reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Czytam was ale jakoś brak weny

AniaStar daj znać po wizycie na IP

GoJ????

Ja ogarnęłam kuchnie, jutro idę robić wyniki i mam plan pomyc podłogi i zrobić pranie obiad mam więc nie będę szaleć
 
Kurde mi dali w samej tetrowce. Obok leżał becik i kołderka a i ja w torbie miałam. Tylko człowiek w szoku nie pomyslal żeby użyć ... zreszta mi gorąco było i myślałam ze go ogrzeje
To wina personelu, nie Twoja. Powinni byli dziecko dobrze przykryc z gory, bo Ty go grzalas. Michas tez nieduzy to wiadomo, ze nie ma duzo sadelka ;).
U nas bardzo podkreslali, ze te pierwsze dni to trzeba dziecko dogrzewac (tzn.cieplo ubierac mimo ciepla na oddziale), bo ono sie dopiero uczy regulowac temperature ciala.
A 18 st.C dla mnie to jakas pomylka. Ja nie marzne dopiero przy 24... jak bylam na IP w szpitalu to tam bylo mi zimno :(. A przeciez czlowiek rodzi rozneglizowany.
 
Bedziecie zakladac sam pajacyk bez niczego pod spodem czy tylko w zestawie z bodziakiem?
W zależności jaka będzie temperatura na sali. Ogólnie pakuje 4 zestawy body na krótki rękaw i pajac. A co będę zakładać to się okaże już w szpitalu.
Następna pełnia 25.09 a ja termin na 26.09 także ja czekam na następna :)
Ja termin mam na 27.09. Mąż się śmieje, że wrześniowa pełnia będzie moja, choć mi się wydaje że jednak tym razem będzie to szybciej niż było przy Marcelu.

Byłam dziś z Marcelem na urodzinach jego koleżanki z przedszkolaka, ale dzieciaki zadowolone były z tego że się widziały, wyciskały się wszystkie za wszystkie czasy[emoji2]
Z mamami śmiejemy się, że tworzymy nową grupę przedszkolną bo mój maluszek będzie piąty z tego roku.
 
reklama
To wina personelu, nie Twoja. Powinni byli dziecko dobrze przykryc z gory, bo Ty go grzalas. Michas tez nieduzy to wiadomo, ze nie ma duzo sadelka ;).
U nas bardzo podkreslali, ze te pierwsze dni to trzeba dziecko dogrzewac (tzn.cieplo ubierac mimo ciepla na oddziale), bo ono sie dopiero uczy regulowac temperature ciala.
A 18 st.C dla mnie to jakas pomylka. Ja nie marzne dopiero przy 24... jak bylam na IP w szpitalu to tam bylo mi zimno :(. A przeciez czlowiek rodzi rozneglizowany.

Ja to rozumiem. Ale wtedy jakoś byłam w szoku i skończyło się na dwóch godz w dogrzewarce. A młody dalej zmarzluch jest :)
 
Do góry