M
Melanie
Gość
Jeśli kupka jest czarna może to świadczyć o obecnościw niej krwi, jeśli biała oznacza to że nie ma w niej żółci. Skontaktuj się z pediatrą!
dziękuję
na 16 mamy wizytę
odezwę się co nam powiedział jak znajdę chwilkę

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Jeśli kupka jest czarna może to świadczyć o obecnościw niej krwi, jeśli biała oznacza to że nie ma w niej żółci. Skontaktuj się z pediatrą!

Agutku jak Ci się prowadziło terenówkęno to jesteśmy po 1 spacerze...było super :-)
mieszkam w centrum miasta ale chodniki są w stanie fatalnym
trochę małą wytrzęsło a co by było gdybyśmy miały wózek z małyki kółeczkami

I przede wszystkim nie przeszkadza mu to - śpi w najlepsze :-)
Wymęczył się strasznie kilka godzin.. Nosiłam go na rękach na brzuszku, kładłam na brzuszku na sobie, masowałam brzuszek, dałam mu Esputicon, ciepłej przegotowanej wody się napić (miloku gdzieś tak radziła), w końcu uśpiłam go rozgrzewajać brzuszek strumieniem powietrza z suszarki
Budził się co jakiś czas, więc powtarzałam "suszenie" (na ubranko, bałam się, że gołe ciałko mogę poparzyć), aż w końcu usnął i przez sen walnął potężnego kupala :-) I śpi teraz spokojnie już ponad 2 godziny
Mam nadzieję, że to ja coś zjadłam i mu zaszkodziło.. że to minie, jak będę się trzymać ścisłej diety
Nie wyobrażam sobie, żeby on się miał tak męczyć codziennie
:-(
Od kilku dni stosuję sab simplex ale na razie nie widzę by synek mniej się prężył i płakał:-( W dzień rzadko jest niespokojny ale noce nie podobaja mi się:-( chyba ze zmęczenia w końcu usypia bo stosujemy okłady z gorących pieluch, masowanko, noszenie itp i rzadko pomaga:-( boje się, że to kolki - bo zaczyna byc to proces regularny, z tym, że mały nie zanosi się więc może jednak to nie kolki, sama nie wiem
:-(
Tzn. słoneczko świeci, ale wiatr jest silny i zimny
Ja zmarzłam, Piotruś na szczęście nie..Ja też mam nadzieję, że to nie kolki :-( Zwłaszcza, że nie zdarza się to o tej samej porze.. No i po prostu mały nie może kupki zrobić, stęka, pręży się, kopie, w końcu zaczyna płakać.. Uspokaja się na chwilę, postęka i znowu płacze.. Chwilami przysypia ze zmęczenia.. i znowu.. Dziś trwało to od 11 do 15.. :-(U Nas też coraz częściej pojawiają się wzdęcia:-( Dietę trzymam, stosuje się do zaleceń pediatry odnośnie karmienia itp i guziczekOd kilku dni stosuję sab simplex ale na razie nie widzę by synek mniej się prężył i płakał:-( W dzień rzadko jest niespokojny ale noce nie podobaja mi się:-( chyba ze zmęczenia w końcu usypia bo stosujemy okłady z gorących pieluch, masowanko, noszenie itp i rzadko pomaga:-( boje się, że to kolki - bo zaczyna byc to proces regularny, z tym, że mały nie zanosi się więc może jednak to nie kolki, sama nie wiem
![]()
:-(
Malaga - mam nadzieję, że u Ciebie te problemy to też chwilowe;-)
no to jesteśmy po 1 spacerze...było super :-)
Melanie powodzenia u lekarza.