Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dla mnie bez różnicy, nie chciałabym urodzić przed terminem, ale jakbym miała wybierać dziecko z końca roku, czy z początku, to zdecydowanie wolę z końca (bo młodsze), w styczniu urodzić najgorzej! Mam nadzieję, że będzie planowo lutyCzy czujecie ulge, ze juz koniec roku?!!! Ja tak bałam sie porodu w grudniu. Jutro juz styczen ufff!! Wyluzujenawet wypralam wczoraj rzeczy dla małej!A w weekend sie spakuje do szpitala
To ja mam odwrotnie. Dla mnie grudzien to najgorszy miesiąc do rodzenia. Dziecko zawsze jest w tyle a idzie w tym samym czasie do przedszkola czy szkołyDla mnie bez różnicy, nie chciałabym urodzić przed terminem, ale jakbym miała wybierać dziecko z końca roku, czy z początku, to zdecydowanie wolę z końca (bo młodsze), w styczniu urodzić najgorzej! Mam nadzieję, że będzie planowo luty
takze ja jak widzę styczen to jestem spokojna chociaz na porod jeszcze za szybkoteraz sobie mowie byle do poczatku lutego moge rodzic moj maz urodzony w styczniu, corka w lutym ja w marcu ciekawe kiedy hanna wyjdzie mamy zawsze imprezowy początek roku Ja tam z listopada jestem, mam koleżankę z 30 grudnia i żadna z nas nie była w tyle, w nauce zawsze najlepsze w klasieTo ja mam odwrotnie. Dla mnie grudzien to najgorszy miesiąc do rodzenia. Dziecko zawsze jest w tyle a idzie w tym samym czasie do przedszkola czy szkoły
Za to w tej samej klasie miałyśmy dziewczynę z początku stycznia co nawet gimnazjum nie skończyła, bo zaszła w ciążę, zresztą jakiś czas temu ją spotkałam to też była w ciąży, już nawet nie wiem której Może ona mi tak ten styczeń obrzydziła 
bo syna miałam też na luty luty 2009 co do seksu - my nadal tak, ale robię to głównie dla niego i może ze dwa razy w tyg. Zastrzegłam mu jednak że w 9 miesiącu koniec xD i nie ma że boli Cze.u z góry zakładacie ze Urodzicie wcześniej nawet o msc czasu ???Dla mnie bez różnicy, nie chciałabym urodzić przed terminem, ale jakbym miała wybierać dziecko z końca roku, czy z początku, to zdecydowanie wolę z końca (bo młodsze), w styczniu urodzić najgorzej! Mam nadzieję, że będzie planowo luty
aż tak często to się zdaza?
Mam dokładnie to samo, na plecach duszności, na prawym mnie jest bardzo niewygodnie spać, więc unikam, na lewym koszmar, bo biodro boli niemiłosiernie, a jeszcze tydzień telu wylądowałam na urgence z bólem pod prawymi żebrami.... dobrze, że chociaż to mi przeszlo. No i ja w ciągu dnia też leżę.
... na raz , dwa się sprawdza, a potem jest tak samo....
Ja nie zakładam, że urodzę wcześniejCze.u z góry zakładacie ze Urodzicie wcześniej nawet o msc czasu ???
Wręcz przeciwnie - jestem prawie pewna, że będzie to po terminie, dlatego od 38tc. herbatka z liści malin i inne babcine metody Nie wiem jak często się to zdarza, przy pierwszej ciąży raczej rzadko, co prawda moja siostra oba dzieciaczki urodziła wcześniej, ale ja nie mam problemów z szyjką jak ona, tylko tak sobie gdybam, że w styczniu urodzić bym nie chciała
Ja nie mogę uwierzyć, że jesli wytrzymam jeszcze 13h15, to urodzę w nowym rokuCzy czujecie ulge, ze juz koniec roku?!!! Ja tak bałam sie porodu w grudniu. Jutro juz styczen ufff!! Wyluzuje
i zacznę mój wymarzony kolejny cel 34 tydzień
Dziękuję. Muszę zrobić wyprawkę jak najszybciejChusteczki nawilżające jak coś
Uff bo czytając komentarze zaczęłam się obawiaćJa nie zakładam, że urodzę wcześniej
mam termin 20 lutego i liczę że Ignas nie urodzi się dużo wcześniej. Muszę zabrać się za pakowanie torby A przede wszystkim zakup apyeczmych rzeczy 
