reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

a ja przez pomyłkę podałam Jasiowi słoiczek "po 8 m-cu" -ale tak mu smakowało, że nie miałam sumienia zabierać go. Myślicie, że nic się nie stanie?? Bo te po 8 mają lepsze treści w słoiczkach więc może zacznę mu je częściej kupować? :)co Wy na to?
 
reklama
Beza, nie martw sie, nic nie powinno się stać...

ja dałam już jakiś czas temu Filipowi słoiczek po 8 miesiącu i nic nie było mu...mnie sie wydaje, ze to porostu chodzi o to, by kolejno przyzwyczajać dziecko do potraw i tak to jest ułożone...ja na przykład dałam słoiczek w którym były ziemniaki z mięsem z kurczaka z koperkiem(po 8 miesiacu)dziwne dla mnie, bo ja taki zestaw serwowałam mu sama gotując wcześniej...
 
Mysia nasi chłopcy to Walentynki :)
wczoraj stwierdziłam, że zacznę mu sama gotować. Jak on wcinał ostatnio zupę jarzynową, aż mu się uszka trzęsły. Nie wspomnę o tym, że pół godziny wcześniej zjadł cały duży słoik dania hippa. :)
 
Majka też ostatnio nie chce niczego co gęste i ma grudki. Biedne te nasze zębolki. A ze świeżych owoców to lubi jeszcze maliny. Zresztą woli owoce w naturze niż ze słoiczka. Madzia się śmieje, że ona woli sama zdobywac pożywienie.:-);-)
 
Z tymi miesiacami na sloiczkach to pewnie tez chodzi nie tylko o ich sklad, ale o stopien rozdrobnienia pokarmu.

Ja mojej Milce tez ostatnio podawalam deser z jogurtem i odpukac, na razie nic jej nie wyskoczylo.:tak::tak:
 
Mysia nasi chłopcy to Walentynki :)
wczoraj stwierdziłam, że zacznę mu sama gotować. Jak on wcinał ostatnio zupę jarzynową, aż mu się uszka trzęsły. Nie wspomnę o tym, że pół godziny wcześniej zjadł cały duży słoik dania hippa. :)

Będą z nich nieźli "miłośnicy":-D:-D:-D
Ja też widzę, że Filip woli te moje gotowane zupki..i dobrze...:tak::tak: bo aż miło sie gotuje...:tak::tak:
 
Martys tez lubi gotowane jedzonko np. brokuly i do tego ziemniaczek utarty z jajkiem na twardo i maslem. pycha:-D

musze tak robic bo nie wizdzialam zadnychsloikow wegetarianskich po 7 miesiacu a do tych miesnych podobno nie wolno jajka:eek:

a z owocow u nas najlepsze sa maliny, potem sliwki, i winogrona:tak:
 
Przepis na budyń dla dzieci z nietolerancją białka krowiego:

Budyń bez mleka

Składniki:
  • 150ml soku owocowego dla niemowląt
  • 1 - 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 - 2 łyżki Nestlé Sinlac
  • łyżka wody
Sposób przygotowania:
  • Soczek zagotuj.
  • Dodaj mąkę ziemniaczaną, wymieszaną z wodą. Gotuj aż zgęstnieje. Odstaw na 15 minut.
  • Wymieszaj dokładnie z Nestlé Sinlac. Podawaj na zimno.
Ilość mąki ziemniaczanej może być różna w zależności od tego, jak gęsty ma być budyń.
 
A u nas kolejne nowe słoiczki poszły w ruch :-) i jak zwykle baaardzo smakowały (czekam aż moje dzieciątko w końcu odmówi jakiegos słoiczka, ale obawiam się że wszystko będzie smakowało). Teraz jemy: Warzywa na parze z ryżem i Rosołek z cielęciną z ryżem :tak::tak:
 
reklama
Do góry