BubblesGirl
Szczęśliwa mama :))
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2013
- Postów
- 7 849
A_nka aaa na takiej zasadzie ta praca
No autem to pewnie mega wyzwanie taka droga, ale może samolotem, by się udało
Zresztą nie ma co gdybać jak on jeszcze nawet nie wyjechał
Przypomniałaś mi, że rodzice mi wczoraj przywieźli całą reklamówkę ogórków i muszę zaraz się zabrać za zrobienie korniszonków
Katka wystarczy, że Ty tego swojego jednego synka w końcu urodzisz:-)
DOODA może to organizm się już oczyszcza? Ponoć u niektórych tak bywa;-) Ma Twój synek wymagania
Udanych poszukiwań
My dzisiaj może podjedziemy do szpitala oglądać oddział i porodówkę
Mam jeszcze zadzwonić ok. 20 do położnej czy jest wolna i akurat nie ma żadnego porodu
Jakoś tak będę się spokojniej czuła jak wszystko sobie tam pooglądam i będę wiedziała co gdzie jest, nie będzie to dla mnie taki "obcy" teren
No autem to pewnie mega wyzwanie taka droga, ale może samolotem, by się udałoKatka wystarczy, że Ty tego swojego jednego synka w końcu urodzisz:-)
DOODA może to organizm się już oczyszcza? Ponoć u niektórych tak bywa;-) Ma Twój synek wymagania
Udanych poszukiwańMy dzisiaj może podjedziemy do szpitala oglądać oddział i porodówkę
Mam jeszcze zadzwonić ok. 20 do położnej czy jest wolna i akurat nie ma żadnego porodu