reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Macie jakiś sposób na wyluzowanie? Bo już nawet płakać mi się nie chce, za to chętnie bym się znieczuliła. Nienawidzę lekarzy, przychodni, szpitali i całego tego bałaganu. Dowiedziałam się od jednej lekarki, że moja ciąża, która przebiega dobrze jest patologiczna. I nawet nie chodzi o cukier, bo jej zdaniem gorsze jest to, że jestem gruba. Jakby grube nie miały prawa mieć zdrowej ciąży. Ciśnienie przy tabsach w normie, tarczycą ogarnięta, z cukrami walczę i bywa różnie, a ona mnie do szpitala pcha, zamiast dać insulinę i kazać kontrolować. Bo jestem gruba. Jeszcze rozumiem gdybym puchła albo coś nie tak z dzieckiem, ale wszystko jest ok, nic nie boli chyba że po dużym stresie. No nie ogarniam, mam dość wszystkiego
Ja tez jestem gruba. Nikt mi nigdy tak nie powiedzial. A prawda jest taka ze organizn zbyt szczuply czy zbyt gruby blokuje miesiaczki owulacje bo wie ze ewentualna ciaza sobie nie poradzi. Skoro bylysmy w ciazy to znaczy ze bylo nam dane. Ja fakt ze po ciazy zlecialam juz 24kg i czuje sie teraz super. Ale niw pogardzilabym jeszcze 10kg :) olej babsko.. A cukier zdarza sie grubym i szczuplym.

@Kaamilaaa piekna mala Daga. Ciagnie do mamusi i cycusia :)

Dziewczyny u mnie katastrofa caly dzien prawie 40 stopni goraczki.. Ciagle 39.6 ledwo zylam.. Prawa piers udroznilam ale lewej nie moge.. Pytanie czy zastoj czy uszkodzone kanaliki..
Wlasnie mam znow goraczke ale na szczescie nie taka wysoka.
Robie wszystko.. Cieple oklady przed odciaganiem.. Po odciaganiu mam żelowe nakladki od laktatora schlodzone w lodowce.. Kapustę i biore antybiotyk.
 
reklama
Śliczna [emoji3590]
Całkiem ok :) młoda dziś zupełnie nieodkladalna i non stop przy cycu, ja jakoś chyba całkiem niezle się odnajduje w nowej rzeczywistości. Czekam z niecierpliwością na jutrzejszy obchod, może powiedzą czy w czwartek wyjdziemy... Ja już strasznie chce do domu, nie cierpię szpitali a jeszcze jest tak gorąco... [emoji58]
No i tęsknię strasznie za starszakiem [emoji37] a tak się bałam że on będzie przeżywał ze mnie nie ma a tu się okazuje że nawet o mnie nie zapytał... Więc jest mi przykro trochę no i to tylko bardziej nakręca mnie żeby wyjść jak najszybciej [emoji120]

Zobacz załącznik 981609
 
Ja tez jestem gruba. Nikt mi nigdy tak nie powiedzial. A prawda jest taka ze organizn zbyt szczuply czy zbyt gruby blokuje miesiaczki owulacje bo wie ze ewentualna ciaza sobie nie poradzi. Skoro bylysmy w ciazy to znaczy ze bylo nam dane. Ja fakt ze po ciazy zlecialam juz 24kg i czuje sie teraz super. Ale niw pogardzilabym jeszcze 10kg :) olej babsko.. A cukier zdarza sie grubym i szczuplym.

@Kaamilaaa piekna mala Daga. Ciagnie do mamusi i cycusia :)

Dziewczyny u mnie katastrofa caly dzien prawie 40 stopni goraczki.. Ciagle 39.6 ledwo zylam.. Prawa piers udroznilam ale lewej nie moge.. Pytanie czy zastoj czy uszkodzone kanaliki..
Wlasnie mam znow goraczke ale na szczescie nie taka wysoka.
Robie wszystko.. Cieple oklady przed odciaganiem.. Po odciaganiu mam żelowe nakladki od laktatora schlodzone w lodowce.. Kapustę i biore antybiotyk.

Zadzwoń do położnej. Niech przyjdzie i pomasuje pierś.
 
Zadzwoń do położnej. Niech przyjdzie i pomasuje pierś.
Mowisz? Ja pewnie robię to nieudolnie. Jutro zadzwonie i spytam. M ma nocki i sami jestesmy z Jula i Fifkiem. O ile teraz mam jedynie 37.2 i nie przeszkadza mi to w opiece nad malym tak wczoraj o tej porze juz mialam 39.6 i nie mialam sil go karmic a juz zmienić pampersa w ogole.
 
Znam ból mega wysokiej gorączki że az miałam deszcze a na dworze upał. Ja pod dwoma kołdrami wtedy leżałam i trzęsłam sie jak osika. Ale u mnie to była wina złogów poporodowych. Koszmarne. Zaś tydzień pod kroplówkami w szpitalu.

Ja bym sie na twoim miejscu nie zastanawiała. Wal do niej i tyle.

A z innej beczki: skoro mam jakas tam położna przypisana w swojej rodzinnej poradni, to musze sie z nia spotkać przed porodem? Bo mnie nie bardzo interesuja te wizyty jej. Chce głownie by tylko przyszła jak wyjdziemy po szpitalu. Ale musze zgłosić jej to, ze jestem w ciąży? Czy jak teraz jest?
 
Ja nie miałam z przychodni do której należę. Wybieralam ta która mi pasuje. Dzwoniłam do niej i zapisywałam się już w ciąży. Ze spotkań w ciąży nie korzystałam, ale chciałam ja mieć awaryjnie - zawsze można zadzwonić i spytać o coś co nas niepokoi. A po porodzie przychodziła mi głównie małą ważyć bo co mi mogła nowego powiedzieć.
Znam ból mega wysokiej gorączki że az miałam deszcze a na dworze upał. Ja pod dwoma kołdrami wtedy leżałam i trzęsłam sie jak osika. Ale u mnie to była wina złogów poporodowych. Koszmarne. Zaś tydzień pod kroplówkami w szpitalu.

Ja bym sie na twoim miejscu nie zastanawiała. Wal do niej i tyle.

A z innej beczki: skoro mam jakas tam położna przypisana w swojej rodzinnej poradni, to musze sie z nia spotkać przed porodem? Bo mnie nie bardzo interesuja te wizyty jej. Chce głownie by tylko przyszła jak wyjdziemy po szpitalu. Ale musze zgłosić jej to, ze jestem w ciąży? Czy jak teraz jest?
 
Ja wybieralam taka która miała pojęcie o depresji poporodowej i taka która nie próbowała mi wmawiać diety matki karmiącej
Ja nie miałam z przychodni do której należę. Wybieralam ta która mi pasuje. Dzwoniłam do niej i zapisywałam się już w ciąży. Ze spotkań w ciąży nie korzystałam, ale chciałam ja mieć awaryjnie - zawsze można zadzwonić i spytać o coś co nas niepokoi. A po porodzie przychodziła mi głównie małą ważyć bo co mi mogła nowego powiedzieć.
 
Ja mialam z przychodno do ktorej należą dzieci. Przychodziła po porodzie z 4 razy. Ważyła mlodego, rozmawiala o depresji. Tylko że ja jestem psychologiem i trochę bala się ze mną ugryźć ten temat.
Nawet krocze mi ogladala jak bardzo bolalo.
 
Ja mialam z przychodno do ktorej należą dzieci. Przychodziła po porodzie z 4 razy. Ważyła mlodego, rozmawiala o depresji. Tylko że ja jestem psychologiem i trochę bala się ze mną ugryźć ten temat.
Nawet krocze mi ogladala jak bardzo bolalo.

Rozumiem, że ty jesteś w innej przychodni zapisana?
Bo u nas właśnie taka sytuacja jest, że ja jestem zapisana w innej przychodni i chłopcy i Tosia beda w innej. I zastanawiałam się wlasnie czy wolno mi zgłosić położna od nich z przychodni czy musze ta od siebie brać co to niby mi jest przypisana.
 
reklama
Tak my w innej dzieci w innej. Polożna próbowała mi wmówić, że i my musimy się przepisać żeby choć jedno z rodziców bylo w tej samej, ale to bzdura jest.
Nigdzie nie zgłaszalam że jestem w ciąży. Dopiero jak urodzilam to zadzwinilam do przychodni po numer do położej i pozniej do niej
 
Do góry