-)

Kasiek - jest @, a moze Ty zaciążyłaś???;-)
Iwon- super,że uporaliscie sie z katarem.
Zaza- a ja juz myślałam,ze sciemniałaś wczesniej z ta nieumiejętnościa pieczenia ciast, ale nie poddawaj sie :-D;-)
Sunshine - buciki słodkie. A zakupoholiczką (dzieciowa)jestem od dawna, ale jakoś nie bardzo sie chwalę.:zawstydzona/y:
Munka -jak dziś Gabi??? Nocka spokojna?? Mam nadzieję,ze nie bedziecie musiąły czesto korzystać z usług niemiłych pań w przychodni.
Aga - normalnie ruch jak na urwanej ulicy. &&& zeby chlopcy sie bez problemu dogadywali.
Pola- co u ciebie? Lepiej, gorzej?

M sie na mnie śmiertelnie obraził:zawstydzona/y::-( Drugi dzień z rzedu nie dałam sie namówic na przytulanki. Ja chce ju zdostać okrresu, chce żeby moje życie wróciło do normy, bo mój mąz sie ze mną roziwedzie :zawstydzona/y:( Rysica nie nerwuj sie to tylkotakie gadanie:-);-))
 
hej,
Aylin na wstępie mam ochotę Cię udusić za to "allegro" tyle rzeczy mi się tam spodobało :) tylko ciekawe jak gatunkowo- no i chyba zapomniałam, ze jestem bezrobotna :(
mi też. Ale ja np carters'a oglądałam. I nówki maja normalne amerykańskie ceny i przesyłka gratis chinska pocztą. Ciekawa jestem tylko czy dojdzie :p


wrzuć w przepisy proszę. Moze kiedys wykorzystam :) tym bardziej ze mam niewykorzystana kaszkę manne.


też w przepisy :) poproszę

a te jablka to tej szarlotki to trzeba wczesniej rozgotowac czy surowe?



Aylin- przegladam i przegladm i przegladam.................. a spac powinnam :-p

ja bym surowe dała. Tylko soczyste aby sok puściły.
Ty nie przeglądaj bo cos wypatrzysz i bedę zazdrościc :p

Dziewczynki czy zakładacie już maluchom zimowe, ocieplane buty? Bo my jeszcze jedziemy na jesiennych. Niby rano chłodniej, ale po pierwsze po południu jeszcze grzeje słońce, a po drugie od kilku dni u nas dosłownie wiosna.
tak, zakładałam. Ale u nas juz były dni ze nad ranem -5 było. A w dzień 3 stopnie.

a najprostrzy sernik z przoskwiniami na ziono robie na bazie galaretki. Galaretkę ( 2 szt brzoskwiniowej) rozpuszczam w podgrzanym syropie z puszki brzoskwiń studzę i mieszam z kg sera mielonego. Ewentualnie dodaje cukier, Wylewam do tortownicy i wrzucam pokrojone brzoskwinie. Po zastygnięciu na wierzch brzoskwinie i zalewam galaretką.

H
Sunshine - buciki słodkie. A zakupoholiczką (dzieciowa)jestem od dawna, ale jakoś nie bardzo sie chwalę.:zawstydzona/y:
)

dlaczego??
 
reklama
hej

młody spał dzisiaj do 7:40 :szok:i pewnie spał by dalej ale jak teściowa domofonem zadzwoniła to psy zaszczekały


Aga chyba taka kolej rzeczy, że dzieciaki rosną i się zmieniają?:sorry2: chyba że masz coś całkiem innego na mysli?


wlasnie sobie uswiadomilam ze w piatek przyjezdzaja tescie :szok: chyba ich uracze ta szarlotka...

Aylin ja stad : Wielkie Żarcie - Przepis - Szarlotka sypana

zaza wlasnie z tego co pamietam to ja chyba na kazda warstwe kladlam maslo. no i wlasnie bo tych warstw w twoim przepisie cos malo? ja tak na oko sypalam chyba po 3 warstwy, zeby nie byly za grube
sama nie wiem czemu nie pomyślałam, że na moich wypiekach tez jest przepis na taką szarlotkę :confused:
następnym razem zrobię z przepisu Doroty ale masło i tak dam tylko na wierzch ze względu na S

od rana, albo już od wczoraj mam wrażenie, że idzie mi okres i nic...nerwicy dostane przez to oczekiwanie!
i co dostałaś @?

a te jablka to tej szarlotki to trzeba wczesniej rozgotowac czy surowe?
:unsure:
surowe
D tez obowiązkowo musi zaliczyć drzemkę na kanapie wieczorem, a potem albo prosto do wyrka albo na spacer z psami i do wyrka;-)

Dziewczynki czy zakładacie już maluchom zimowe, ocieplane buty? Bo my jeszcze jedziemy na jesiennych. Niby rano chłodniej, ale po pierwsze po południu jeszcze grzeje słońce, a po drugie od kilku dni u nas dosłownie wiosna.

No i mam dobrą wiadomość, że chyba kryzys katarowy mamy już za sobą. Od kilku dni nosek czysty :happy2: Strasznie się cieszę, bo męczyliśmy się wszyscy od miesiąca. Boję się tylko, że jak wróci do żłoba, to znowu się załatwi. Ech...
S chodzi w jesiennych bo ma takie wyższe do kostki, zimowych mu jeszcze nie kupiłam:zawstydzona/y:



Zaza
szkoda, że masz nadal jazdy z kumpelą. Kurcze teraz to by Ci się akurat wsparcie przydało, a nie jeszcze dodatkowe stresy.
o wsparciu nie myślę, ale mogłaby mi chociaż kłód pod nogi nie rzucać :-(

Zaza- a ja juz myślałam,ze sciemniałaś wczesniej z ta nieumiejętnościa pieczenia ciast, ale nie poddawaj sie :-D;-)
:-D mnie po prostu łatwe rzeczy nie wychodza ;-)


M sie na mnie śmiertelnie obraził:zawstydzona/y::-( Drugi dzień z rzedu nie dałam sie namówic na przytulanki. Ja chce ju zdostać okrresu, chce żeby moje życie wróciło do normy, bo mój mąz sie ze mną roziwedzie :zawstydzona/y:( Rysica nie nerwuj sie to tylkotakie gadanie:-);-)
no to jesteś już druga czekająca na @ z niecierpliwością ;-) trzymam kciuki za Was ;-)

albo może lepiej za kolejne czerwcowe dzieciaczki? :-p
 
Do góry