reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ksiazeczka dla dwulatki

marza 28

mama
Dołączył(a)
6 Lipiec 2007
Postów
8
Witam wszystkie mamy. Prosze o tytuly fajnych ksiazeczek dla dwulatkow, slyszalam, ze ksiazeczki z naklejkami sa teraz na "topie", i ze dzieci je bardzo lubia - czy Wy rowniez podzielacie te zdanie. Jaka jest ulubiona ksiazeczka Waszych pociech?? Bardzo dziekuje za kazda podpowiedz.
 
reklama
mój synek ma sporo książeczek takich zwykłych do czytania i bardzo je lubi. Ostatnio kupiłam mu chyba coś takiego, o czy piszesz. "gratka dwulatka" i "zeszyt dwulatka". Ta pierwsza jest z naklejkami. Są tam różne zagadki, np trzeba pokazać, która żyrafa jest największa, albo dopasować zwierzątka do ich rodziców. Druga jest podobna, ale bez naklejek. Z kolei tutaj trzeba dorysować, np wąsiki kotkowi. Obie uczą kojarzenia i wymagają od dziecka chwili skupienia. Mój synek obie te książeczki bardzo polubił i często prosi o wspólne rozwiązywanie zagadek. Czasami sam sobie "czyta" pytania i na nie odpowiada. U nas to był strzał w dziesiątkę. Polecam.
 
mój synek ma sporo książeczek takich zwykłych do czytania i bardzo je lubi. Ostatnio kupiłam mu chyba coś takiego, o czy piszesz. "gratka dwulatka" i "zeszyt dwulatka".
giza a ja mam pytanie pozycje przez cie przedstawione sa typowymi ksiazeczkami czy tez moze wydaniem tzw. gazetowym (jakis miesiecznik, mam nadzieje ze mnie rozumiesz :tak: cos jak nasz stary dobry "miś"... twoja propozycja mocno mnie zaiteresowala, jakbys mogla nakreslic cos wiecej, z gory dzieki ;-)
 
marza 28 moja niunia ksiezeczki bardzo lubi ale z racji ze jest bardzo zywym dzieckiem i skupia uwage na malutka chwilunie to ksiazeczki musza szybko przykuwac uwage... duzo rysunkow i malo tekstu... ostatnio kupilam malej ksiazeczke pan kotek byl chory ... no i czytamy ja teraz na okraglo :-D:-D:-D w kolko macieja :rofl2: ksiazeczka kosztowala 3 zeta i jest w twardej oprawie co jest bardzo wazne dla zywotnosci ksiazeczki:-p;-) ... u nas chyba wlasnie wierszowane opowiesci ostatnio sie sprawdzaja...
 
giza a ja mam pytanie pozycje przez cie przedstawione sa typowymi ksiazeczkami czy tez moze wydaniem tzw. gazetowym (jakis miesiecznik, mam nadzieje ze mnie rozumiesz :tak: cos jak nasz stary dobry "miś"... twoja propozycja mocno mnie zaiteresowala, jakbys mogla nakreslic cos wiecej, z gory dzieki ;-)
To wygląda na pojedyncze książeczki, albo krótkie serie. Jedną kupiłam w księgarni wysyłkowej, a drugą w kiosku
Maria Radwan - Zeszyt dwulatka - Merlin.pl
Gratka dwulatka wygląda bardzo podobnie do tej
Agnieszka Bator - Gratka trzylatka 2. Ciekawe zadania z naklejkami dla najm�odszych - Merlin.pl
 
O bardzo fajne książeczki,muszę poszukać.Mikołaj uwielbia czytać i oglądać.Najbardziej lubi...taką encyklopedię dla dzieci o motoryzacji:-) Ale też "lokomotywę","pana tralalińskiego""kotka" itp.Fajną ma też taką z magnesami,na każdej stronie trzeba przyczepić przedmioty w danym kolorze,albo poustawiać zwierzątka na farmie.W ogóle to mamy chyba ze sto książeczek.Głównie takie "zwykłe" tekturowe:-)
 
ostatnio kupilam malej ksiazeczke pan kotek byl chory ... no i czytamy ja teraz na okraglo :-D:-D:-D w kolko macieja :rofl2:
U mnie jest to samo :-D:-D:-D:-D:-D tylko, że u mnie to ja zaczynam czytać, a on kończy zdanie :tak::tak::tak: Jak tak dalej pójdzie to na pamięć się tego nauczy w mig :tak::tak::tak:
Pozdrawiam!
 
Ala odkryła dziś książeczkę o krasnalku Noddy, fajna bo ma otwierane okienka i w srodku "schowane" różne przedmioty, np. obrazek przedstawia słoneczny dzień i pytanie pod nim, gdzie są okulary. Ala błyskawicznie odkrywa okienko i woła "A KUKU" :-D Bardzo śmiesznie , widac ze ma dużo radochy jak znajdzie właściwą rzecz. Może godzinami to oglądać i mówi wtedy " Ala czita, czita" czyli Ala czyta! Ma dopiero 17 m-cy, uwielbia książeczki,gazety, a nawet zwykłe ulotki , np. ze sprzętem AGD, pokazuje na fotke pralki i woła: tu,tu buuuuuu. :-D
 
reklama
marza 28 moja niunia ksiezeczki bardzo lubi ale z racji ze jest bardzo zywym dzieckiem i skupia uwage na malutka chwilunie to ksiazeczki musza szybko przykuwac uwage... duzo rysunkow i malo tekstu... ostatnio kupilam malej ksiazeczke pan kotek byl chory ... no i czytamy ja teraz na okraglo :-D:-D:-D w kolko macieja :rofl2: ksiazeczka kosztowala 3 zeta i jest w twardej oprawie co jest bardzo wazne dla zywotnosci ksiazeczki:-p;-) ... u nas chyba wlasnie wierszowane opowiesci ostatnio sie sprawdzaja...
moja Emilka tez ma tę bajeczke i jeszcze duzo takich z tej serii w twardej oprawie i zmałąiloscia tekstu takie rymowanki np. samochwała, skarżypyta rzepka uwielbiaje i śmiesznie sama czyta jak nie zna liter to jak jej czytam to wie kiedy tekst się kończy i przekręca mi strony (a ja znam na pamięć od tego ciąglego czytania)
 
Do góry