reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania 2019/2020!

Dziewczyny mam pytanko wróciłam od lekarza wyniki tsh są w normie 1.6 i powiedziała żebym się tak nie stresowala i powiedziała mi Pani doktor żeby mąż też zaczął brać kwas foliowy oraz witaminy omega 3 i witaminę D czy Wasi lekarze też zalecali waszym mezom suplementacja witaminowa?
Hej :) Mój razem ze mną łyka kwas foliowy. Tylko on ma dawkę 800 ja czasami wezmę jego a tak to 400. Ważne że mamy zapotrzebowanie dziennej dawki
 
reklama
Hej :) Mój razem ze mną łyka kwas foliowy. Tylko on ma dawkę 800 ja czasami wezmę jego a tak to 400. Ważne że mamy zapotrzebowanie dziennej dawki
U mojego męża akurat w badaniach wyszło że ma słabą ruchliwość plemników dostał witaminy Ferfilman plus są dosyć drogie 150zl ale na miesiąc. Za miesiąc (po trzech miesiącach suplementacji) ma powtórzyć badanie i zobaczymy wtedy czy to coś pomogło. Co do żywienia nie zmieniliśmy nic staramy się jeść dużo warzyw i nie jadamy na mieście... Ja alko nie ruszam wcale mąż od czasu do czasu wypije te piwo czy dwa więc myślę że to nie jest dużo. Ja pije vigantoletten i prenatal uno akurat to mój lekarz mi polecił
 
U mojego męża akurat w badaniach wyszło że ma słabą ruchliwość plemników dostał witaminy Ferfilman plus są dosyć drogie 150zl ale na miesiąc. Za miesiąc (po trzech miesiącach suplementacji) ma powtórzyć badanie i zobaczymy wtedy czy to coś pomogło. Co do żywienia nie zmieniliśmy nic staramy się jeść dużo warzyw i nie jadamy na mieście... Ja alko nie ruszam wcale mąż od czasu do czasu wypije te piwo czy dwa więc myślę że to nie jest dużo. Ja pije vigantoletten i prenatal uno akurat to mój lekarz mi polecił


Uważam że nie ma co dać się zwariować. Z tymi restrykcjami, odmawianiem sobie wszystkiego :( wtedy są nerwy na cały świat itd. Ja jak mam ochotę na pizzę to ją jem (oczywiście sporadycznie :D) gotuję obiady na dwa dni, zróżnicowane, domowe, pełnowartościowe Chyba bym się zastrzeliła jadąc na samej sałacie XD to nie dla mnie. Wina od czasu do czasu też się napiję, trochę relaksu po ciężkim dniu czy tygodniu też mi potrzeba. Mój ma ochotę po pracy wypić piwo raz na jakiś czas to też to rozumiem. Kobiety które w ogóle o siebie nie dbają, palą ( na szczęście mnie i mojego to nie dotyczy - jedna z chemii mniej) piją w dużych ilościach nie mówiąc o tym że jedzą byle co i zachodzą w ciążę, oczywiście ją donoszą bo tylko te co dmuchają, chuchają , starają się to przeważnie mają najwieksze problemy... sprawiedliwość
 
Hej dziewczyny 😊 praca mnie załatwiła tak ze nawet nie miałam czasu wejść na forum. Wydaje mi się ze grudzień u mnie tez będzie spokojny i odpuszczony. Ale umówiłam się do lekarza za tydzień i poproszę coś na wywołanie okresu. Bo ileż można czekać 😊 ale fajnie jest jest nas coraz więcej 😊 jak zobaczyłam ze 10 kart mnie ominęło byłam w szoku ale tym pozytywnym 😊😊😊
Co do badań mój Mąż będzie robił w luxmedzie będziemy wiedzieć co i jak😊 stwierdziliśmy ze nie ma sensu tracić czasu 😊
Idealne podejście;)
Pozdrawiam!!
Fajnie jest wejść, porozmawiać z kimś o tym co nas gryzie. Cieszę się, że znalazłam to forum. Żałuję tylko że tak długo się zbierałam, żeby napisać;)
 
Hej dziewczyny. Ja staram się o dzieciątko już 9 miesięcy. Cykle mam niestety bardzo nieregularne, ale owulacja występuje. Jednak obecny cykl dosyć mocno mnie niepokoi. Test owulacyjny wykazał mi wyrzut LH w 45 i 46 dniu cyklu.. W te dni miałam też typowe objawy owulacji, ból jajnika oraz śluz płodny. W poprzednim cyklu brałam bromergon z powodu podwyższonej prolaktyny, po miesiącu odstawiony, ponieważ prolaktyna wróciła do normy. Myślicie, że odstawienie bromergonu mogło tak przedłużyć cykl?
Oj strasznie długo;( mój ginekolog mi powiedział, że cykl powyżej 36 nie jest niczym prawidłowym- nawet jeśli występuje owulacja. Co do dostawienia to nie znam się, nie pomogę;(

@Daraa_94 W takim razie życzę udanego i spokojnego grudnia!!😍
@Karolinalina prenatal uno- co ma w składzie??
 
Oj strasznie długo;( mój ginekolog mi powiedział, że cykl powyżej 36 nie jest niczym prawidłowym- nawet jeśli występuje owulacja. Co do dostawienia to nie znam się, nie pomogę;(

@Daraa_94 W takim razie życzę udanego i spokojnego grudnia!!😍
@Karolinalina prenatal uno- co ma w składzie??
Imbir cholina kwas foliowy jod witamina d3 witamina b6 i witamina b12
 
Uważam że nie ma co dać się zwariować. Z tymi restrykcjami, odmawianiem sobie wszystkiego :( wtedy są nerwy na cały świat itd. Ja jak mam ochotę na pizzę to ją jem (oczywiście sporadycznie :D) gotuję obiady na dwa dni, zróżnicowane, domowe, pełnowartościowe Chyba bym się zastrzeliła jadąc na samej sałacie XD to nie dla mnie. Wina od czasu do czasu też się napiję, trochę relaksu po ciężkim dniu czy tygodniu też mi potrzeba. Mój ma ochotę po pracy wypić piwo raz na jakiś czas to też to rozumiem. Kobiety które w ogóle o siebie nie dbają, palą ( na szczęście mnie i mojego to nie dotyczy - jedna z chemii mniej) piją w dużych ilościach nie mówiąc o tym że jedzą byle co i zachodzą w ciążę, oczywiście ją donoszą bo tylko te co dmuchają, chuchają , starają się to przeważnie mają najwieksze problemy... sprawiedliwość
Tak właśnie jest;( u męża raczej dorzucilam trochę dobrze wpływających produktów na codzień, bo też odżywiamy się zdrowo- nie znaczy na salatach. Po prostu zrównoważona dieta. Mąż chciał odstawić cukier, jeszcze przed staraniem, bo ja nie używam w ogóle od lat... i przy okazji też przez te miesiące zrezygnował ze słyszenia.
 
reklama
Uważam że nie ma co dać się zwariować. Z tymi restrykcjami, odmawianiem sobie wszystkiego :( wtedy są nerwy na cały świat itd. Ja jak mam ochotę na pizzę to ją jem (oczywiście sporadycznie :D) gotuję obiady na dwa dni, zróżnicowane, domowe, pełnowartościowe Chyba bym się zastrzeliła jadąc na samej sałacie XD to nie dla mnie. Wina od czasu do czasu też się napiję, trochę relaksu po ciężkim dniu czy tygodniu też mi potrzeba. Mój ma ochotę po pracy wypić piwo raz na jakiś czas to też to rozumiem. Kobiety które w ogóle o siebie nie dbają, palą ( na szczęście mnie i mojego to nie dotyczy - jedna z chemii mniej) piją w dużych ilościach nie mówiąc o tym że jedzą byle co i zachodzą w ciążę, oczywiście ją donoszą bo tylko te co dmuchają, chuchają , starają się to przeważnie mają najwieksze problemy... sprawiedliwość
Wiesz w moim wpisie nie chodziło o to że ja dmucham na wszystko bo tez jemu normalnie tylko poprostu wiecej warzyw staramy się jeść pizzy tez raz na jakis czas nie odmawiamy siebie. Alkoholu nie pije nie dla tego ze nie chce tylko nie moge ze względu na moje tabletki przy ktorych nie mogę pic alkoholu. Nie mam jakiegos strasznego fioła na punkcie zdrowego az tak jedzenia żyjemy normalnie jak mam zajść w ciążę to znajdę jeśli nie to nic mi nie pomoże 😕 myślę że to jest gdzieś na gorze zapisane co jest komu dane... Więc nie nie szaleje na tym punkcie 😂
 
Do góry