s.michalina
Fanka BB :)
Zapowiada się ładna, słoneczna niedziela u nas. Wróciliśmy z kościółka. Od tygodnia ksiądz wprowadził rezerwację miejsc w kościele - żal. Ale rezerwacja przepada wraz z początkiem mszy. Dzisiaj po pierwszym dzwonku przekomiczne polowanie na wolne miejsca obserwowaliśmy.
masakra. Dodatkowo pojawiły się potężne telewizory w nawie głównej i bocznych, "żeby lepiej księdza widzieć" no i dla psalmów. Jakaś zniesmaczona wróciłam.
Zaraz się zbieramy i jedziemy w górki na Czantorię. Mam nadzieję, że pogoda się nie załamie.
goniab83 - zależy od tygodnia, czasem kilka dni z rzędu młoda rusza się tak mocno, że postronni nawet ją widzą. A później przychodzi tydzień takich delikatnych ruchów, że zaczynam się o nią martwić. Ale też gdzieś czytałam, że przy łożysku na przedniej ścianie ruchy dziecka są "tłumione" i słabiej wyczuwalne.

Zaraz się zbieramy i jedziemy w górki na Czantorię. Mam nadzieję, że pogoda się nie załamie.
goniab83 - zależy od tygodnia, czasem kilka dni z rzędu młoda rusza się tak mocno, że postronni nawet ją widzą. A później przychodzi tydzień takich delikatnych ruchów, że zaczynam się o nią martwić. Ale też gdzieś czytałam, że przy łożysku na przedniej ścianie ruchy dziecka są "tłumione" i słabiej wyczuwalne.