Lipiec 2014

[LALECZKA793]

susel serduszka nie słyszałam tylko widziałam że bije... nie wiem czy to zależy od aparatu USG? czy od czego?

dziewczyny słyszałyście serduszko czy też tylko widziałyście?

Ja tez tylko widziałam , gin mi powiedziała ze dopiero w 10 tyg usłyszę byc moze od sprzetu , zapytam jutro;-)

 

[bakaalia]

Pola dlaczego? przecież to podstawowe badanie! dziwne, ja już troche ginekologów odwiedziłam i tu każdy ma te badanie jako pierwsze, a usg dopiero potem ew. najpierw bada a zaraz usg robi, bo usg też nie można za dużo robić wiadomo

Ja tez tylko widziałam , gin mi powiedziała ze dopiero w 10 tyg usłyszę

byc moze od sprzetu , zapytam jutro

mogłas nie słyszeć jesli nie właczył ginekolog dźwięku ;d ja tak miałam w pierwszej ciazy serduszko słyszałam tylko jak mi aparat przykładali przed ktg a tak na usg to nie włączali dźwięków


ale co lekarz to inna szkoła wiadomo ))

 

[LALECZKA793]

bakaalia nie dlatego ze nie właczyła bo pytałam czemu nie słychać a ona mi mówi ze dopiero w 10 tyg usłyszę a ze byłam bardzo przejęta tym że jest , to nie zapytałam dlaczego. Co najlepsze córa mi wczoraj oświadczyła ze bedzie razem ze mna chodzic na wizyty :-) i oglądać jak Nasz bąbelek rośnie. Strasznie jest przejeta tym ze juz nie bedzie sama hihihi:-). Co do mdłości to mnie tez mecza cały dzień:-) na szczescie spotkań z panem K jeszcze nie miałam i oby tak zostało. Buziaczki dla nowych mam

 

[pola.]

Bakalia, nie wiem dlaczego ale mysle ze to w ramach chuchania na zimne.
Ja w pierwszej ciąży tez miałam od razu badanie palpacyjne, a teraz lekarka powiedziała ze dopiero na kolejnej wizycie mnie zbada. Wiem ze cześć lekarzy stosuje taka wlasnie zasadę.

 

[bakaalia]

Pola najważniejsze że ciaża potwierdzona i że maluch rośnie

A to dziwne ;D serduszko jak tu nie które dziewczyny pisza słychać po 6tc więc dziwne, no ale ważne że jest, widziałaś to najważniejsze ))


boże jak mi zimno! zamarzane kiedyś.
u mnie jutro wizyta, ciesze się bo musze powiedziec o tych upławach moich.. dostałam je, pewnie jakiś grzybek albo coś się przypałętało .. w ciaży to teraz łatwo o takie rzeczy. w pierwszej też miałam, z resztą jak połowa mam na bb w tym czasie.

 

[sokoja]

Pola najważniejsze że ciaża potwierdzona i że maluch rośnie

A to dziwne ;D serduszko jak tu nie które dziewczyny pisza słychać po 6tc więc dziwne, no ale ważne że jest, widziałaś to najważniejsze ))


boże jak mi zimno! zamarzane kiedyś.
u mnie jutro wizyta, ciesze się bo musze powiedziec o tych upławach moich.. dostałam je, pewnie jakiś grzybek albo coś się przypałętało .. w ciaży to teraz łatwo o takie rzeczy. w pierwszej też miałam, z resztą jak połowa mam na bb w tym czasie.

o właśnie, też dostałam jakieś meeega upławy i zastanawiałam się od czego to, bo poprzednio nie kojarzę takich akcji.
A uzywacie jakiegoś specjalnego żelu do higieny intymnej czy ten co do tej pory?

 

[pola.]

A uzywacie jakiegoś specjalnego żelu do higieny intymnej czy ten co do tej pory?

ja uzywam taki, który ma ph 3,5, przeznaczony m.in. dla kobiet w ciąży. jestem z niego zadowolona. w poprzedniej ciąży też go używałam.

 

[lui85]

no wlasnie ja z tego wzgledu ide w czwartek do gina bo cos tam mi sie chyba wytworzylo albo jakis grzybek albo cos innego, w kazdym badz razie swedzi jak cholera poki co clotrimazolum dziala cuda... gdyby nie moj swedzacy problem pewnie poszlabym do gina na poczatku grudnia bo moja ciaza jest baaardzo młoda jeszcze, seksik był dopiero pod koniec pazdziernika no ale zrobie wszystkie badania i bede miec spokoj

 

[graza06]

no wlasnie ja z tego wzgledu ide w czwartek do gina bo cos tam mi sie chyba wytworzylo albo jakis grzybek albo cos innego, w kazdym badz razie swedzi jak cholera poki co clotrimazolum dziala cuda... gdyby nie moj swedzacy problem pewnie

Lui85 ja polecam odstawienie słodyczy, ograniczenie cukru, dużo kiszonek:kapustka, ogórki, jogurty tylko takie, które mają w składzie podany szczep bakterii. Po poronieniu miałam zabieg łyżeczkowania od tego czasu łapałam różne paskudztwa. Zjadłam masę antybiotyków, które działały na krótko, podstawa to odbudowa odporności. Długotrwała ale skuteczna. Ja dodatkowo piję sok 100% z żurawiny bez cukru, strasznie kwaśny działa b.dobrze na drogi moczowe, poprawia też odporność, zakwasza organizm. W ciąży ważne jest utrzymanie odpowiedniego ph tak, aby pałeczki kwasu mlekowego wypierały niechcianych lokatorów.

 

[pola.]

Graza, skąd bierzesz ten sok żurawinowy? Kupujesz czy sama robisz? Ja nigdzie takiego nie widziałam. Ostatnio zajadam się świeżą żurawiną, no ale pewnie za jakiś czas świeża już będzie niedostępna. Mam też mrożoną i zastanawiam się czy by nie zrobić z niej jakiegoś kompociku, ale do tego potrzebny pewnie będzie cukier bo ta mrożona żurawina jest niesamowicie kwaśna.