reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
A jakby się okazało że ma to co piszesz to mam robić? Ja się w sumie nie znam, galaskac go czeskiej?malować???
@Bajdelka35 trzeba iść najpierw do pediatry opowiedzieć jej że młody krzyczy z każdym dotknięciem szczególnie przy kąpieli i poprosić o skierowanie do poradni rehabilitacjyjnej, tam jeszcze raz dokładnie Go zbadają pod każdym kątem i wtedy mogą skierować na daną rehabilitację.
 
W końcu nadrobiłam czytanie i mogę napisać.

@sermida moja kura tez z pralki wyszła z dziurą w gardle ale nie dużą to nic się więcej nie zadziało.

Ogólnie my nadal w szpitalu, jutro na noc lub w sobotę wychodzimy. Stan ogólny zdrowia mamy Ok. Zobaczymy co jutro będzie.

Ale z psychiką u mnie słabo... bardzo zle mi po tej cesarce, ciągnie, najgorzej to wstawać z łóżka lub przekręcać się na boki. Mam tak absurdalne myśli typu, że już nigdy nie będzie normalnie,ze nigdy nie wstanę z łóżka bez bólu i jęków. Zazdrość mnie zżera jak patrzę na ta matki po SN co śmigają i wyprzedzają mnie na korytarzu:(
Dziś jeszcze jak tak rozmyślałam nad życiem- dostałam takich dreszczy i deliry ze nie mogłam się uspokoić. Po 2 h ataków gorąca z kolei ze cała mokra wstałam z łóżka...
Brzuch wyglada tragicznie, zrobiłam sobie zdjęcie, ale nawet mam na niego wywalone byleby nie bolało.

Mały słodziak, ale cyca umie jeść jednego, bo jednym się bawi a jednym ssa jak najęty aż mnie boli.. nie wiem czy się najada, z wagi zleciał po dwóch dobach już 300g! Choć jak patrzę na te jego kupy to nie powinnam się dziwić. Bo robi olbrzymie, jak jakiś zwierz :)

Musiałam się wyżalić bo już mi tak z tym zle. Tak bym chciała być sprawna dla mojego dziecka a jestem jak jakaś ofiara:(

A tu kura w wersji mojej do karmienia, idealnie mi życie ratuje.

Zobacz załącznik 902371
Kochany będzie lepiej zobaczysz potrzeba czasu ja wyszłam że szpitala w czwartek na trzeci dzień po cięciu to w domu w łóżku zanim wstałam, obrocilam się stekajac to mały już zdążył syrene włączyć na cały dom dobrze ze był mój Piotrek on szybko dziecko brał itp w piątek już lepiej a w sobotę luzik a tydzien po cięciu już na spacerze śmigalam a u koelzanki zazdro w oczach także poczekaj nic na wiatiata mi piszecie że ja robot a widzę że ty też byś już chciałabym cudów nad cudami Hehe no i może być tak że zaczyna się baby no ale to raczej nie uniknione, najważniejszych że masz już swoje synka a jak wrócisz do domu to już będzie o wiele lepiej, zamkniesz się w cztery ścianach i sama bez porad i "dobrych rad" będziecie się nawzajem uczyć, u mnie 4 dziecko a jeszcze do końca go nie rozgryzlam...... Całuję i ściskam
 
Koniec września i sklepy JUŻ gotowe na 1.11 jeszcze tylko w międzyczasie pierdzielną coś Halloweenowego i zaraz święta ;) choć w zeszłym roku w Lidlu Boże Narodzenie zaczęło się w połowie października a w Pepco już są gadżety Halloween ;)
Także wszystko w koło krzyczy mamy jesień ;)

Muszę sobie buty kupić z obcasem 2/3 cm. Adidasy za płaskie. Obcasy za wysokie. I jakiś płaszczyk. Chłopakom buty zimowo/jesienne. Kacprowi kurtkę... Mikiemu kombinezon zimowy... a przeprowadzka leży odłogiem... może ja podświadomie ją sabotuję??
Ja muszę trzy razy buty zimowe i dla córek kurtki ale ja chce jeszcze jesień prawdziwa aby pospacerować
 
reklama
Do góry