Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
My 3My mamy 4 smoczki
Pato matka.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
My 3My mamy 4 smoczki
Pato matka.
A przez internet zamówić albo w tzw sklepie metalowym???Spadam spać. Od 4:25 ani minuty nie spałam a jutro to ślubowanie... Serio nienawidzę imprez szkolnych...
Także tak...
a i dentki nadal nie znalazłam bo wszędzie jak już są to 22" a my mamy 10"
I tam. Smoczki są od tego by zatykać papę. Wyobraźcie sobie takie nie smocze dziecko jak mój... nie dość że smok to wróg to jeszcze odruch ssania silny jak w odkurzaczu 1600 W. Teraz jak ogarnia że ma dłonie i można je wsadzić do buzi to jak już w pijackim rauszu trafi to aż czerwona ta piąstka od ssania. No i ten ssak w podróży autem nie zawsze śpi a jak nie śpi to chce żreć więc na pobocze i cyc inaczej serio nie da rady i cholernie mi szkoda że NIE MOGĘ ZATKAĆ GO SMOKIEM.Dżizas to ja jestem Pato matka razy 5 co wynika z twojej wypowiedzi
Ja Ulke już w szpitalu nauczyłam smoczka bo miała silny odruch ssania. Przy cycu non stop że aż nosem ulewała i położna zaproponowała sama tego smoczka.
I chwała jej bo ja po tej CC to ledwo się mogłam przekręcać do karmienia, sutki zmasakrowane więc to było wybawienie.
A teraz jak chłop chce uspokoić ją lub mama moja czy teściowa to mogą podać smoczek. I nie muszą mnie ściągać żebym z cyckiem leciała na każde jęknięcie.
A ja jestem sama z trójką i nie ma opcji żebym mogła z cycem startować co i rusz
No i mi się podobają te smoczkilubię wybierać
Może mu cierpliwości brak. Stresuje się przy tym a dziecko na stres reaguje stresem. Ja bym bała się tej butli...Mam podobnie ale ja tyle ile widziałam jak siostrzeniec był chowany. Dlatego nie daje jej nic. W sumie to nawet nie mam. Jak bd kryzys to bd lecieć do sklepu
No myślimy cały czas z tą butlą bo A. nie daje rady tą strzykawką.
Myślę nad smoczkiem dla dzieci z rozszczepem , podobno się trudnij ssa.
W sensie do butelki.
A ja mimo że generalnie do max 6msc życia dziecka nie przeszkadza mi smoczek tak jak widzę dzieci z ząbkami i smokiem to mnie boli.Wiesz jak ma zaburzyć technikę ssania to zaburzy i tyle. Trzeba sprawdzić po prostu jak będzie u Ciebie. Tutaj jaki to rodzaj smoczka nic nie zmienia, bo sama technika jest inna, inne mięśnie pracują. Jest cała masa dzieci, które jedzą i tak i tak.
@wiciowamama ja nie demonizuje... U innych [emoji14] bo u siebie tak [emoji14] to moje subiektywne odczucia i moje wybory, czy tam próby [emoji14]