reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

3 poronienia. Czyli pomogła Ci medytacja? Ja dużo rozkminialam przed snem, a to mi pomagało bardzo
Medytacja pomogla mi zrozumiec tez mozg i myslenie i zawsze pomaga zasnac, wlasnie jak nie moge, bo mysle, skupiam sie na oddechu i odlatuje nie wiem kiedy :D
A w nerwicy, to pomogla mi zmiana myslenia i akceptacja przede wszytskim, zawsze uciekalam od tcyh zlych uczuc, a teraz staram sie je swiadomie przezyc i moze dlatego tak dobrze poradzlam sobie po tym 1 poronieniu. Oczywiscie, ze nadal czesto panikuje, ale teraz daje sobie do tego prawo, a wczesniej nie pozwalalam sama sobie na wiele rzeczy, na salbosci i zawsze udawalam silna przed innymi.
 
reklama
A mam pytanie do osób, których ciąże prowadziła/ prowadzi dr Janosz (Śląsk). Czy obstawiła Was jakoś lekami po poronieniu? Ja niby mam bardzo
dobrą ginekolog (dr Bojdys-Szyndlar) i długi czas się zbierałam, zeby zdecydować się na zmianę, ale w końcu zapisałam się do tej Janosz z cichà nadzieją właśnie, ze obstawi mnie lekami.
Mnie prowadziła po pierwszej stracie, po drugiej i polowe mojej ciazy z Miłka. Kobieta Anioł. Ja złego słowa nie mogę powiedzieć. Po pierwszym poronieniu gdzie mialam juz pakiety badan z innej kliniki i tak zrobila mo jeszcze inne. Odkryla ze chodzi o komórki nk. I kazala poczekać 3 miesiace isc do psychologa, dala mi namiar. Uporządkować glowe i dala leki na wzmocnienie organizmu. Na pewno mialam zelazo, metylowa formę kwasów, odeparol na ślub i owulacje, cos tam jeszcze popisała mi. Czyli przygotowała organizm na kolejną ciaze. Potem mialam wlewy na obniżenie komórek. I po 3 miesiącach w pierwszym staraniu sienudalo znowu zajsc w ciaze. Niestety byla wada genetyczna ktora podejrzewaliśmy. Mimo to przepisała leki aby zobaczyć ze działają. Jest bardzo wspierająca, ile razy jej przytulenie i poklepanie po ramieniu dalo mi wsparcie to nie zliczę. Stawiała mnie do pionu, uspokajała, odpowiadała na każde pytanie. Nie wyganiała wzrokiem z gabinetu. Ja jej wiele zawdzięczam. Potem trafiłam do jej męża dr Bodzka, bo w lutym urodzila syna i od 2020 byla na wzolnieniu. Tez bardzo dobry specjalista. Juz nie tak emaptyvzny bo to mężczyzna ale nie mam zastrzeżeń. 😊👍😁
Nawet poszlam raz na wizytę z poprzednimi doświadczeniami i chcislam walczyć aby mi wdrażała heparyne zapobiegawczo. Nawet nie musislam słowa powiedzieć a ona mi przepisała. Jeżeli cos wymyśliłam, cos przeczytałam, nie byłam pewna to zawsze szczerze odpowiadała. 🥰
 
Powtórzyłam, oczywiście negatywny. A dziś zwijam się z bólu, tak brzuch mnie boli. Ale kupiłam sobie ten miositogyn, także jestem pełna nadziei na nowe starania.🙃😜
Ja bralam akurat orparol. Czyli ten olej z wiesiołka. Na mnie dzialal super. W większości przypadków trzeba odstawic przednowulavja bo może ja blokować. Ja nie odstawiałam i mialam monitoring ze wszystko prawidłowo. Po 3 miesiącach brania (potem się robi przerwe) czułam się świetnie,m działało na sluz i libido nawet. 😅
 
Ja nie wiem czy to miało wpływ, ale pierwszym razem jak nam się udało, to piłam codziennie duża łyżkę oleju lnianego miesiąc przed. A teraz brałam oeparol po poronieniu no i też do zapłodnienia doszło, także może i coś tam to poprawia...
 
Ja bralam akurat orparol. Czyli ten olej z wiesiołka. Na mnie dzialal super. W większości przypadków trzeba odstawic przednowulavja bo może ja blokować. Ja nie odstawiałam i mialam monitoring ze wszystko prawidłowo. Po 3 miesiącach brania (potem się robi przerwe) czułam się świetnie,m działało na sluz i libido nawet. 😅
Ale ze olej z wiesiołka blokuje owu? Czy wszystkie te specyfiki? Bo ja sobie dziś już łyknęłam miositogin, a jestem w trakcie miesiączki.
 
reklama
Ale ze olej z wiesiołka blokuje owu? Czy wszystkie te specyfiki? Bo ja sobie dziś już łyknęłam miositogin, a jestem w trakcie miesiączki.
Nie blokuję owulki. Może wywoływać mikroskurcze macicy i na wypadek ciąży jest nie wskazany. Dlatego bierze się go jedynie do owulacji mowa o wiesiołka.
To mi się wydawało ze chodzi o blokadę owulacji. Bo ja bralam tylko w miesiącach gdzie się nie staraliśmy. Potem jak w miesiącu którym zaszlam w ciaze to nie bralam go chyba. Dr Janosz kazala faktycznie idstawic jakby się okazało ze jestem w ciąży. Wiec @Takaja123 lepsza ma wiedzę. Słuchaj sie jej.
 
Do góry