reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Dzień Dobry Wszystkim,

Tigger Buziaczki dla czteromiesięcznej Olivki:-);-):-D:tak::-):laugh2::cool2::happy::cool:.

Tak piszecie o pleśniawkach w buzi, a jak one wygladają, bo nie wiem, czy czasami Piotruś ich nie ma?:confused:
 
reklama
Idę się pakować, bo wyjeżdżamy na weekend do mamy:cool2:. Od tego co tygodniowego pakowania się, mam opanowaną tę sztukę do perfekcji:tak:.
Do poniedziałku i miłej niedzieli w gronie rodziny:tak:
cześć:-)
 
My zaraz też jedziemy do teściów, mam nadzieje że bedzie miło i bez "mądrych" rad i noszenia mojej córeczki na rękach- bo zabije. Do jutra, wieczorkiem jutro wracamy.
 
Mam w skrzynce paczkę z Nestle :-)

Ja też chcę :-p

Oni chyba podają taki ostateczny wiek, kiedy dziecko powinno umieć te rzeczy. A z lustrem to nie wiem o co chodzi, bo wiadomo że dziecko widzi swoje odbicie w lustrze. Może chodzi o to, że zaczyna kumać że to ono tam jest... Chociaż to chyba się dzieje później.

Wydaje mi się, że to właśnie o to chodzi. Wcześniej chyba nie kumają, że one to one :cool2:


Mnie wczoraj wkurzyła teściowa (podczas wizyty). Non stop sadzała małą, a ta rzygała, bo była krótko po jedzeniu. Potem szwagierka przyszła i pyta się czy może ją sadzać (mała ciągle się do góry dźwigała), powiedziałam że już nie, bo dużo siedziała a nie może jeszcze tyle, a teściowa co? "posadź ją posadź"...ja mówię nie, a ona tak :angry:
Potem młoda się zmęczyła i widzę, że chce spać...mówię więc, że musiałaby się przespać to nie, co chwilę zagadywała, dotykała.... :wściekła/y:ale się wkurzyłam :dry:
 
My mieszkamy z babcią (moją mamą) i prababcią Wiktorii. Prababcia rwie się do noszenia małej, chociaż siły starcza jej na bardzo krótko, ale nie przyzna się że już jej za ciężko. Najpierw przybiega i "daj mi ją", a potem widzę jak ją pot zalewa, ale nic nie powie. Cieszy mnie, że jest czuła w stosunku do córci, ale denerwuje że cały czas mi rozkazuje co mam robić. Najpierw mówi "idź z nią na dwór, nie siedź w domu", a za chwilę "ale wiatr wieje i zimno":rolleyes: I tak cały dzień. Wkurza mnie to:wściekła/y:
 
Agutek, a jak u Was z ulewaniem? Poprawiło się?

Jest już lepiej, ale jeszcze nie idealnie ;-)Są dni, że nie ulewa prawie w ogóle, a potem znowu zdarza jej się ulać. Pocieszam się, że do 6 m-ca coraz bliżej :-p A jak u was?

My mieszkamy z babcią (moją mamą) i prababcią Wiktorii. Prababcia rwie się do noszenia małej, chociaż siły starcza jej na bardzo krótko, ale nie przyzna się że już jej za ciężko. Najpierw przybiega i "daj mi ją", a potem widzę jak ją pot zalewa, ale nic nie powie. Cieszy mnie, że jest czuła w stosunku do córci, ale denerwuje że cały czas mi rozkazuje co mam robić. Najpierw mówi "idź z nią na dwór, nie siedź w domu", a za chwilę "ale wiatr wieje i zimno":rolleyes: I tak cały dzień. Wkurza mnie to:wściekła/y:

Też bym się wkurzała. Nienawidzę jak ktoś mi mówi co mam robić z moim dzieckiem :angry:
 
Jest już lepiej, ale jeszcze nie idealnie ;-)Są dni, że nie ulewa prawie w ogóle, a potem znowu zdarza jej się ulać. Pocieszam się, że do 6 m-ca coraz bliżej :-p A jak u was?
U nas różnie. Mleczko rzadko zwraca, częściej nowe jedzenie - kaszkę albo zupkę. Z tym 6-tym miesiącem to jest różnie, czasem dzieci roczne jeszcze ulewają. Mam nadzieję, że nasze z tego wyjdą szybko.
 
reklama
Do góry