Izka dowiem sie czy ide w srode jak pojde na wizyte. Kurcze boje sie jak cholera tego wywolywania bo jak cos nie tak to zaraz na cesarke a tego wlasnie nie chce... no ale pogadam z lekarka i zobaczymy co doradzi. Izka zobaczysz ze wezma cie wczesniej na wywolanie. Ja mam termin tak jak ty i zobacz... tutaj naprawde nie chca bys przenosila.
reklama
izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
W sumie zostalo 12 dni, moj lekarz narazie nie wspominal mi nic na temat wywolywania, tylko pytal jaki rodzaj znieczulenia bede chciala a o terminie nic nie gadalismy ale jutro mam wizyte to zobaczymy co mi powie, zapytam sie o to wywolanie. Mala w sumie juz jest spora (okolo 3,5 kg) wiec spoko moze wychodzic tylko nie ma takiego kaprysu :-)
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
O Iza dobrze wiedzieć że nie jestem sama, ale byłam pewna że Ty już dawno spakowana
.
Monia nic sie nie bój wywołania ciesz się że już niedługo będziesz miała malą po drugiej stronie brzuszka:-)
;-).
Dziewczyny może powstawiacie jeszcze zdjęcia przed rozpakowaniem, w końcu to juz ostatnie chwile z brzuszkiem
.

Monia nic sie nie bój wywołania ciesz się że już niedługo będziesz miała malą po drugiej stronie brzuszka:-)

Dziewczyny może powstawiacie jeszcze zdjęcia przed rozpakowaniem, w końcu to juz ostatnie chwile z brzuszkiem

izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
Kotek-heh, niesamowiete ale tez o tym samym pomyslalam, akurat wczoraj bylam na malej wycieczce w...uwaga uwaga...muzeum lotnictwa
ale chcialam zeby moj chlopczyk troche sie rozerwal bo od teraz bedziemy juz siedziec tylko w kokardkach i falbankach 


Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Iza kokardki może tylko na początku będą, a nigdy nie wiadomo jakie Alicja bedzie miała zainteresowania, byc może właśnie bardziej męskie i wtedy takie wycieczki będa na porządku dziennym
:-).

izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
Kotek- nie strasz mnie, ja w duchu zegnalam sie wczoraj z tego typu rozrywkami :-) Podstepna ze mnie baba, hehe. Choc moj maz juz mysli o nastepnym dziecku-bylam w szoku, jeszcze jedno sie nie urodzilo a tu nastepne, ja pasuje przynajmniej na rok-dwa.
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Mój mąż też dzisiaj wspomniał o drugim a nawet trzecim kiedyś
, też mnie zszokował,ale na razie odpuszczam, niech zobaczę najpierw jak to jest z jednym potem będę myśleć :-), chociaż wiem że na jednym nie poprzestaniemy;-).

Kotek- nie strasz mnie, ja w duchu zegnalam sie wczoraj z tego typu rozrywkami :-) Podstepna ze mnie baba, hehe. Choc moj maz juz mysli o nastepnym dziecku-bylam w szoku, jeszcze jedno sie nie urodzilo a tu nastepne, ja pasuje przynajmniej na rok-dwa.
Izka to tak jak moj maz, dzis siedzimy w restauracji i gadamy ze znajomym a moj maz zaczyna mu mowic ze my tez planujemy dwojke itd. MY????? My w ogole o tym nie gadalismy jeszcze. Ja mu na to szybko ze zobaczymy jak pojdzie w czwartek bo moze nie byc mowy o nastepnym dziecku jak mnie bedzie strasznie bolalo

Kotek ja myslalam ze ty juz tez rozpakowana i bedziesz sie dzidzia chwalila a tu nic.
No a ja boje sie tego wywolywania bo jak dadza ci na wywolanie a rozwarcie sie nie posowa to nie ma kroku wstecz i nie powiedza ci wroc pani za pare dni tylko wtedy juz konieczna cesarka a wlasnie tej cesarki sie boje. Wiem ze to teraz czeste, male rozciecie itd ale jakby nie bylo to juz operacja a ja widzialam moja siostre jak ona miala po cesarce.... nawet nie bede opisywac bo mi sie skora jezy!


Kotek07
mamy czerwcowe 2007
No co Ty Monia ja mam jeszcze 3,5 tygodnia do terminu i obawiam sie że moge być lipcówką a nie czerwcówą;-).
Staraj się myśleć pozytywnie, na pewno wszystko pójdzie ok i cesarki nie bedzie, urodzisz w godzinkę i zaraz bedziesz myslala o nastepnym dzidziusiu
.
Staraj się myśleć pozytywnie, na pewno wszystko pójdzie ok i cesarki nie bedzie, urodzisz w godzinkę i zaraz bedziesz myslala o nastepnym dzidziusiu

reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 722
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: