reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Ja ogarniam jak ktos ma przyjść :p ogólnie staram się, żeby rzeczy nie lerzały porozwalane i zlew nie uginał się od naczyń, a ze śmieci nie wanialo. kurze i podłogi raz w tygodniu z wielka laska.
 
A wez kuźwa lepiej nie mów [emoji23][emoji23][emoji23] kaszotto qurfa mać [emoji1787][emoji1787][emoji1787] po polsku: kasza pęczak z poledwiczkami smazonymi w sosie grzybowym [emoji23][emoji23][emoji23] cały gar tego narobiłam
Moj twierdzi ze pęczakiem to on ryby nęci z kulkami proteinowymi a nie do mięsa na talerz daje i to przesolone [emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Salsa to coś ty ugotowala za kompozycje?
 
A wez kuźwa lepiej nie mów [emoji23][emoji23][emoji23] kaszotto qurfa mać [emoji1787][emoji1787][emoji1787] po polsku: kasza pęczak z poledwiczkami smazonymi w sosie grzybowym [emoji23][emoji23][emoji23] cały gar tego narobiłam
Moj twierdzi ze pęczakiem to on ryby nęci z kulkami proteinowymi a nie do mięsa na talerz daje i to przesolone [emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Było do mnie wysłać mój lubi kaszę, ale ja na gotowanie kaszy jestem za leniwa;p
 
Juz mnie tak nie przeceniajcie [emoji23][emoji23][emoji23] gotowe kupiłam tzn prawie bo z torebki. Ale mięso sama smażyłam no i.. doprawiłam "po swojemu"
Było do mnie wysłać mój lubi kaszę, ale ja na gotowanie kaszy jestem za leniwa;p
kaszotto-borowikowe.jpeg
 
Położyłam sie na chwile moj cos na dworze działa. Przyszedł zobaczyc czy zyje bo głowa po tej glukozie mnie rozbolała. I mówię mu ze z wami pisze [emoji3] na co on : to powiedz jak mnie terroryzujesz do drugi dzień ze swoimi fochami i pochwal sie czym mnie chciałaś wczoraj otruć [emoji23][emoji23][emoji23]
Czyli generalnie- macie pozdrowienia [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Położyłam sie na chwile moj cos na dworze działa. Przyszedł zobaczyc czy zyje bo głowa po tej glukozie mnie rozbolała. I mówię mu ze z wami pisze [emoji3] na co on : to powiedz jak mnie terroryzujesz do drugi dzień ze swoimi fochami i pochwal sie czym mnie chciałaś wczoraj otruć [emoji23][emoji23][emoji23]
Czyli generalnie- macie pozdrowienia [emoji23][emoji23][emoji23]

No jak trujesz chłopa grzybami :-p
Pozdrów go od nas też
 
Buhahahahaha a to ja mam patent taki jak robie (robiłam ( kotlety [emoji23][emoji23][emoji23] jedna strona zawsze spalona oczywiscie spalonym do dołu [emoji23][emoji23][emoji23]
Podaje do stolu A moj pierwsze co to juz przewraca kotlet na drugą strone i sie smieje - znowu chciałaś to przede mną ukryć [emoji23][emoji23][emoji23] na co ja: no to na uj grzebiesz- tamta strona była ładniejsza i musiałeś uwa zepsuć [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
ja wlasnie jem przypalona pizze giuseppe mmmm XD z cyklu rozmowy z partnerem
- ale spaliłaś
-nie ja tylko porządnie ją wypiekłam XD
 
reklama
Buhahahahaha a to ja mam patent taki jak robie (robiłam ( kotlety [emoji23][emoji23][emoji23] jedna strona zawsze spalona oczywiscie spalonym do dołu [emoji23][emoji23][emoji23]
Podaje do stolu A moj pierwsze co to juz przewraca kotlet na drugą strone i sie smieje - znowu chciałaś to przede mną ukryć [emoji23][emoji23][emoji23] na co ja: no to na uj grzebiesz- tamta strona była ładniejsza i musiałeś uwa zepsuć [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
szczfana bestia:D ja staram się pilnować, ale jak są takie dania, że w przepisie można odpuścić na kwadransik, a nie daj, że dosiądę się do PS i zacznę bawić się grafiką :D to będzie węgiel.
 
Do góry